Ludzie protestują, wydają pieniądze na przejazdy, biorą urlopy. W ciągu paru najbliższych miesięcy opozycja gromadząca wokół siebie ludzi na pewno zrobi cos, co ją skompromituje i podzieli. Stawiam żołędzie przeciw orzeszkom, że PiSowi nie chodziło o uchwalenie tej komisji, ale o protesty. Lud się zmęczy, a opozycja sama zrobi to, czego PiS nie może - sama się zaorze. Tak było już podczas poprzednich wyborów.
Nie optrafię tego ogarnąc umysłem. Jak masz podpisaną umowę z urzędem komunalnym na odbiór śmieci ładujesz to na ciężarówkę i zawozisz bezpośrednio do UK. Z reguły przyjmują w ramach podpisanem umowy, czasem trzeba coś grosozwego dopłacić i tyle.
@andbatros: jest trochę racji w tym, co piszesz, ale kiedy spojrzeć na to z szerszej perspektywy... wiesz, że nigdy w historii nie mieliśmy takiego zatrzęsienia samobójstw wśród dzieci mimo, iż rodzi się ich niemal dwa razy mniej (współczynnik dzietności w 1990 wynosił 2,1 dziś wynosi 1,3 i zmierza do 1.25)?
Zastanawia mnie też pytanie: jak to jest, że mówisz: żyją pełnią życia, a jak przeglądam statystyki psychiatrii dla dorosłych to są
@andbatros: Tak dzieci są często swoistym katalizatorem zadziewania się różnych rzeczy w życiu człowieka. Powiem nawet więcej. Wiesz pewnie, ze ludzie nie są idealni i trudno stworzyć mądry dojrzały związek. Kiedy nie ma dzieci bardzo łatwo pod wpływem byle kółótni go rozwalić i to nie dlatego że między dwojgiem ludzi zapanowała jakaś wielka niezgoda, po prostu łatwiej sięgać po ostateczne rozwiązania. Kiedy jednak są dzieci (i nie myl tego proszę z
@snejp90: Oczywiście, że problem jest złożony, a ów eksperyment dowodzi, iż wyeliminowanie zagrożeń doprowadza do obniżenia libido.
I nie chodzi o odniesienie jeden do jeden. Raczej o korelacje, które są bardzo widoczne.
Z ankiety przeprowadzonej wśród 13,5 tys. osób wynika, że aż 28 proc. Amerykanów w wieku 15-24 lat (29 proc. mężczyzn i 27 proc. kobiet) w latach 2006-2008 nie rozpoczęło jeszcze życia seksualnego. Nie mieli oni stosunków waginalnych, ale nie
Generalnie jest tak. Kiedy spotykasz kogoś na ulicy i nie wiem dajmy na to ten ktoś pyta Cię o drogę, godzinę odjazdu autobusu czy cokolwiek innego nie zastanawiasz się czy lubi w kakao, czy makao tylko szukasz godziny autobusu we własnej głowie, albo myślisz jak wyjaśnić dojście do punktu x. Tymczasem oni są tak przewrażliwieni na punkcie własnej tożsamości, że zdają się często sądzić, że wszyscy wokół
Genialna artystka, grywa ze największymi instrumentalistami współczesnego świata. To jest bardzo trudna muzyka, nie do kotleta i nie do posłuchania ot tak. Dlaczego? Antony jest transpłciową kobietą. Jeśli przyjrzysz się tekstom tam jest nieprawdopodobna ilość bólu, rozdarcia, strachu, poczucia niedopasowania do świata. Przy czym tu zostało to przekute w sztukę, w sposób kretywny i przez to skłaniający do obdarzenia jej ogromnym
@Pro-Xts: ojciec mój za życia miał wykłady na uniwersytetach nakierunkach związanych z fotografią i światłem. Na kiernkach artystycznych tych ludzi jest generalnie najwięcej i to co zauważył to ogromna zmiana na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Nagle masa ludzi obraża się i wyzywa nauczyciela za to że dziś zwrócił się do danej osoby per on a dzisiaj akurat ta osoba czuje się oną, a jutroi bedzie się czuła jako on i nauczyciel
