#anonimowemirkowyznania
Na sylwestra nikt mi nie złożył życzeń.. do takiego etapu w życiu doszedłem. Mam wszelkie predyspozycje do bycia menelem - siedzenia w domu i picia do kompa, bo tylko to sprawia że na chwilę zapominam o pustce. Kto by uwierzył, że taki fajny, wykształcony chłopak i takie rzeczy? Taką przyszłość to przewidywali rodzice dla wszystkich tych, którzy imprezowali, jeździli autami z dziewczynami po nocach i wszystkie te inne rzeczy które się
Pobierz
źródło: comment_1641082031gAV4MA1CGcus522w3HidPN.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: Walić związki, życie się wokół nich nie kręci. Jak masz pieniądze, to zainwestuj w fajne ciuchy, ale najważniejsze że mają się tobie podobać, nie kieruj się modą. Pewnie nie lubisz, ale wybierz się do baru, wypij parę drinków, pogadaj trochę z ludźmi o pierdołach, nie muszą być dziewczyny, faceci też są ok. Spróbuj nawiązać kilka fajnych znajomości, jak będziesz miał przyjaciół, to i okazję na znalezienie żony się pojawią. Tak
Na sylwestra nikt mi nie złożył życzeń


@AnonimoweMirkoWyznania: dlatego trzeba uprzedzać fakty i pisać pierwszy.

Nie czaję tego, bo jestem emocjonalnym niedorozwojem XD ale dla ludzi to serio ważne w jakiś sposób i naprawdę czasem potrafią się zajebiście ucieszyć z powodu dostania od kogoś życzeń. Niby głupota, ale widocznie skoro dla ludzi ma to jakieś znaczenie to zacząłem ostatnio częściej sprawdzać kto ma urodziny itd. Oni serio lubią jak się o
Szukam gry retro z okresu ok 1980-1985, w miescie mojego tescia przyjezdzal gosc i wystawial automaty z grami. Wspomina gre, w ktorej pojawiala sie ,,tasma” ktora trzeba bylo przestrzelic i przez ten przestrzal trafic w ufo ktore zajmowalo cala szerokosc ekranu. Tesc kojarzy slowa ,,andzula, kolon, kolon”.

Retro wykopki, kojarzycie cos?
Sorki za brak polskich znakow.

#anonimowemirkowyznania
W całym uniwersum przegrywu bardzo mało poświęca się problemowi wieku. Nawet IRL bagatelizuje się to mówiąc "można wszystko bez względu na wiek" albo "życie zaczyna się po 30". No to dobra weźmy takiego gościa, który ma 30 lat i trochę mu się w życiu nie powiodło. Albo mieszka z rodzicami albo w wynajętym mieszkaniu gdzieś w mieście. Coś tam w życiu przeżył, doświadczył więc pewnie już wie czego chce od życia
Pobierz
źródło: comment_1637754324106UxTbB2YTMi0J7cMCe3I.jpg
Ja ci powiem albo NIC albo matki z dziećmi/rozwodniczki (o które i tak będziesz musiał się starać mocno) albo jakimś cudem singielki z tak toksyczną przeszłością, że nawet najwięksi spermiarze ich nie chcą.


@AnonimoweMirkoWyznania: Tak. Jest tylko zero albo jeden. Czarne albo białe. Nie ma nic pomiędzy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A odwołując się do całości to idź Opie pogadać z psychologiem, bo z takim nastawieniem faktycznie
Również pomijając fakt, że nigdy już nie będziesz miał młodzieńczą miłość, pierwsze wyjazdy, kolonie czy pierwsze lata w szkole to w tym wieku co ci pozostaje


@AnonimoweMirkoWyznania: to jest bardzo bolesne bo to jest właśnie najlepszy etap miłości - pierwsze podchody, randki, seks, wyjazdy, spędzanie czasu razem na różnych aktywnościach itd. Potem kobiety które miały już 2-3 gości one nie chcą tego etapu, one oczekują od faceta od razu wersji DEMO
#anonimowemirkowyznania
Powiedzcie mi, że dzisiejsza młodzież jest tak samo głupia jak my byliśmy w ich wieku xD Kiedyś na mirko był wpis, że ktoś tam chce iść w wieku 30+ na studia i dopiero teraz jest świadomy po co chce iść. Mam dokładnie to samo mimo, że jestem młodszy (ale nadal kilka lat po studiach). Dopiero teraz jestem na tyle dojrzały i świadomy, że wiedziałbym po co studiuje a nie tylko szedł
Pobierz
źródło: comment_16368865566HQHmP2qZ1f1aoHGdRHEEr.jpg
#anonimowemirkowyznania
To niesamowite jak życie weryfikuje. Przeglądam profile starych znajomych i zastanawiam się 'co by było gdyby' i czy moja przyszłość może jawić się jeszcze w kolorowych barwach? Można udawać, że co roku jest się na wspaniałych wakacjach na instagramie ale nie oszukasz tego, że to ONI są na tych zdjęciach ze znajomymi. To oni dostają życzenia na fb, fotki z wspólnych chwil, komentarze pod zdjęciami i lajki. Kiedyś miałem jak każdy
Pobierz
źródło: comment_163587754029UBeJjNIP3hqUUJbUheZd.jpg
To ONI są na tych zdjęciach ze znajomymi. To oni dostają życzenia na fb, fotki z wspólnych chwil, komentarze pod zdjęciami i lajk


