Aktywne Wpisy
Plotkova99 +120
Pochwalę się, zdecydowałam się pójść do psychologa. ALE NA #nfz. Kobietka tak może z 50 lat, pyta po co przyszłam xD no to mówię - bezsenność, brak sił, brak apetytu. Wypytała mnie w godzinę o wszystko. Związki, praca itp. Powiedziała że jej to nie wygląda na depresję tylko jakieś stany lękowe xD. Spytałam czy powinnam brać jakieś leki a ona że musiałbym to przegadać ze specjalistą a doraźnie ziołowe
Oastry +365
Aktywne Znaleziska
Siady 235 kg x1 x 2 RPE sam nie wiem, z 7 albo i mniej xD
Ława 160 kg x 1 x 2 RPE trochę wyższe, ale i tak jest spoko.
Potem jeszcze trochę akcesoriów, które omawiam w filmiku.
Moim głównym celem na AMP jest wyciśnięcie 180 kg, jeśli to się uda, to będę bardzo zadowolony. Siady pewnie też pójdą fajnie, ale nie mam konkretnej liczby w głowie.
Ogólnie to przygotowania idą dobrze, ale nieco ponad miesiąc temu przeprowadziłem się do nowego mieszkania i chyba mam alergię na coś, co jest w tym mieszkaniu. Objawia się to tym, że kiedy kładę się spać dostaję dość mocnych duszności, świszczący oddech, bardzo ciężko mi się oddycha. Stało się tak jak na razie z może z 5/6 razy, ale mam wrażenie, że dzieje się to coraz częściej, na początku mocno się wystraszyłem. Nie wiem czym takie ataki są spowodowane. Na początku myślałem, że już za gruby jestem i mój koniec nadchodzi, ale no podczas wysiłku czy w ciągu dnia oddycha mi się idealnie. Potem się zorientowałem, że to się dzieje tylko jak spię pod konkretną pościelą, a pod inną nie, wiec zacząłem prać tę pościel, różne rzeczy robić. Jest to spory problem, bo czasem nie mogę zasnąć bardzo długo, potrzebuję z godziny ponad, żeby to przeszło jak wyjdę z łóżka a i tak czasem nie przechodzi. Na pewno wplywa to też na jakość snu, zaczynam się stresować wieczorem zanim pójdę spać, że znów się to stanie XD
Doszedłem do wniosku, że to jakieś uczulenie na roztocza albo kurz w pościeli, sam nie wiem, no bo w nowym mieszkaniu pościel była pierwszy raz używana. Teraz wyprałem ją znów w wysokiej temperaturze, zobaczymy czy to pomoże. Jestem w nowym mieście, więc lekarza dopiero sobie ogarnę, ale pewnie g---o mi pomoże jak to zwykle lekarze rodzinni. Może chociaż przepisze jakiś ventolin albo coś na duszności.
W każdym razie oprócz tego wszystko idzie dobrze. Ciągi trochę kuleją, ale to jak zwykle u mnie.
Zostały jeszcze 2 ciężkie tygodnie treningów i jazda na ZAWODY
#mikrokoksy #silownia #latajacydywan #trojboj
@DywanTv: i cyk anaboliki koniec naturalności
@DywanTv: już jakieś sterydy chce brać ( ͡° ͜ʖ ͡°) co Ty chcesz zostać WRAKIEM?
Czemu zmieniłeś siad
Co do t raises, to ja je bardzo lubię, ale lubię właśnie je robić z takim dość mocnym