Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam prawie 30 lat i czuje że nic mnie już w życiu nie czeka.. Najlepszy to właśnie okres młodości bo wtedy dzieje się wszystko to co najlepsze. Zmarnowałem swoją młodość, mimo że wydaje mi się że zrobiłem na ten czas wszystko co wtedy mogłem. Z drugiej strony gdybym się cofnął w czasie i wiedział jak będzie to może dałbym z siebie 200%? Fajne życie u 30-latka jest wtedy gdy zbierasz owoce swojej pracy, masz doświadczenie w związkach, przeżyłeś niejedno a teraz jesteś ustatkowany i masz znajomych, kochającą kobietę. Na co ja mogę teraz liczyć? Nawet nie stać mnie na mieszkanie dla singla. Koszty życia rosną. Każdy rok coraz gorszy. Jestem coraz starszy, brzydszy, coraz mnie włosów, coraz większa frustracja.. Kolejny rok spędze na bezskutecznym szukaniu kobiety na #tinder ? Gdy widzę młodych na ulicy cieszących się życiem to mam łzy w oczach...

#przemyslenia #feels #depresja #przegryw #blackpill #zwiazki #relacje #suicidefuel #agepill #wykop30plus #wykop30club #przegrywpo30 #tfwnogf #samotnosc #psychologia #psychiatria #mlodosc #doroslosc



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam prawie 30 lat i czuje że nic mnie już w ż...

źródło: Fnlnn_yXgAEkVxD

Pobierz
  • 10
@mirko_anonim kurcze mordo! Musisz zawalczyć o siebie! Odwagi! Pomyśl, że nie masz nic do stracenia. Możesz spróbować wszystkiego, a jeżeli Ci się nie uda to oberwiesz tylko ty… czaisz? Możesz być nawet bezdomnym włóczykijem w ciepłych krajach i nikt Ci nic nie powie! Co za wolność!
@mirko_anonim Ten okres faktycznie jest #!$%@? pod kątem socjalnym, po 35 r.ż. zaczyna się drugi obieg na rynku koleżeńsko-matrymonialnym. Nie mówię, że będzie równie super, bo też uważam że 15-25 r.ż. to najlepszy okres w życiu i to se ne vrati ale zarówno koledzy rozwodnicy szukają później nowych kolegów jak i kobiety rozwódki, często jeszcze w całkiem niezłym stanie wracają na rynek. Nie chcę emanować jakimś fałszywym optymizmem, bo lata młodzieńcze już
@mirko_anonim to samo czuję ale nie wiem czy mogę powiedzieć ze całkowicie zmarnowałem młodość na własne życzenie bo jednak fobia bardzo utrudniła mi życie. Jedno jest pewne, trzeba było wcześniej brać się za problemy z głową i dojrzeć wcześniej. Za późno dorosłem żeby ogarnąć życie.

Przesiedziałem też 4 lata bez pracy chociaż 2 jeszcze przynajmniej wychodziłem dopóki miałem hajs. Później bezsens życia i deprecha, 2 lata neetu. I tak wróciłem na rynek
też uważam że 15-25 r.ż. to najlepszy okres w życiu


@Ld93: To okres biedy i #!$%@?. Po 30 człowiek jest coraz bardziej ustawiony i z każdym rokiem jest tylko lepiej. Więcej czasu wolnego i więcej pieniedzy, wreszcie można robić to, co się chciało.
@DerMitteleuropaer jak się umiesz zakręcić i jesteś wystarczająco odważny to biedę zamieniasz w przygodę. Jakiegoś #!$%@? ponad własne siły też sobie nie przypominam mimo, że ja akurat faktycznie pracowałem w tym okresie a pamiętaj, że sporo osób pierwszy pełny etat zaczyna dopiero po studiach.
Za to masz dużo więcej siły, energii, zdrowych rodziców, znajomych którzy mają dużo czasu dla ciebie. W większości przypadków możesz rzucić swoje obowiązki z dnia na dzień i
@Ld93: Ja nie mówię w ogóle o pracy zawodowej. W liceum było bardzo dużo nauki żeby się dostać na dobrą uczelnie, a na studiach było dużo nauki żeby zdać egzaminy. Do tego dodatkowe kursy językowe itd. To zajmowało więcej czasu niż etatowa praca.

Ja wolę to, że mogę sobie zaplanować na spokojnie wyjazd do Chile albo Korei i go zrealizować, niż to że mogłem sobie spontanicznie pojechać pod namiot w Bieszczady.