@AnonimoweMirkoWyznania: Jakbyś miał zdrowe poczucie własnej wartości to by Cię to nie obchodziło. Już tutaj widać jaki jest problem.. masz problemy z poczuciem własnej wartości, oraz masz pustki w sobie.. Wielokrotnie wspominasz o drugiej półówce. Brakuje Ci tego w #!$%@?, czujesz się nieszczęśliwy, boli Cię nie sprawidliwość dlaczego
@r5678: to wszystko co napisałeś to typowy normicki bełkot głoszony przez ludzi którzy nie mają pojęcia o co chodzi (często nawet niekoniecznie złośliwie lecz po prostu z niewiedzy). Jeżeli miałeś w miarę normalną młodość, poczułeś się kiedykolwiek chciany, pożądany czy kochany (to już w ogóle abstrakcja) i po prostu chwilowo jesteś sam (jako stan przejściowy) to może takie gadanie ma sens ale dla ludzi z zerowym doświadczeniem w tej kwestii to
#anonimowemirkowyznania
Czy miłość istnieje? Taka prawdziwa i bez kalkulacji? Pomijam aspekt patrzenia na wygląd/rzeczy materialne właściwie od wczesnych lat, bo najpierw patrzy się czy chłopak jest znany i lubiany w klasie, przystojny czy wsportowany aż do pewnego wieku gdzie głównym (ale nie jedynym) aspektem jest czy daje stabilność i swobodę finansową. Patrząc nawet na swoje środowisko to pamiętam jak poszedłem na studia i zdziwiło mnie, że takie typowe okularnice, które nie miały
#anonimowemirkowyznania
Wiem, że pisanie tego na tagu #przegryw może być frustrujące dla innych, ale chciałbym pokazać, że nie tylko #!$%@? życie prowadzi do problemów z głową. Mam 22 lata i właśnie się zorientowałem, że ja nie mam już żadnych perspektyw na dalsze życie, nie wiem czego od niego chcę. Mam wrażenie jakbym wszystkie najlepsze jego momenty miał już za sobą, a kolejne osiągnięcia były tylko niejako z rozpędu po poprzednich. Od młodości
#anonimowemirkowyznania
Czy to normalne obudzić się dopiero w wieku 27-28 lat z tym, że trzeba korzystać z życia? Lata młodości szybko minęły, potem studia, pierwsza praca i do tej pory nie myślałem o tym co będzie kiedyś. Przyszła dorosłość czyli praca oraz dom. Na początku niby nic takiego ale potem z biegiem lat wciąż ten sam schemat. Przyjście do domu i odpoczynek, zabicie nudy i pójście spać żeby potem znów iść do
Pobierz
źródło: comment_1633950157JwUhMJ3vDxE2vdzLjwHJB8.jpg
Na studiach chciałem się dostać do największego studenckiego stowarzyszenia- mieli kasę seks itp. Przeszedłem fartem pierwszy etap.
W drugiej grupowo trzeba było zrobić zadania.
Nasze było - mieliśmy opracować plan przyjęcia erazmusów tak żeby zapamiętali do końca życia pobyt w Polsce.
No to ja przerwałem wszystkim i mówię: Na początek może jakieś tańce ludowe .
I taka Monika jedna z nieprzyjemną mordą: Jak to tańce ludowe, po co? I zaczęła cośtam #!$%@?ć
#anonimowemirkowyznania
Pytanie do piwniczniaków czy też tak macie, że jak w końcu wyjdziecie do ludzi to doznajecie olśnienia? Odkąd skończyłem edukacje i pokończyły się ostatnie szkolne znajomości na dobre zamknąłem się w domu. Wyjście pod dom na spacer jest dla mnie bez sensu bo co mi to da, że wyjdę i zaraz wrócę a na coś ambitniejszego nie mam ochoty bo nie chce mi się samemu. Raz na jakiś czas zdarza się,
Pobierz
źródło: comment_1633372855AMvKfU7W8J4Q0xNBVauFGU.jpg
@Nostrian: ale bzdura. Niby co takiego robi się w samotności, czego nie robi się z ludźmi? Mylisz przyczynę ze skutkiem. Ktoś jest samotny, bo robi rzeczy, ktore inne uznają za dziwne (ale to nie znaczy, że większość społeczeństwa ma rację). A nie że ktoś robi dziwne rzeczy, bo jest samotny.

