Czy powinowactwo nadal istnieje między byłymi małżonkami po rozwodzie czy są dla siebie obcy (3. grupa podatkowa)? Czy po rozwodzie przy podziale majątku trzeba płacić podatki od darowizny np. przy zniesieniu współwłasności samochodu? Czy podział majątku po rozwodzie to darowizna?

#prawo #rozwod #malzenstwo #slub #urzadskarbowy #podatki
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@n_____S: Jeżeli pytałeś o czynność zniesienia współwłasności to US się nie pomylił, bo podatek trzeba zapłacić w przedstawionej sytuacji - jeżeli nazwiecie tę czynność zniesieniem współwłasności.

Dla byłych małżonków na szczęście przewidziano odrębny tryb i jeżeli nazwiecie tę czynność "podziałem majątku wspólnego" i z treści zawartej umowy będzie wynikało, że dokonujecie podziału majątku wspólnego w ten sposób, że A nabywa samochód A a B nabywa samochód B, a nie zniesienia
  • Odpowiedz
tl;dr


Koleżanka z #pracbaza na początku maja zaprosiła mnie na #wesele jako osobę towarzyszącą. Na początku się nie zgodziłem, bo nie przepadam za weselami. Poniżej jeszcze kilka razy mnie prosiła i w końcu się zgodziłem, bo to taka szara myszka jest i pewnie rodzice i jakieś ciotki nie daliby jej spokoju jakby przyszła sama xD.

Zgodziłem, się ale pod dwoma warunkami. Nie będę tańczyć ani uczestniczyć w żadnych "zabawach" weselnych. Wczoraj odbyło się to wesele. Siedzimy na sali, podali jedzenie. Godzinę później zaczęła grać muzyką i po kilkudziesięciu minutach prawie wszyscy poszli tańczyć. Zostaliśmy przy stole tylko ja z tą koleżanka i dziadkowie/starsze osoby.
  • 108
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień dobry wszystkim! Dziś pokarze Wam pierścionek który niedawno wykonałem dla pewnego Mirasa . Założenie było takie - nie pojedynczy kamień i nie nawalone dużo małych - więc oto powstało takie coś . Centralny diament 0.50 CT oraz dwa boczne po 0.10 CT . Na żywo robi wrażenie - wybranka potwierdza . 9.5k
#sebsjewellery #bizuteria #chwalesie #jubilerstwo #zloto #rzemioslo #
darkinvaider - Dzień dobry wszystkim! Dziś pokarze Wam pierścionek który niedawno wyk...

źródło: temp_file9373624375471125

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@0rdynus a tego to ja nie wiem. Jak wychodzi z mojej pracowni - to ja już nie znam dalszej historii zazwyczaj - czasem tylko ktoś wróci i powie że super i że się udało - a tak potem dopiero jak przychodzi do obrączek to mówią że ok - więc chyba nie oddają . Ciężko powiedzieć ;)
  • Odpowiedz
Byłem dzisiaj na pogrzebie i muszę przyznać że całkiem nieźle się na nim bawiłem. Msza była krótka i w ładnym kosciele, potem byl krótki orszak pogrzebowy na cmentarz i pochowanie zmarłego. Stypa była bardzo smaczna i poza tym że kelnerka wylała na mnie zupę to 100% polecam. Całość zamknęła się dla mnie w 6 godzin od wyjścia z mieszkania do przyjścia z powrotem.

No więc mi się podobało, moja dziewczyna (której wujek
adrninistrator - Byłem dzisiaj na pogrzebie i muszę przyznać że całkiem nieźle się na...

źródło: 1000020531

Pobierz

Czy chciałxbyś żeby ludzie byli smutni po Twojej śmierci?

  • Tak, byłxm smutnx po śmierci chomika i znam ból 23.8% (20)
  • Nie, niech się bawią, cieszą, żyją 76.2% (64)

