Szoser
Szoser
  • 417
Miło mi poinformować, że w Warszawie:
1. policja ukarała mandatem kierowcę jeżdżącego po chodniku po zgłoszeniu mailowym na Stop Agresji Drogowej,
2. policja zostawiła wezwanie/mandat za wycieraczką samochodów zaparkowanych na całej szerokości chodnika po zgłoszeniu przez Zgłoś Parkowanie,
3. straż miejska przyspieszyła przyjmowanie zgłoszeń z Uprzejmie Donoszę i zmobilizowała się do walki z parkowaniem na trawnikach.
#konfitura #samochodoza #stopcham #warszawa
  • 19
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Szoser
Szoser
  • 284
święte trawniczki wreszcie zamienią się prastarą puszczę!


@tellet: Pewnie nie, ale przynajmniej przestaną się zamieniać w rozjechaną błotnistą dziurę. Chcesz żeby się zamieniły w parkingi? Napisz do zarządcy terenu albo sam wykup teren i zrób parking.
  • Odpowiedz
MMaros
  • 286
@paluszki_rybne tu raczej chodzi o koszt randki. Z 30stka będzie inny niż z 20stka. Jednej wystarczy kebab po studiach a innej 5 daniowa kolacja degustacyjna w restauracji z gwiazdką michelin
  • Odpowiedz
Hamburk
  • 203
@CzeczenCzeczenski: napisał fajnie. Ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem że Polacy mieli w dupie Wołyń, w mojej bańce od zawsze była pamięć zarówno o Wołyniu jak i o Katyniu. Teraz Katyń mógł się wielu osobom „znudzić” przez miesięcznice Smoleńska i polityczną szopkę - ze szkodą dla ofiar Katynia, dziela ze Smoleńskiem ta sama datę. Inna kwestia że nawet na wykopie narracja anty ruska jest mocno pielęgnowana więc gdzie zapomnienie o
  • Odpowiedz
conamirko
  • 327
w mojej bańce od zawsze była pamięć zarówno o Wołyniu jak i o Katyniu


@Hamburk: i jak się ta pamięć objawiała? Zorganizowaliście kiedyś jakiś protest? Akcje internetowe?
  • Odpowiedz
tomilipin
tomilipin
  • 2062
Moja różowa, jako behapowiec, obsługuje różnego rodzaju instytucje i inwestycje. Dziś rano dostała zgłoszenie z budowy - wypadek pracownika na rusztowaniu. Myśleliśmy, że chłop spadł, a tu się okazuje, że jakiś stary pryk zrzucił pełną małpkę z wysokości czwartego piętra (z rusztowania) i butelka robiła się o głowę młodego, który stał na ziemi. Chłopak stracił przytomność, ale nie wezwali do niego karetki. To było wczoraj. Dziś moja różowa jedzie na miejsce i
  • 79
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osiągnięcia