A to o czym piszesz to porzucanie swojego stylu bycia, żeby przypodobać się innym. To nie ma nic wspólnego z rozwojem,
@Nostrian: ale bzdury xD Nawet nie potrafisz odróżnić introwertyków od ekstrawertyków. Społeczeństwo to nie jest stan domyślny, ani jedyna słuszna droga. W wielu aspektach społeczeństwo #!$%@? się hipokryzją i niszczeniem jednostek, które mają inne zdanie i inne prefencje niż większość (viva demokracja). Jedne osoby lubią chodzić do klubu czy jakieś ćpuńsko-ruchańska typu RAVE, inne osoby lubią chodzić do baru, a jeszcze inni wolą siedzieć w domu. Nie ma jednej słusznej drogi,
#anonimowemirkowyznania
Ciekawa kwestia bo widziałem tu wielokrotnie hejt na pary biorące ślub w wieku 20-23 lata. Z punktu widzenia 27 letniego singla powiem wam, że dobrze zrobili. Po prostu "zaklepali" sobie drugą osobę. Mówię to jako osoba, która była zawsze przeciwnikiem ślubów a obecnie od kilku lat wypruwa sobie flaki na rynku matrymonialnym. Jak masz te 20-23 lata to nie ukrywajmy masz prime time jeśli chodzi o poznawanie bo szkoła/studia (ilość lasek,
Pobierz
źródło: comment_1632837852NAQX52RlsCFl2ff4yQOfhh.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: Tylko później spróbuj załatwić rozwód z orzeczeniem o winie drugiej strony inaczej, to zaklepane będzie Cię sporo kosztować.

Dodatkowo zaklepane laski w tak młodym wieku, to ryzykowna sprawa - Ci bardziej rozgarnięci po prostu się oświadczyli, ale do czasu ślubu testowali swoją kobietę i czasami zaręczyny zrywali. Ślub w tak młodym wieku to ryzyko. Mnie starsi znajomi mówili za młodu, żeby do 30 roku życia się nie żenić. Dopiero jak
@AnonimoweMirkoWyznania: mocne sranie w banie, w wieku 20-23 lat przeciętny człowiek jest jeszcze młody i głupi. I później co? Pochopna decyzja o ślubie, dzieciach wspólnym mieszkaniu, szczęście przez może 2 lata a później męczenie się ze sobą do końca życia robiąc przy tym piekło swojemu dziecku albo rozwód. Statystyki mówią same za siebie, w dzisiejszych czasach średnio 50% małżeństw bierze rozwód do kilku lat po ślubie. Powiem ci mam znajomego który
#anonimowemirkowyznania
"To jak to? Już nie będę więcej młody? Już nie naprawię popełnionych głupstw? Myślałem, że będę mógł jeszcze pozostać przy swojej pierwszej miłości. Coż za ponury absurd żeby o życiu decydować za młodu kiedy jest się kretynem"

