Siedzę już 40 minut na 'agilowym' spotkaniu którego tak naprawdę mogłoby nie być.
10 osób, nikt nie chce tu być, nikt nie chce się odzywać, nikt nie ma nic do powiedzenia, każdy ma coś ciekawszwego do roboty. Oprócz naszego 'agile managera' który z całych sił próbuje gadać z nami o jakiś głupotach i zaangażować nas w rozmowę choć atmosfera jest tak gęsta że się ruszyć nie da.

A co w twoim zespole
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ATAT-2: Ogólnie widzę pewien problem w założeniach programistów pracujących w "tym całym adżajlu".

W większości przypadków słyszę jakiś wariant "po prostu daj mi taska i się ode mnie odwal".
np. kolega wyżej napisał:
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Powiedzcie mi czy to jest normalne czy to ze mną jest problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pracuje w kontraktorni i jestem na 4 projektach po 25%, oczywiście nie ma żadnego rozdzielenia na dni/godziny pracy.
Nie programista ale bardziej admin/support/l3 chociaż w sumie to klepanie kodu też jest.
Nie wyrabiam tego, samo przełączanie pomiędzy kontekstami z różnych projektów zjada tyle czasu że zaczynam się poważnie zastanawiać. Zaczynam robić jeden task a
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Jeśli zgadzasz się na taki tryb pracy to powinieneś dorwać 3 niezależne roboty i zamęczać się tak samo jak teraz ale przynajmniej za 3x tyle hajsu

Odpowiadając krótko - to nie jest normalne i mam wrażenie, że się kontraktowania wycwaniła znajdując jednego pracownika na miejsce trzech
  • Odpowiedz
Praca Scrum Mastera to jak hack w matrixie, kiedy jest się ogarniętym i ma się dobrze wytresowane zespoły. Deweloperzy sami ogarniają zmiany statusów w Jira, dodają taski do sprintów, pisza komentarze a ja właściwie tylko klikam „start” i „stop” przy sprincie. Czasem jak deweloperzy się o coś wykłócają to teraz mam jeszcze chata gpt który potrafi obalić każdy argument powołując się na scrum principles (mam gotowe formułki zapytań)
Na spotkania mam gotowe
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@peoplearestrange: scrum master prowadzi retro, sprint planning i promuje zbrodniczą ideologię agile. I tak, miałem w jednym momencie oddzielnego scrum mastera, managera i project ownera. Scrum master został zatrudniony żeby "naprawić" nasz zespół, ale micromanager nie dawał mu wprowadzić prawdziwego scruma. Project owner generalnie był opiekunem backlogu a manager był od zarządzania zasobami ludzkimi w zespole
  • Odpowiedz
@ByczekRozplodowy: po prostu rynek z pracownika na pracodawcy się zmienił i wchodzi polska mentalność. Sam nieraz miałem takie zlecenia które mnie wręcz ogłupiały to znaczy że mój poziom techniczny spadał bo po prostu robota realnie nie dawała możliwości rozwoju a zwłaszcza eksperymentowania bo eksperymentując, protypując uczysz się najwięcej.

Robi się u nas polskie piekiełko. Wysokie wymagania, nędznie intelektualnie robota, a wręcz ogłupiająca (bo ciekawe projekty robi zachód albo robi się
  • Odpowiedz
@ByczekRozplodowy: Dodatkowo rynek dyskryminuje programistów którzy nie piszą projektów w popularnych rozwiązaniach. Jesteś programistą języka X? Fajnie ale ile lat masz doświadczenia w frameworku Y, bibliotece Z. Nie masz ? Mieliście własne rozwiązania? To przykro mi miras nawet nie dostaniesz się na rozmowę techniczną bo ktoś inny sobie wpisał większe doświadczenie. Narazie. I tak ktoś kto może mieć większą fundamentalną wiedzę (bo pisał albo brał udział w pisaniu czegoś od
  • Odpowiedz
@ByczekRozplodowy: Generalnie nic nie mam do gadania z klientem zamiast dwugodzinnych refajmętów z analitykami którzy są na 5 projektach jednocześnie xD infrę też ogarnę, ale bez oncalli.
No i nie za 140 xD
  • Odpowiedz
Beka z polaczkow co są najbardziej proUSA krajem na świecie a jednocześnie godzą się na z-----------e w sprintach na b2b za 130 zł + VAT na godzinę xD

Może wyżyć się da w małym mieście za taką stawkę, ale nieważne jak ciężko byś pracował to obywatelstwa USA sobie nie kupisz

To dramat jak polacy pozwolili zniszczyć własne marzenia o american dream godząc się przed Julkami z HR by pracować za jakieś grosze za
CastleBuilder - Beka z polaczkow co są najbardziej proUSA krajem na świecie a jednocz...

źródło: temp_file814567450269171386

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CastleBuilder: przecież to nie jest oferta skierowana do specjalistów IT, tylko do prawdziwych bogoli. Programiści to współcześni proletariusze. łatwi do zastąpienia, wyzyskiwani, nikogo nie obchodzą, nikt po nich nie płacze. Możesz zamknąć zespół i przenieść projekt do Indii a oni jedyne co będą mogli, to napisać post na linkedinie. Jak im powiesz o uzwiązkowieniu się, wspólnym interesie, to cię wyśmieją jako komunistę. xD
  • Odpowiedz
Czemu teraz nie ma klasycznego Team Leadera/Managera tylko jakiś Scrum Master


@ByczekRozplodowy: Pisałem Ci to już kilka razy, napiszę raz jeszcze - Twoja firma to jakiś dziwny kołchozo-eksperyment który nijak ma się do Scruma ani zdrowo rozskądkowej organizacji.

Uciekaj stamtąd czym prędzej bo widać że już ci na psyche to nieźle siadło.
  • Odpowiedz
@Iwasawa: obecnie jest dokładnie odwrotnie, znaleźć cokolwiek na UoP graniczy z cudem. Wszędzie próbują wciskać B2B. W międzyczasie dolar i euro spadły o jakieś 20% i to też na pewno ma wpływ na stawki.
  • Odpowiedz