@harpiowata: mega #!$%@?. Spiderman jakiś, remake dark souls, NBK 2K21 ( NO KTO BY SIE SPODZIEWAL XDDDD), gran turismo, eeeem.. no i 90% to gówno indyki dla dzieciaków
Ma ktoś dobry sposób na bolące barki w layoutach? Zaczynam się uczyć powoli (mokra trawa jest idealna do tego <3), nie robię od razu z wysoku, tylko żeby się psychicznie przełamać - z kolan się rzucam na trzymany przez niebieskiego dysk. Po 10-15 próbach dzisiaj (udanych!) moje barki teraz mnie bolą tak niemożliwie, że jutro chyba nie wytrzymam w pracy :| jakieś protipy?
@harpiowata: To powiem tyle, nie czekaj a idź na trening w kato macie kato vice, organizatorów chyba najlepszego turnieju w roku mówiąc o sezonie trawiastym czyli Poligon. Szkoda czasu na naukę samemu. Tak to będziesz miała treningi, a jeśli będą dodatkowe chęci to treningi indywidualne dopełnią całość i szybciej wystrzelisz z poziomem. Ogólnie to jest taki sport, w który trzeba grać. Rzucanie bez markera to zueplnia inna bajka :) do tego
Mirabelki i mirki spod tagów medycznych, czyli #medycyna #lekarski #pielegniarstwo #ratownictwomedyczne - znacie jakiś fajny podręcznik akademicki do onkologii? Bo mam wrażenie, że jest straszna posucha w tym temacie :< Mam Standardy w pielęgniarstwie onkologicznym, ale to taki bardziej zwięzły skrypt procesów pielęgnowania, chociaż pierwsze rozdziały o diagnostyce i metodach leczenia są super. Zależy mi na czymś bardzo konkretnym i treściwym, opisującym metody diagnostyki, metody leczenia, ogólny opis danego nowotworu (objawy,
@harpiowata: wiesz, mysle ze az tak to nie ale podstawy tam sa (jako dobre wprowadzenie do onkologii) bo jak wyskoczysz na gelboka wode i bedziesz miec rak ptis albo yP Nx M0 to ci sie wysztko pomiesza
uwielbiam branie klona wspólnie z niebieskim - te dyskusje na temat tego, co robiliśmy a czego nie, bo każdy ma inną wersję wydarzeń xD #narkotykizawszespoko #benzodiazepiny
@djtartini1 chyba nie zrozumiałeś :P ludzie często mówią, że nigdy nie jedli wegańskiego jedzenia - a mają na myśli jakieś rzeczy w stylu tempeh czy seitan, jednak zapominają, że chleb też jest wegański
@vincent38 problem w tym, że tutaj są dowody, że gościu jest najzwyczajniej świrem i prowadzi swoją "krucjatę" w stosunku do państwa i innych, a na "bojówki gejów" nie ma żadnych dowodów. No chyba, że masz jakieś?
@vincent38 ale nie widzisz różnicy pomiędzy ludźmi a aktywistami? Możesz popierać Konfederację i na nich głosować, ale możesz też być ich aktywistą i promować ich, brać udział w kampanii wyborczej kandydata. Możesz być weganinem i tylko tyle, ale możesz też być aktywistą prozwierzęcym i dołączyć do jakiejś fundacji która się tym zajmuje. Tak samo możesz być po prostu gejem czy lesbijką i nie interesować się aktywizmem, a możesz być aktywistą i działać
@vincent38 lol xD nie, lgbt to zbiór ludzi, jak można orientację nazwać ideologią? Jak masz zamiar promować i wpoić komuś coś, czego nie da się zmienić?
@vincent38 okej, zadajmy sobie tylko pytanie - czy bruneci są dyskryminowani? Czy zabrania im się brać ślubów z innymi brunetami, czy w niektórych krajach jest się ściganym za bycie brunetem?
Kto przyznaje, że jest coś takiego jak ideologia LGBT? Daj jakieś źródła z dużych fundacji czy stron, jak Miłość nie wyklucza czy Queer, bo z tego co wiem, to oni zawsze negują to, że jest to ideologia. Ponieważ z definicji: ideologia
@vincent38 penisa między nogami nie widzę, więc jestem różowym paskiem, faktycznie. Ale za to widzę pierwsze próby argumentów ad personam, więc będzie śmiesznie. Zacznijmy od tego, że niech to będzie kulturalna rozmowa, bez żadnych wyzwisk i próby upokorzenia drugiej osoby. Czujesz się jakoś lepiej, jak napiszesz "pederasta" i "zboczeniec" zamiast gej/lesbijska/homoseksualista? Jakoś dziwnie się podniecasz na myśl, że "hehee ale im dowalilem, teraz się nie pozbierajo po tym dissie"? Bo jeśli masz
@staszek-w ach, czyli nie można iść porozmawiać z sąsiadem na temat kota i wyjaśnić to (bo właściciel zwierzaka właściwie nie musi być świadomy tego co on robi, jeśli ten kot jest wychodzący), tylko trzeba od razu strzelać? Genialny pomysł.