W liceum, gdzie byłem na profilu matematyczno / informatyczno / fizycznym miałem kolegę w klasie, który zdaje się był autystą. Był jedyną osobą w szkole, z którą mogłem pogadać na temat wielowymiarowości świata i idei nieskończoności jako takiej. Był piekielnie inteligentny i niesamowicie rozumiał te kwestie. Mało jest takich ludzi, bo do tych tematów trzeba mieć naprawdę wielki umysł i wiek tu nie ma znaczenia. Poweidziałbym nawet inaczej: Jeśli ktoś w wieku
Skoro trzeba było badań, by to wykryć i de facto konsumentom to nie robi różnicy to jakie to ma znaczenie? Pytam serio. Tak wiem, masło powinno być masłem :) tylko że dla więkoszości ludzi to jeden pies
@harold97: Nie przesadzaj :) ponad połowa Polaków lubi parówki a to zmielone chrząstki, fragmenty skór itd. :) Kaszanka to krew, salceson robi się z ozorów, a kiełbasa to mięso wsadzone do jelita, którym kiedyś "płynął" kał :) Nie wspomnę o żołądkach dodawanych do rosołu by był słodszy ;)
Po prostu jeśli nikt się nie zorientował "na smak" tzn. że prawdziwy miód jest nieco przeceniany ;) tyle :)
@kosma666: Po pierwsze :) owoce zawierają TONY cukru. Kiedyś to nawet liczyłem. Ludzie, którzy są frutarianami równie dopbrze JEDEN DO JEDEN mogliby pić na śniadanie colę, robić zupę z pepsi, a na podwieczorek zupkę z fanty. Serio.
Ludzie czasem zapominają, że cukier robi się z buraków :D :) oraz trzciny, czyli właśnie z roślinek.
Więc szczerze? Wolę sok z dodatkiem wody, bo wówczas cukru przyjmuję mniej.
@kosma666: Nie zrozumiałeś tego co napisałem :) a sam piszesz, że coś chciałes napisać bardziej zrozumiale :) ja nie mówię w ogóle o tym, że to jest ok że ktoś oszukuje :) mówię, że miód - to mit ;) i tyle.
Nie istnieje coś takiego jak współczesna agresja kobiet. Kobiety zawsze były są i będą agresywne. TO tylko nam w głowach ubzdurało się, że kiedyś to były księżniczki w sukniach, które tylko łądnie wyglądały. Knuły i mataczyły na dworach, plotkowały po wioskach, były zawistne, zazdrosne itd. Taka ich natura.
Ja zabrałem syna ze szkoły na nauczanie domowe i mam w doopie ten chory system. Z nauczycielami rozmawiać się w PL nie da, to są ludzie pozbawieni jakiejkolwiek świadomości tego, co się może dziać za ich plecami, a na jakiekolwiek choćby przypuszczenie, że nie zauważają pewnych rzeczy reagują odwracaniem kota ogonem. Polski system szkolnictwa jest chory ALE... no włąśnie tu jest jedno zasadnicze ALE... warto pamietać, że dzieci "patusy" które znęcają się
Czy kiedy stoję w normalnej kasie powinienem płacić mniej, ponieważ poświęcam swój czas na rzecz oczekiwania w kolejce? Chodzi mi o to, że kiedy stoję przy kasie poświęcam powiedzmy 15 minut ZANIM dotrę do kasjera, który skasuje produkty. Czy za te 15 minut należy mi się wynagrodzenie? Tych 15 przy kasie samoobsługowej nie uiszczam (uwaga liczę czas OCZEKIWANIA na dojście do kasjera, a nie
@taktoto: Problem z Lidlem jest taki, że oni zastosowali system, w którym paragonem otwierasz przejśćie, to było bardzo idiotyczne rozwiązanie. Odchodzisz z kasy z 5 reklamówkami żarcia i musisz mysleć o jakimś paragonie, a z kasy wypluło Ci dwa jeden to paragon drugi potwierdzenie z karty i na obu jest kod kreskowy. Masakra.