Oddanych głosów: 84

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#slub #bizuteria #zloto #pytanie Zastanawiam się, czy faktycznie warto kupować obrączki u złotnika, bo podobno tam są lepsze jakościowo, a w markowych sklepach płaci się głównie za markę. Czy ktoś ma doświadczenie w tej kwestii? Z jednej strony, złotnicy mogą oferować wyroby bardziej spersonalizowane, ale z drugiej strony, może to być tylko chwyt marketingowy, żeby przyciągnąć klientów. Jakie są wasze opinie? Warto inwestować w
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xefreniks231: można wybrać pomiędzy. Znane marki korzystają z produkcji masowej i większość jubilerów też i mają to samo co te markowe sklepy ale w niższej cenie. Sam jestem z branży i mam obrączki z masówki bo wiem jaka to jest jakość i nie narzekam :) a masówka to obrączki wycinane przez maszyny cnc z dużą dokładnością z takich złotych rur które też są porządnie utwardzone i mają dobre parametry. Czy
  • Odpowiedz
@xefreniks231: my zdecydowaliśmy się na kupno obrączek od złotnika, mieliśmy swoje złoto, więc za samą robotę skasował nas 500zł. W między czasie przymiarki, dopasowywanie rozmiaru, tu dla mnie ogromnym plusem było dopasowanie rozmiaru do palca, a nie sztywne trzymanie się konkretnych rozmiarów, gdzie jeden jest zazwyczaj za mały, a drugi już jest za duży.
My w cenie mamy też "dożywotni" serwis, czyli zmiana rozmiaru w razie potrzeby, przepolerowanie ich.
Pierwotnie
  • Odpowiedz
Czy ktoś organizował albo uczestniczyl w weselu za granicą? Chodzi mi o zorganizowany wyjazd niewielkiej grupy znajomych i rodziny typu Grecja albo Wlochy.
Czy te pomysly są pozytywnie odbierane czy raczej nie?

#slub #wesele #impreza
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gracilis jak masz instagrama i wrzucisz relacje dla wszystkich to spoko. Ja uwielbiam polskie wesele i mam nadzieje ze jak najdłużej pozostanie ta tradycja. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zostało mi do spłaty około 200k kredytu na mieszkanie. Kredyt wziąłem sam, miałem go zanim się jeszcze wprowadziła narzeczona.

Narzeczona ma ok. 350k gotówki (spadek), co powinno wystarczyć na pokrycie połowy wartości mieszkania - policzymy to albo wg. wyceny rzeczoznawcy, albo wg. dotychczasowego kosztu poniesionego kredytu, w każdym razie tak żeby było fair, ona też bardzo nie chce żebym był na tym jakkolwiek stratny.

Teraz pytanie jak to najlepiej rozegrać? Konkretnej daty ślubu jeszcze nie ustalaliśmy, ale za jakiś czas będzie. Co w jakiej kolejności powinniśmy zrobić?
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jfrost: to jest nowoczesna "rodzina" czyli pełen konsumpcjonizm i oglądanie Netflixa do końca życia. Mokebe przyjadą i ich zastąpią. Też nie widzę powodu dla którego ktoś miałby brać ślub jeżeli nie ma w planach stworzenia rodziny.
  • Odpowiedz
Pytanie chyba w sumie bardziej do #rozowepaski ale może #niebieskiepaski też będą ogarniać :)

Czy polecacie w #poznan albo okolicach jakiś salon sukien ślubnych z kreacjami w rozsądnych cenach lub ewentualnie komis sukien ślubnych?
Będziemy mieli mały ślub zagranicą na plaży, więc zależy mi, żeby sukienka nie kosztowala nie wiadomo ile bo wiem, że odsprzedaż potem sukni ślubnej to koszmar, poza tym nie sadze zeby się
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, doradźcie bo już sam nie wiem

W grudniu chciałem się oświadczyć mojej różowej. Wyjeżdżamy wtedy razem przed świętami i to w bardzo piękne miejsce, więc uważam, że to idelany moment, tym bardziej, że zaraz potem będą święta więc można poinfrmować od razu całą rodzinę. Pierścionek już czeka.
Problem polega na tym, że jestem już naciskany z każdej możliwej strony, a różowa nie mówi mi tego wprost ale ja wiem, że ona też czeka. Mam wrażenie, że napięcie wzrasta z każdym tygodniem, dniem. Zastanawiam się czy jest sens czekać do grudnia, zależało mi na tym, bo to by była świetna pamiątka i ogólnie idealny moment, z drugiej strony skoro jestem tego pewien to nie chcę już trzymać jej w niepewności co do przyszłości (mamy już swoje lata i powinniśmy się już śpieszyć jeśli mamy założyć rodzinę). Może dać jej delikatnie do zrozumienia, żeby jeszcze chwilę wytrzymała? Z drugiej to może już całkiem popsuć niespodziankę, a może jednak nie czekać tylko wybrać pierwszą lepszą okazję typu spacer/weekend za miastem?