Uwaga, odpowiem - jeśli ktoś chce i czuje taką potrzebę, to niech się depiluje. Jeśli nie - to niech tego nie robi. Nie ważne, czy jest się facetem czy kobietą, zróbcie w tym temacie to, na co macie ochotę ¯_(ツ)_/¯
@Serghio jest różnica pomiędzy fantazjowanie o gwałcie kontrolowanym, kiedy wszystko polega na odgrywaniu ról przez dwie osoby chcące tego, a jest różnica pomiędzy byciem zmuszonym do seksu też jestem into bdsm razem z niebieskim, lubimy ostrzejsze zabawy, ale raczej bym nie chciała dostać z liścia w twarz od jakiegoś randomowego kolesia którego nie chce
@Serghio zapytaj się wprost, czy chciałyby faktycznego gwałtu z osobą której nie zna, czy jednak wolałaby roleplay :P Żadna Ci nie odpowie że chce prawdziwego gwałtu, a jeśli tak powie - to chyba nie wie jaka to jest trauma i jak to wpływa na człowieka, ale wierzę jednak, że to po prostu niewiedza i nieświadomość, nie masochizm.
Odkryłeś, że wśród bardzo licznej grupy kobiet są różne opinie. Wow, gratulacje ¯_(ツ)_/¯ A wszystkie
@Willux istnieje taki zawód, który obejmuje tylko podstawowe czynności pielęgnacyjne (i to bardzo podstawowe, bo np. o takim korzystaniu z ssaka nie ma mowy) - i nazywa się opiekun medyczny :P
Jak to jest, że głównie prawica/starsi ludzie najbardziej narzekają na to, że #lgbt wszystko "seksualizują", "obnoszą się orientacją", a jak wejdzie się na tag #grazynacore (adekwatny do drugich wymienionych osób) to co drugi mem dotyczy hehe penisa, hihi jaaajkaaaa, hihi cycki, R U C H A N I E? (ʘ‿ʘ) #bekazprawakow #4konserwy #neuropa #homoseksualizm #zalesie
@harpiowata to sie nazywa zazdrość, a czasami nawet zawiść starych bab, które nie moga albo nie maja odwagi sie obnosic, ani nawet otwarcie bez skrępowania mówić o seksie.
@Mr_Squno poważnie myślisz, że aborcja to taki tani i bardzo przyjemny zabieg, który można sobie wykonywać co dwa miesiące jak się zajdzie w ciążę? To jest obciążenie psychiczne i fizyczne (jeśli mówimy o dalszych tygodniach ciąży) dla kobiety, swoje kosztuje. Z tego co pamiętam to w UK (ale nie chcę Cię teraz okłamać) zrobiono ankietę na temat wieku kobiet które poddały się aborcji. Zdziwie Cię - zdecydowaną większością były dorosłe kobiety 30+,
@Dobryszpieg wiesz, że te "nielegalne leki wczesnoporonne" możesz dostać w aptece? Tak dokładnie to Arthrotec Forte. Bardzo popularny lek przeciwbólowy zwalczający objawy zwyrodnienia stawów. Wystarczy mieć zaufaną aptekę albo zaufanego lekarza i już dostaniesz to bez recepty.
@doveo nie wiem, sterylizacja nie jest legalna w Polsce a łączenie dwóch metod nie ma najzwyczajniej sensu, bo po co truć sie hormonami, które źle wpływają na organizm większości kobiet i do tego korzystać z prezerwatywy? Może faceci wreszcie pójdą zrobić wazektomie, a nie będą narzekać na kobiety? A nie, zapomniałam - przecież to jest taki ciężki i "nieodwracalny" zabieg, że nie możecie sobie na to pozwolić xD
@doveo mam nadzieję że wiesz, że ludzie zmieniają poglądy, co często jest rozciągnięte w czasie? Jeden facet może na początku bronić się przed dziećmi, faktycznie zdecydować się na wazektomię, a po pięciu latach relacji powie, że jednak chciałby mieć możliwość posiadania potomstwa. I co zrobisz? Zostawisz od tak pięć lat związku, bo "jednak mu się zmieniło"?
Kiedy antykoncepcja ma skuteczność rzędu 99,9/100, korzystanie z kolejnych innych metod antykoncepcji to najzwyczajniejsze foliarstwo. Gdyby
@doveo tak, jest odwracalna, ale co wtedy jeśli kobieta nie chce tego dziecka? Ma odejść?
Wiele leków w ulotkach ma w objawach niepożądanych wypisane rzeczy tak śmierć, zawał serca, zakrzepy żylne... czyli nie będziesz ich brać? Bo w ulotce jest napisane, że jest to bardzo rzadki objaw (zwykle 1 na 10 000), ale strzeżonego pan bóg strzeże i lepiej nie brać? Co z tego, że ten lek jest w stanie bardzo Ci
@doveo tak samo operacje. Nigdy nie ma stuprocentowej pewności, że z niej wyjdziesz śmiało - więc będziesz wolał się męczyć z chorobą, bo jest szansa że wyjedziesz z sali operacyjnej martwy?
