Czy w obecnych czasach branie auta w leasing mając DG z ryczałtem + VAT (czyli można odliczyć tylko połowę VAT) gdy ma się całą kwotę w gotówce ma jakikolwiek sens?
Bo połowa VAT to wyjdzie z 11,5% gdzie RRSO leasingu z tego co widzę jest w okolicach 107-110 zależnie od tego gdzie jest brany. A oczywiście jako że to leasing dochodzą np. problemy ze sprzedażą, papierologia, itp.
@Parmenides69: nie znając warunków leasingu i kosztów okołoleasingowych nikt ci nie powie ani w lewo ani w prawo, nie patrz tylko na RRSO, tylko na całkowity koszt leasingu
jeśli samochód ma być tylko kosztem (nie potrzebujesz go do zarabiania kasy), ogólna zasada jest taka, że jeśli nie masz możliwości włożenia tej samej kasy w instrument finansowy (lokaty, inwestycje, biznesy) tak, żeby zarobić na nim więcej niż koszty leasingu, to lepiej
Bo połowa VAT to wyjdzie z 11,5% gdzie RRSO leasingu z tego co widzę jest w okolicach 107-110 zależnie od tego gdzie jest brany. A oczywiście jako że to leasing dochodzą np. problemy ze sprzedażą, papierologia, itp.
Oczywiście na plus leasingu jest
jeśli samochód ma być tylko kosztem (nie potrzebujesz go do zarabiania kasy), ogólna zasada jest taka, że jeśli nie masz możliwości włożenia tej samej kasy w instrument finansowy (lokaty, inwestycje, biznesy) tak, żeby zarobić na nim więcej niż koszty leasingu, to lepiej