@robin40:

Bez ziemniaków, białego chleba, słodyczy, cukru, fastfoodowa itp.

W odchudzaniu nie chodzi o unikanie tych rzeczy, tylko o bilans kaloryczny :)

Dobrze planując jedzenie i licząc kalorie, spokojnie możesz jeść słodycze (rozsądnie oczywiście ;)) czy kebsy
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Mireczki... Chyba nadszedł czas, żeby znów się wziąć za siebie. Chciałbym zacząć robić cokolwiek na siłowni, ale... Nie mam absolutnie żadnej wiedzy lub umiejętności aby dobrze się za to zabrać. Nie wiem jak planować treningi i je wykonywać. Chciałbym, aby towarzyszył mi trener na początku, który mnie wprowadzi, rozpisze dobry plan i będzie obserwował moje postępy.
Zasiedziałem się strasznie i daleko mi do formy sprzed lat, plus chciałbym zacząć jakoś wyglądać.
A
P.....y - Mireczki... Chyba nadszedł czas, żeby znów się wziąć za siebie. Chciałbym z...

źródło: comment_1621239936zwWZusC1FIQmTEppLinfrf.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dobra, oświadczam wszem i wobec, że zaczynam odchudzanko. Mam nadzieję, że jak napiszę to na wypoku to będę czuł się bardziej zmotywowany, zobowiązany i właśnie dlatego tutaj to piszę xD
Wszystkie protipy są bardzo mile widziane. Sytuacja wyjściowa nie jest zbyt wspaniała, zapuściłem się koszmarnie, moja kondycja wynosi 0 ale to chyba ten moment gdy człowiek mądrzeje i chce walczyć o lepsze jutro. Nie mam pojęcia o odchudzaniu wiem tyle, że trzeba ucinać kalorie - to nie będzie coś trudnego bo sporo kalorii pochłaniałem pijąc codziennie 2-3 piwka regularnie od jakiegoś czasu także z marszu mam te ~600kcal mniej do tego dołożę regularne odżywianie i bardziej zdrowe. Smażone zamieniam na gotowane, chleb w---------m i będę monitorował co się dzieje.
Czytałem, że chudnie się deficytem kalorycznym i moje zapotrzebowanie wynosi ok. 2500 kcal także tego będę się trzymał bo obecnie pochłaniałem spokojnie 3k kcal + dziennie głównie przez p--o i smażone potrawy bo jakoś nigdy do słodyczy, tłuszczów mnie nie ciągnęło.

OBECNE DANE DLA WYKOPOWYCH ANALITYKÓW KTÓRZY CHCĄ POMÓC
aktywność fizyczna - nie istnieje, dziennie robię może 500m, praca siedząca
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Maxterix: Ja doradzam zachowanie deficytu kalorycznego. Kup sobie wagę kuchenna, zainstaluj Fitatu i licz. Jedz co chcesz tylko nie przekraczaj założonegobdziennego spożycia kalorii. Do tego co najmniej spaceruj lub jakiś może rower i zacznie iść spokojnie. Ważne żebyś od początku nie narzucił zbyt dużego rygoru bo ciężko będzie wytrwać.
  • Odpowiedz
Trochę porzuciłam to wyzwanie, co nie znaczy, że nie cisnę w odchudzanie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Niestety u mnie idzie strasznie opornie, częściowo wiecie, hormony, insulinooporność i inne szajsy. Częściowo problemy natury psychologicznej, ciężka praca (prowadzę 2 firmy z czego jedna dosyć duża) trochę mi przeszkadzają skupić się na odchudzaniu, ale:
waga startowa z połowy stycznia to 66,7 kg
obecna waga: 64,2 kg
wiem, że wielu z Was w tym czasie pocisnęło 10 kg na minus albo więcej, ale ja na sobie i po ubraniach widzę te głupie 2,5kg i zobowiązuję się zaraportować na początku czerwca i liczę na łączny spadek rzędu potężnych 3 kg ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
Trzymam kciuki za wszystkie regularnie raportujące tutaj grubasy (przeglądam tag i szacun!) ale też dla tych, którzy porzucili wyzwanie,
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PODSUMOWANIE KWIETNIA z #zagrubo2021