Ehh gdybym miał ten rozum co teraz ale jako nastolatek.. gdybym miał tą pewność siebie i asertywność ale kiedyś.. gdybym wcześniej wiedział, że znalezienie różowej na etapie szkolnym to najlepsza rzecz i żeby później
Pobierz
źródło: comment_1632048921Bkohiz3EZeccbBk8QLIKDY.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: znajomości się urywają, ludzie ze sobą zrywają, to nie jest tak że wróciłbyś teraz do gówniarskich czasów i byś magicznie miał grono kumpli do grobowej deski i zaklepał sobie najładniejszą laskę w szkole xd Fajnie jest mieć paczkę w szkole/na studiach ale później ludzie się rozchodzą w swoich kierunkach bo robota, bo żona, bo dzieci i okazuje się że widzicie się raz na pół roku/rok o ile w ogóle. A
Pierwszy raz w życiu czuje ze chętnie bym się pobawił i potańczył w klubie bo pieniążki się zgadzają, wcześniej to #cebula ani na piwo nie było stać w km kluvie. No ale mam dziewczynę, każdy znajomy ma dziewczynę a ja bym jeszcze poczuł smak młodości chciał bym się bawić, mam 25 lat czuje presję ze strony dziewczyny że jestem stary z drugiej czuje się wciąż młody. Czy to egoizm, brak czegoś w
#anonimowemirkowyznania
Jestem grubo po dwudziestce. Nawet znaczniej bliżej czarodzieja. Nie wyglądam na swój wiek. Wiele osób daje mi dekadę do tyłu, z rzadka, ale jednak niektórzy myślą, że jestem szesnastolatkiem. I nie chodzi tylko o ubiór, ale rysy twarzy.
Mam dylemat. Moi rówieśnicy to poważnie wyglądający ludzie, mentalnie dorośli, często mający dzieci. Ale nic z tych rzeczy, że bycie młodym z wyglądu mi przeszkadza, wręcz przeciwnie. Stosuję różne kuracje domowe, by nie
#anonimowemirkowyznania
W Polsce niedobrze jest być millenialsem. Z jednej strony jako dziecko( bo potem już jako nastolatek niekoniecznie) patrzyłeś na czasy przed 1989 rokiem jako średniowiecze, mając pierwsze konsole, VHS w domu, amerykańskie kreskówki, anime, myślałeś, że urodziłes się wrecz w jakimś cyberpunku, ale np czasy gimnazjum i liceum to była inna moda, gówniana i brak klimatu w muzyce czy modzie. z kolei zoomerzy mają wszystko na tacy, social media, pierdylion ułatwień
NaćpanyPotwór: Panie, jako milenials się zgadzam.
Ja jak miałem kompa na osiedlu to jedyny na całą szkołe i jeszcze jako dziwaka mnie traktowali przez to, a w TV o kujonach to były fllmy typu "zemsta frajerów".
A gdy jezdzilem do roboty komunikacją miejską kilka lat temu to gimnaznaliści wyrywali loszki na Trynde na midzie w LoLu. Dalszy kuzyn 18 lat jełop straszny siedzi w domu i gra w gry ponoć co
#anonimowemirkowyznania
Większość czasu moje myśli to przeszłość. Wspominanie starych (dobrych) czasów lub tworzenie alternatywnych scenariuszy jeśli coś było nie tak. Najchętniej to bym wrócił do 2008-2015 roku gdzie nie miałem problemów ze znajomościami, nie byłem zmęczony niepowodzeniami z kobietami, nikt ode mnie nic nie wymagał jak teraz i nie było takiej presji. Ile jeszcze razy moim ulubionym wieczornym zajęciem będzie wypicie kilka piw i podróż do dawnych lat - słuchanie muzyki której
@AnonimoweMirkoWyznania: trzymaj się chłopie, przechodziłem przez to, wierzyłem w siebie, pomimo wielu błędów, różnych firm, sytuacji, wiedziałem że jak upadnę muszę wstać i itp. trochę kasy zarobiłem, życie sobie ułożyłem,

miałem jak ty, teraz już nie wracam do przeszłości, nie ma jej, trzeba iść dalej, musimy żyć
Gdzie jest ta dziewczyna i co się z nią stało? ()

Osoba ze zdjęcia to aktorka Karolina Rosińska - chyba najbardziej znana z roli NOEMI w Poranku Kojota.
Aktorsko to niestety trochę drewno, ale zawsze jak oglądam Poranek Kojota to serduszko mięknie ... i później człowiek chce zobaczyć, jak dzisiaj wygląda, sprawdza i ... i zdaje sobie sprawę z tego, że od debiutu filmu minęło 20
Pobierz
źródło: comment_1629916997pwi9FHUKNxyrzfCYBBnR3u.jpg
#anonimowemirkowyznania
Większość czasu moje myśli to przeszłość. Wspominanie starych (dobrych) czasów lub tworzenie alternatywnych scenariuszy jeśli coś było nie tak. Najchętniej to bym wrócił do 2008-2015 roku gdzie nie miałem problemów ze znajomościami, nie byłem zmęczony niepowodzeniami z kobietami, nikt ode mnie nic nie wymagał jak teraz i nie było takiej presji. Ile jeszcze razy moim ulubionym wieczornym zajęciem będzie wypicie kilka piw i podróż do dawnych lat - słuchanie muzyki której
Pobierz
źródło: comment_1628847911UeCvb6ZXBzMp4fu4Y5aNCj.jpg