@Heteroseksualny_Bialy_Facet kasy nie są idealne dlatego że ten system się dopiero rozwija. Na samym początku ja dosłownie wpadałem
@morgan-f: bardzo niewielu ludzi jest CHORYCH na choroby generujące otyłość. Jedną z nich jest np. insulinooporność, horoba hashimoto itd. czyli wiele historii związanych z hormonami :) ale miażdżąca większość amerykanów, którzy wyglądają jak przeładowany Star sami sobie to zrobili - jeśli jest to choroba to choroba psychiczna i od wymiany mózgu należy zacząć.
@Sam_w_domu: no babochłoipa znam :) ale czasem jak patrzę na niektóre kobiety / dziewczyny mam wrażenie, że są właśnie zniewieściałe i nie chodzi io niewiastę, ale raczej o zpicznienie, czy takie manierycznę ę ą pitą
@s---k: wiem, ale niekiedy zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie, by daną rzecz robić... 200 godzin, powiedzmy 2 godziny dziennie, bo przecież musisz pracować, spać, zajmować się domem (a jeśli tego nie robisz, albo jesteś bogaty, albo jesteś darmozjadem - bogaty mało prawdopodobne, bo bogaci ludzie myślą dużo o pieniazu mało o robieniu takich pierdół, a będąc darmozjadem - świadczy to Tobie źle). 2 godziny dziennie daje to 100 dni,
@s---k: na siłownie? Nie :) kiedy mieszkasz w górach życie jest jedna wielką siłownią :) na rowerze nie :) ale na to samo wychodzi gdy łazisz po górach :) tylko nie 2 h codziennie bo nikt normalny nie ma tyle czasu :) poza tym jak się idzie w góry to nie na 2h tylko 8 ;) najlepiej z rodziną, a nie samotnie :).
@s---k: faktycznie :) żadna różnica, czy siedzisz w piwnicy przez 200 godzin swojego życia, czy oddychasz świeżym powietrzem :) no rzeczywiście ;)
Wiesz to nie jest tak, że ja twierdzę, że ludzie nie powinni tego robić. Mówię tylko, że jak słyszę, iż ktoś w jednej grze komputerowej spędził dajmy na to 800 godzin to sobie myślę kurde :) to kiedy ten człowiek ma czas na nabywanie wiedzy, rozwijanie swoich umiejętności przetrwania
@s---k: jedynie w trakcie programowania coś leci w tle, ale z chwilą skońćzenia pracy w zasadzie w ogóle nie siadam do netflixa i innych takich, bo uważam to.. .no właśni eza marnowanie czasu :)
Poza tym :) Ty naprawdę nie widzisz różnicy między robieniem jednej i tej samej czynności przez 2 godziny dziennie przez okrągłe 100 dni? To tak jakbyś oglądał serial gra o tron, który ma jak obliczyłeś 10h i
No faktycznie, studia kobietom zamknęli, dostępu do miejsc pracy (normalnych) nie maja i wszystko to wina telewizji i internetu, a nie tego, że mają skrzywione poczucie własnej wartości i nie potrafią szanować własnego ciała :). Nikt o zdrowym poukładanym umysle nie byłby zdolny dopuścić nawet do siebie mysli o sprzedaży własnego ciała. To robią tylko desperaci lub ludzie pozbawieni kręgosłupa moralnego.
Tego typu ruchy można wyśmiewać, ale prawda jest niestety bardzo smutna. Ich istnienie pokazuje jak pierońsko zagubieni są ludzie. Z jednej strony mamy bogatych celebrytów, którym się wydaje, że każdy może żyć tak jak oni, że zawdzięczają swój los nie urodzeniu i koneksjom, ale pozytywnemu myśleniu (serio wielu coachów tak sądzi), a z drugiej strony rzesze ludzi skłonne płacić za nadzieję.
I jest jeszcze jedno: wszechobecna niechęć do wykonywania pracy.