#przegryw Od dobrych paru lat babcia nie pyta się przy stole wigilijnym kiedy znajde sobie jakas pannice, nawet ona postawiła na mnie krzyżyk ehhhhhhhhh
? Bo w sumie ciekawe rzeczy można dowiedzieć. Na przykład ku przestrodze ku pomysłowi. Załóżmy że Tusk może przyjąć nawet te czarne kobiety z afryki do kraju. przeczytałem na 1 poście. Że murzynki okuratnie traktują dzieci. Gdzieś musicie poszukać na tym bo było na tej stronie o tym. Więc ten tego jeśli murzynka będzie chciała was to nie i zdecydowanie jest to red flag. A i
Chciałbym mieć dziewczynę i tak sobie z nią przytulać się w święta. Fajnie by było ale nie dla chłopa to. Przytulanie tylko dla chadów i oskarków. #przegryw
Na codzień pracuje w korpo. Będę mieć do końca roku wolne. Podobno pilnie szukają na magazyn ludzi i dobrze płacą. Warto sobie tak dorobić kilka dni? Skoro pilnie szukają to chyba godnie płacą? Jak wygląda taka praca?
Każdy sylwester od lat wygląda tak samo. Zawsze w domu z matka i ojcem. Matka robi dużą kolację (sałatka jarzynowa, schabowe, mielone, nagetsy, bigos (ja bigosu nie jem, bo nie lubię kiełbasy) itp), a w tle z Tv leci sylwester z jedynka czy dwójka czy tam Polsatem.
Potem kilka godzin siedzę w pokoju przed kompem, piję pepsi/coca cole i gram,
#przegryw Nie idźcie na ochronę robic już wolałem kołchoz chyba robota sama w sobie nie najgorsza,ale ludzie #!$%@? totalnie poczuwają sie do roli jakby tu zarabiali po 10 tysięcy żenada…
@Dejw983: na pewno dużo lepsze korpo niż siedzenie z sebiksami. W gimnazjum i podstawówce byłem z takimi sebiksami w klasie i totalnie nie wyobrażam sobie z takimi pracować. Jakbym mial wybierac to juz chyba wolałbym neet.
@Exit99: Żadna z odpowiedzi. Inflacja jest dobra dla rządu i sitwy, bo poprzez efekt Cantillon'a rabuje każdego kto uczciwie zarabia na korzyść kompradorów z koneksjami.
Trudne były dla mnie zadania, gdzie trzeba było ułożyć historyjkę na podstawie obrazków, a jeszcze gorzej na podstawie kilku wylosowanych przedmiotów. Najgorsze jednak było zadanie, gdzie trzeba opisać jakąś czynność, jednocześnie demonstrując ją. Nie wiem czemu aż tak bardzo mnie to zestresowało, ale twarz miałem mokrą od potu, ledwo stałem, i w końcu powiedziałem, że nie potrafię i tego nie zrobię xd Jakieś prezentacje
@Exit99: Tak byłem w zeszłym tygodniu. Najpierw miałem odtworzyć wzór na podstawie schematu, potem miałem wymyślić narrację do książki obrazkowej bez słów, potem Jak wspomina Noniusz jest opisywanie czynności i jednoczesne demonstrowanie,, Było też ułożenie historyjki z paru przedmiotów. I taka ogólna rozmowa.