Box squats 300kg 8x3 + Ciągi z pauzą przez przypadek lol.
Postanowiłem sobie popróbować innej techniki w ciągu, to znaczy maksymalnego "wchodzenia" w pozycję, generowania jak największego napięcia, wyciągania całkowicie luzu ze sztangi. Wziąłem sobie ~65% 1RM, 210kg... i niestety to zdecydowanie za mało :p Bo tylko jak zaczynałem generować napięcie prostować plecy to nie ważyło nic, i odklejało się od ziemi na 5cm+. Więc wyszły mi ciągi z pauzą :P
Ciągle dłubię
Postanowiłem sobie popróbować innej techniki w ciągu, to znaczy maksymalnego "wchodzenia" w pozycję, generowania jak największego napięcia, wyciągania całkowicie luzu ze sztangi. Wziąłem sobie ~65% 1RM, 210kg... i niestety to zdecydowanie za mało :p Bo tylko jak zaczynałem generować napięcie prostować plecy to nie ważyło nic, i odklejało się od ziemi na 5cm+. Więc wyszły mi ciągi z pauzą :P
Ciągle dłubię


























Na pierwszy ogień 1RM 3board press + pauza. Nie robiłem nigdy jeszcze tej wysokości desek z pauzą, więc każdy wynik jest rekordem :) I uwzględniając właśnie zmęczenie, że jestem cały obolały, celowałem w 220kg, zrobiłem 200x1, 210x1 i założone 220kg x 1 i na tym skończyłem, bez nakręcania na