@doveo co ma Twoja wypowiedź o antykoncepcji do tego co napisałam? Bo nie widzę tu żadnego sensownego argumentu. Bralbys te leki będąc świadomym, że możesz umrzeć na zawał? Czy poddałbyś się operacji wiedząc, że jest szansa 1 na 1000 (bo taka jest szansa na wpadkę przy antykoncepcji hormonalnej) że możesz umrzeć? Bez wykręcania się - tak albo nie.
oddać? Oczywiście - uprzednio przeżywając dziewięć miesięcy katorgi będąc inkubatorem, czując presję ze strony
@doveo faktycznie, nie ma zawału serca, jest tylko zakrzepica, depresja, nowotwór piersi, tachykardia, torbiel jajnika. Same fajne rzeczy.
Dalej nie odpisałeś na pytanie - tak czy nie? Zgodzisz się na operację? Bo wiesz, śmierć też może być naturalną konsekwencją operacji.
Tak, jest naturalną konsekwencją, ale czy to oznacza że wszystko trzeba donosić? Rak płuc też jest konsekwencją palenia, czy jak go dostaniesz to nie będziesz się leczył, bo cóż - takie konsekwencje?
@doveo Zapomniałam napisać wcześniej. Wracamy do miejsca, w którym napisałam, że antykoncepcja nie ma 100% skuteczności, więc warto sobie radzić inaczej w przypadku wpadki - a szansa na to jest serio niska, zaczynając od małego odsetka indeksu Pearla, trzech różnych metod zatrzymania płodności w tabletkach dwuskładnikowych, kończąc na dniach płodnych i owulacji (jeśli jednak będzie wywołana, jeśli się bierze tabletki to jej nie ma.) Płodne pary często mają problem żeby zajść w
@doveo Odpiszesz mi na te pytanie czy nie? Nie masz argumentów czy racjonalnej odpowiedzi?
Na całym świecie w ciągu roku umiera ok. 300 tysięcy kobiet - dane WHO. Noworodki średnio umierają co 11 sekund. Nawet ostatnio umarła kobieta w Polsce, która była po cesarce i dostała sepsy - krwotok czy rzucawka wcale nie są takie rzadkie jak myślisz. Wiadomo, średniowiecze ( ͡º͜ʖ͡º)
@doveo paranoi? xD Usilnie Ci tłumacze, że wpadki to jest naprawdę rzadkie zjawisko, bo trzeba wstrzelić się w kilka punktów, nawet pary planujące ciążę mają z tym problem przy regularnym obliczaniu dni płodnych, mierzeniu temperatury etc, a para uprawiająca seks dodatkowo korzystając z antykoncepcji o skuteczności 99,9 w indeksie Pearla ma od razu zajść w ciążę? Jeśli znasz jakieś pary które miały wpadki, to zapytaj się ich wprost - czy brała regularnie
@doveo jaram się aborcją? Nie, uważam że to jest podstawowe prawo kobiety, które jest ograniczone przez ideologię - wiesz, jak aborcja nie jest dla Ciebie moralna, to jej nie rób i nie wtrącaj się w życie innych co nie? Rozmowę na wykopie nazywasz zaciekłą walką? xd akurat bardzo popieram ten postulat, nie powinno być to zakazane z podobnych powodów - nie dość, że to prawo kobiety do decydowania o własnym ciele, to
@doveo Co uważasz o antykoncepcji hormonalnej dla facetów, czyli tabletek? Pytanie raczej z ciekawości, bo słyszałam wiele różnych opinii płci przeciwnej na ten temat.
Oczywiście dalej nie rozumiesz, że aborcja nie jest zabiegiem na którego myśl cieszy się każda laska, a jest czymś ostatecznym. Poważnie mam pisać znowu o skuteczności tabletek czy innych metod? Że to jest 99,9 w indeksie Pearla, czyli szansa to 1 kobieta na 1000 - a to i
@doveo Uwielbiam to odwoływanie się do natury, oczywiście tylko wtedy kiedy jest to pasuje do tematu xD Natura chyba też nie chce żeby ludzie się golili, korzystali z lekarstw które nie są naturalne, czy używali prądu, przecież to jest kompletnie nienaturalne ( ͡º͜ʖ͡º) Tak, ciąża to naturalny stan, i nie wszystkie kobiety tego chcą, więc rozwiązują to aborcją w wyjątkowych, naprawdę skrajnych przypadkach. Aborcja to nie
@doveo Ty naprawdę nie rozumiesz, że wskaźnik Pearla SKUTECZNEJ - dobrze stosowanej antykoncepcji dla tabletek to 99,9? A nieskutecznej - o 0,5-0,7 mniejsze? No i jak zawsze omijasz to, że naprawdę bardzo ciężko jest wpaść.
Co do tygodnia - ja jestem za maksymalnie 12 tygodniami, bo wtedy mamy pewność, że płód jest na tyle nierozwinięty, że nie ma świadomości i nie odczuje bólu. Aborcja w późniejszych tygodniach jest dla mnie raczej niezbyt