Od jakichś 2 bloków czyli 12/13 tygodni mam nowych trenerów, jeden nawet ma tu konto. Od tego też czasu nie robiłem singli w ławie/siadzie, a w siadzie nie miałem na plecach więcej niż 210 kg. Co prawda robiłem PR np. w siadzie w tempie (210 kg, x 3 x 5) czy w wyciskaniu leżąc (160 kg x 3), ale nie było specyficznej pracy na bojach (oprócz ciągów, w których sfailowałem 245 kg).
Dziś więc pierwszy raz od dawna zrobiłem single. Siady na 225 kg, wyciskanie 155 kg. Siady dziś czułem wyjątkowo dziwnie, nie mogłem dobrze usiąść, ale miało na to wpływ klika czynników - imprezowy weekend + uczelnia od rana do wieczora w poniedziałek i wtorek. Mimo to liczę, że w kolejnych tygodniach będzie lepiej.
Miałem też trochę problemów z bicepsami/barkami od przysiadów. Po przysiadach po prostu mnie bolały, ale rozwiązałem lub przynajmniej zmniejszyłem ten problem dodając do rozgrzewki wycsikanie zza głowy pusty gryfem, skupiając się na dopinaniu brzucha, zeby nie kompensować wygięceim czy tam wyprostem w odc. piersiowym + troche zmodyfikowane rozpiętki, które rozciagaja całą górę przed siadami. Dzięki temu dużo mniej mi to dokucza.
Jest to pierwszy tydzień po peaku w poprzednim bloku, więc osłabienie jest przewidywalne i normalne (tydzien temu wycisnalem 160 kg x3, dzis 155x1). Liczę, że wszystko szybko wróci do formy wraz z kolejnymi tygodniami.
Dodatkwo też do filmików dodaję nagranie, w ktorym mowie co i jak z trenigniem/cwiczeniami. Robie to jakie feedback dla trenerow, ale moze kogos to interesuje.
Od jakichś 2 bloków czyli 12/13 tygodni mam nowych trenerów, jeden nawet ma tu konto. Od tego też czasu nie robiłem singli w ławie/siadzie, a w siadzie nie miałem na plecach więcej niż 210 kg. Co prawda robiłem PR np. w siadzie w tempie (210 kg, x 3 x 5) czy w wyciskaniu leżąc (160 kg x 3), ale nie było specyficznej pracy na bojach (oprócz ciągów, w których sfailowałem 245 kg).
Dziś więc pierwszy raz od dawna zrobiłem single. Siady na 225 kg, wyciskanie 155 kg. Siady dziś czułem wyjątkowo dziwnie, nie mogłem dobrze usiąść, ale miało na to wpływ klika czynników - imprezowy weekend + uczelnia od rana do wieczora w poniedziałek i wtorek. Mimo to liczę, że w kolejnych tygodniach będzie lepiej.
Miałem też trochę problemów z bicepsami/barkami od przysiadów. Po przysiadach po prostu mnie bolały, ale rozwiązałem lub przynajmniej zmniejszyłem ten problem dodając do rozgrzewki wycsikanie zza głowy pusty gryfem, skupiając się na dopinaniu brzucha, zeby nie kompensować wygięceim czy tam wyprostem w odc. piersiowym + troche zmodyfikowane rozpiętki, które rozciagaja całą górę przed siadami. Dzięki temu dużo mniej mi to dokucza.
Jest to pierwszy tydzień po peaku w poprzednim bloku, więc osłabienie jest przewidywalne i normalne (tydzien temu wycisnalem 160 kg x3, dzis 155x1). Liczę, że wszystko szybko wróci do formy wraz z kolejnymi tygodniami.
Dodatkwo też do filmików dodaję nagranie, w ktorym mowie co i jak z trenigniem/cwiczeniami. Robie to jakie feedback dla trenerow, ale moze kogos to interesuje.
#mikrokoksy #latajacydywan #trojboj
Interesuje, fajnie się czyta takie rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)