@Roballo: Ja kiedyś miałem assessment i pierwszego mnie zapytali kto jest moim wzorem powiedziałem że na nikt. Następny kolega powiedział chora matka, kolejny papież no i tak nie dostałem tej pracy ( ͡ ͜ʖ ͡)
@maciejbo1: Ciekawie. Co prawda nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań, ale generalnie mi się podoba. Chciałbym więcej porozmawiać z ludźmi tutaj. To co mnie zdziwiło to to, że jak przyszedłem do pracy i przyszła do biura muzułmanka to przywitała się pocałunkami w policzek. Jeszcze będę kilka dni to może coś mnie jeszcze zaciekawi. No i przechodzenie przez czerwone światła. A no i "znajomość" angielskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sobotę mam ślub i stresuję się jak jasny #!$%@? ;_;. Rly, matura, sesja etc. nic się do tego nie równa.

Opowiem Wam chłodną historię, przy której dzisiejszy stres jest mniej więcej porównywalny do gry w pokera za wirtualną kasę.

Rok temu musiałem załatwić taką ważną sprawę w dziekanacie, która w zasadzie zależała od decyzji dziekana. Tylko i wyłącznie jego dobra wola. Nie był to warunek ale groziło mi powtarzanie roku za