#
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: oglądałam to w jakiejś telenoweli, Vanessa wróci okaże się że żyje i będzie nadal twoją żoną. Różowa z rozpaczy wyjedzie do rodzinnego Acapulco i nie będziesz miał z nią żadnego kontaktu, poza wskazówką w postaci pozostawionego jej zdjęcia rodzinnego. Szukając w Acapulco domu z palmami o numerze 848 miną miesiace, dni upalne ale też burzliwe i zimne. W końcu, kiedy ostatnia złotówka ukryta przed Vanessą(jak tylko wybrałeś różową złożyła
  • Odpowiedz
Wysyłał ktoś kiedyś zaproszenie weselne paczkomatem? XD
Są w ogóle minimalne wymiary listu?
Nie chcę wysyłać pocztą, bo dostaną awizo i zamiast fajnego doświadczenia, będą mieli godzinkę stania w kolejce na poczcie
#paczkomaty #slub #pocztapolska #poczta
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Odnowiłem jakiś czas temu znajomość z takim znajomym. Chodziliśmy razem do technikum. Zwierzył ostatnio mi się na piwie, że się masturbuje po 1-4 razy każdego dnia. Mówił, że nigdy nie miał stosunku. Szuka dziewczyny. Ostatnio zaczął kręcić z taką jedną. Poznali się przez tindera i spotykają od kilku tygodni. Jeszcze do niczego nie doszło.

Moja teoria jest taka, że raczej tyle razy żadna nie da rady po 1-4 razy dziennie jakie on ma potrzeby, jeśli nie jest nimfomanką. I by nie chciała tyle raczej razy się kochać. Po ślubie to już kaplica jak mówi się. Też raczej uznałaby go za kogoś nienormalnego kto ma bzika na punkcie seksu. Jak gość może mieć spore libido, a nie ma kobiety, to raczej nic dziwnego sądzę. Pytał się mnie czy powiedzieć jej kiedyś, że tyle się masturbuje, bo obawia się, że go po tym oleje czy jak będą razem. Już, że jest prawiczkiem to mniejsza. Wielu takich. Słyszałem na wykopie, że jak prawiczek dorwie się do kobiety, to nie w wielu przypadkach zmiłuj.

Co sądzicie o tym? Co mu doradzić jak będziemy gadali następnym razem? W sumie, dla mnie temat trudny, bo jakiegoś doświadczenia dużego z kobietami nie mam i najchętniej bym z nim o tym nie gadał, aczkolwiek o wszystkim się powinno raczej rozmawiać. Złapał też do mnie zaufanie jak widać

#
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zwierzył mi się na piwie, że się masturbuje po 1-4 razy każdego dnia i nigdy.

@tomwick55: dios mio, umawiać się z kumplem na p--o żeby gadać o waleniu konia ¯\(ツ)/¯ stary chyba jestem, za moich czasów o innych rzeczach się na piwie gadało

a tak serio to są dwa różne systemy walutowe i jeśli jakiemuś prawiczkowi się wydaje że częstotliwość masturbacji bedzie miała przełożenie na częstotliwość stosunków to czeka go
  • Odpowiedz
@tomwick55:
Masturbacja to co innego niż s--s. Nie jest powiedziane, że będzie mu się chciało tak często uprawiać s--s jak się masturbuje.
Poza tym ja ze swoją pierwszą partnerką uprawiałem s--s po 2-3 razy dziennie i nie wydaje mi się by było to jakoś szczególnie często dla kobiety.
  • Odpowiedz
mam takie #przemyslenia dotyczącą wesel: gdybyście mieli robić swoje wesele i mieli kuzynostwo w podobnym wieku (przy założeniu, że będą okrągłe stoły) posadzilibyście swoje kuzynostwo z osobami towarzyszącymi razem przy jednych stołach czy z ich rodziną (rodzicami)?
argument za tym jest taki, że zintegrowaliby się wspólnie, pogaliby coś, posiedzieli razem jako ekipa
argument żeby posadzić ich ze swoją rodziną/rodzicami to taki, że może nie powinno się ich odłączać skoro przyszli
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@delfin000987: byłem kilka lat temu na osiemnastce mojej kuzynki która tak zrobiła tzn posadziła mnie z rodziną, no nieźle miałem sami ludzie 30/40+ suuuper experience a potem mi za złe miała że szybko się zmyłem xD Zresztą podobnie było jak byłem na weselu u wujka, sadzać należy w grupach wiekowych inaczej nie ma sensu.
  • Odpowiedz
Ile dni urlopu na papierologię sobie ogarnąć po ślubie? Narzeczona będzie zmieniać nazwisko, więc pewnie trzeba będzie ogarnąć nowy dowód osobisty, prawo jazdy, paszport, bank… nie wiem co tam jeszcze
Dwa dni na to wszystko wystarczą?
Czy z czymś trzeba czekać aż się odbierze nowy dowód?

#slub
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bagi1: moja brała sobie jeden dzień urlopu żeby wszystkie papiery poskładać i wszystkie dokumenty odbierała potem na raty. W sumie to nie pamiętam czy dowód od auta odebraliśmy. Pewnie przed przeglądem odbierze xD
  • Odpowiedz