Najpierw ogólne statystki:
-> W kwietniu nikt nie dołączył
-> Średni wiek uczestników to wciąż 29 lat
-> Kwiecień zaczęliśmy z BMI na poziomie 29,51 - nadwaga
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@akeyo20: Dobra robota z tym podsumowaniem! Jednak widać, ilu ludzi odpada po drodze... U mnie też słabo, ale przynajmniej się ważę raz na jakiś czas ;) A jeszcze będzie lepiej!
  • Odpowiedz
@akeyo20: Świetna robota z prowadzeniem tej akcji.

Tym razem dwa razy na podium ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja osobiście ostatnie dni wrzuciłem trochę na luz gdyż osiągnąłem swój cel planowany na koniec wyzwania (99,9 kg) i potrzebowałem trochę odpocząć. Ale już wracam do akcji żeby walczyć o utrzymanie podium i zrzucenie może jeszcze z 6-7 nadprogramowych kilogramów do końca wyzwania.

Wszystkim uczestnikom #zagrubo2021 oraz
Fdem - @akeyo20: Świetna robota z prowadzeniem tej akcji.

Tym razem dwa razy na po...

źródło: comment_1620514296bXkOBJb9Qq6KJG45y35vzU.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Trzymam deficyt kaloryczny, staram się trzymać makro, ale zasadę mam jedną jem tylko to co lubię, każdy posiłek ma być przyjemnością więc unikam jakiś suchych bezsmakowych "zdrowych" potraw.


@Hejtel: No i właśnie takiego zdrowego rozsądku brakuje wielu ludziom i rzucają dietę w pi*du po miesiącu, bo im coś nie pasuje, nie lubią połowy rzeczy i zamiast mieć z tego przyjemność to się katują bezpłciowym żarciem. Tak trzymaj (ò
  • Odpowiedz
Hej, potrzebuje pomocy :(

Właśnie kończę drugi miesiąc na keto. Pierwszy miesiąc był cudowny. Poza drugim tygodniem, gdzie rozwaliła mnie choroba (keto flu i chyba covid), czułem się fantastycznie, cała masa energii, cudowne jedzenie itd itp. Zrzuciłem jakieś 7-8 kg.

Drugi miesiąc zacząłem od zakupu keto mojo i od cheata. Cheat był wynikiem braku łaknienia. Przez kilka dni nie czułem żadnej potrzeby jedzenia, co uznałem że należy złamać pizzą. Pizza wpadła i ogólnie poczułem się lepiej. Wróciłem do trzymania michy. Wyniki ketonów trzymały się w granicach 1-0.5 co jest chyba okej, jednakże GKI mam kiepskie przez wysoki cukier na czczo w krwi. Skonsultowałem to już z lekarzem (mam insulinooporność) i dostałem info że leki które biorę na insulinę na to spokojnie zadziałają, jednakże muszę dać im czas :)

No
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Firmowy samochód, firmowe paliwo, z dedykacją dla Karoliny! Dajesz malina! Mniej podjadania, czipsów, powrót do jogi 2x w tygodniu i zacząłem jeździć na rowerze do pracy 7km w jedną stronę.

waga aktualna: 92,80kg
waga początkowa: 98,85 kg

Docelowo - poniżej 92 będę już usatysfakcjonowany (oficjalnie przestanę mieć nawdwagę wg. BMI), docelowo przy obecnej masie mięśniowej 88-90 będzie git.
webdruid - Firmowy samochód, firmowe paliwo, z dedykacją dla Karoliny! Dajesz malina!...

źródło: comment_1620218622zLRb6mqesHCCIWf54HxKH4.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach