@Bolxx454: tu się nie ma z czego śmiać - zwyczajnie szkoda dziecka, bo matka będzie na siłę wmawiać dziecku inną płeć, bo chciała mieć syna a nie córkę ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Bolxx454: kiedyś miałem okazję "przejrzeć" jej profil na FB. To jest jakaś masakra, ta baba wbija dziecku taką masę nienawiści do wszystkiego co jej nie pasuje że głowa mała.
Ja jak miałem 4-5 też lubiłem się przebierać w dziewczęce ciuchy bo miałem 3 starsze siostry. Gdybym miał #!$%@?ętą matkę to teraz byłbym pewnie Konradą.
  • Odpowiedz
Pojechałam sobie z niebieskim na wakacje nad nasze piękne morze i spotkał nas tam nie paragon grozy, a bombelek grozy z ojdzem w komplecie xD (jaki jest odpowiednik madki?)

Otóż drodzy państwo mirki i mirabelki, udaliśmy się na zachód słońca, który nastąpić miał dokładnie o #2137 zaopatrzeni w niezbędne sprzęty fotograficzne. Plaża prawie pusta, rozłożyliśmy kocyk w znacznej odległości od innych podziwiaczy, rozkładamy majdan, tworzymy piaskowe fortyfikacje, coby zdjęcia były ciekawsze, niebieski zajęty #fotografia wkopuje statyw, zmienia obiektywy, a ja kątem oka obserwuję jakieś dwa biegające szaleńczo bombelki na oko lvl6, których rodziców nie jestem w stanie nigdzie namierzyć. Miałam złe przeczucia i zapewne już domyślacie się, co mogło nastąpić później xD

Niebieski odszedł na moment może ze dwa kroki od stanowiska fotograficznego, a tutaj nagle bombelek znikąd - SRU! skacze prosto w usypane fortyfikacje, centymetry od sprzętów foto wartych co najmniej tyle co jedna pensja programisty15k, niecałe pół metra od nas.

Nie
ksanthippe - Pojechałam sobie z niebieskim na wakacje nad nasze piękne morze i spotka...

źródło: comment_1656411034M5PRVU3rescBm5TjhS75hi.jpg

Pobierz
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciemnienie: ok madko, puszczaj swoje bombelki samopas, niech wchodzą ludziom na głowy i #!$%@? się, że nie zachwycają się twoim cudem świata, u mnie idziesz na czarno, bo znam już twoje wysrywy na tym portalu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Brakuje mi luzu. Takiego naturalnego, niewymuszonego. Caly czas w domu napieta atmosfera, hejt, wyzwiska, poczucie niepewnosci. Mega niezdrowo. Po co oni sie zenili i robili dziecko skoro tak sie zachowuja i psuja dziecku psychike ( ale mam 27 lat jak cos).
#zalesie #przegryw #rodzice
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mircy i Mircowe, wiem że jest tu spora grupa posiadaczy dzieciaków.
Ostatnia głośna sprawa z pozostawieniem dziecka w samochodzie nie dawała mi spokoju.
Są na rynku rozwiązania w formie klamry na pasy i czujnika wpiętego do OBD2.
Dają info o pozostawieniu dziecka po zgaszeniu silnika, o rozpięciu pasów albo po prostu zbyt wysokiej temperaturze w pojeździe.
Jestem ogarnięty, ale #!$%@?ę - kupuję tę klamrę.
Jest kilka rozwiązań na rynku, na pewno warto o którymś warto pomyśleć.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kombajn_Bizon_:

Od siebie dodam, że każdy kto twierdzi "Jak ona mogła #!$%@? tak zrobić??? Co za ameba" - to chyba nie ma pojęcia co mówi, albo poranna ilość zajęć i rzeczy do ogarnięcia to dla niego fikcja i fatamorgana.

Jeśli lusterko w samochodzie służy tylko do poprawiania makijażu to tak jest
  • Odpowiedz
Uwaga, ważny komunikat! Jeśli nie przechodziliście ospy wietrznej lub nie wiecie czy przechodziliście a jesteście dorosłymi i macie żłobkowe/przedszkolne dzieci, to migusiem lećcie się zaszczepic. Mój maz stał się aktualnie następca Freddiego Kruegera i okropnie choruje. Ospa dla dorosłych to gowno nie z tej ziemi.
#dzieci #rodzice #rodzicielstwo #tatacontent #niebieskiepaski #zdrowie #szczepienia
ciemnienie - Uwaga, ważny komunikat! Jeśli nie przechodziliście ospy wietrznej lub ni...

źródło: comment_1656162036aYsShCmXqhFm49AnXRokUz.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Załóżmy, że nie robisz wiele w domu i na podwórku mieszkając z rodzicami, no i głównie ogarniasz swój pokój tylko, żeby jakoś wyglądał. Rodzice narzekają że nic nie robisz i im nie pomagasz. Postanawiasz w końcu coś zrobić, żeby im pomóc, ale oni tego nie doceniają i ciągle im mało tej pomocy. Co w takiej sytuacji robisz?

1. Pomagam dalej i robię co mogę. Pomaganie im to mój obowiązek, a za obowiązki

Którą opcję wybierasz w takiej sytuacji?

  • 1 46.9% (15)
  • 2 53.1% (17)

Oddanych głosów: 32

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@viciu03: w takim przypadku polecam Ci iść na kompromisy(dla swojego komfortu) a do kompromisów dojść dzieki szczerej rozmowie :)
  • Odpowiedz
Hipokryzja telewizji i dyskryminacja nie zna granic.
Jak był Dzień Matki to na każdym kanale leciały jakieś koncerty czy imprezy z tej okazji, a jak wczoraj był Dzień Ojca to nic, cisza, zero. A przecież w naszej kulturze to ojciec jest ważniejszy, i ci którzy są ojcami zasługują na taki sam, albo nawet większy szacunek.
Podobnie to wygląda z Dniem Kobiet i Mężczyzn, gdzie o tych drugich ani słowa. Totalnie tego nie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zweryfikujdane: Dajcie im jakis bon podarunkowy moze do jakiejs sieciowki lub cos. W ladnej kopercie.

Wtedy sami sobie wybiora co jest im potrzebne. Plus moze jakas mini maskotke albo Winko dla mamuski. Z zyczeniami: za trudy wychowania. itd..

Budzetu nie okresliles.
  • Odpowiedz
@zweryfikujdane: To serio bon do smyka, ładna kartka, ewentualnie balon z helem dla dzieciaka jeszcze do zabawy. Ja zawsze najbardziej lubiłam jak dostawałam dla dziecka bon do smyka, mogłam sobie spokojnie wybrać co potrzebuje
  • Odpowiedz