Firmowy samochód, firmowe paliwo, z dedykacją dla Karoliny! Dajesz malina! Mniej podjadania, czipsów, powrót do jogi 2x w tygodniu i zacząłem jeździć na rowerze do pracy 7km w jedną stronę.

waga aktualna: 92,80kg
waga początkowa: 98,85 kg

Docelowo - poniżej 92 będę już usatysfakcjonowany (oficjalnie przestanę mieć nawdwagę wg. BMI), docelowo przy obecnej masie mięśniowej 88-90 będzie git.
webdruid - Firmowy samochód, firmowe paliwo, z dedykacją dla Karoliny! Dajesz malina!...

źródło: comment_1620218622zLRb6mqesHCCIWf54HxKH4.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Waga aktualna: 82,4kg
.......................................
Waga startowa: 91,7kg
Waga utracona w kwietniu: -2,7kg
Waga utracona od początku: -9,3kg

#zagrubo2021raport4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#zagrubo2021raport4
waga aktualna: 89.1 kg
---------
W poprzednich miesiącach, jak chudłem 1kg to uważałem to za porażkę.
Ale w tym miesiącu, ten 1kg mniej to bardzo dobry wynik.

Czemu?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#zagrubo2021raport4

Aktualna waga: 64

Kwiecień tak wyszedł, że nie wyszedł totalnie. Najpierw święta, potem byłam chora, potem pochorował się bombelek. To
już poszłam za ciosem i postanowiłam do konca miesiąca (a dokładniej do wczoraj :P ) być na zerze kalorycznym. Od dzisiaj od nowa -300kcal, czyli jakie 1800. Myślę, że po praktycznie 3 miesiącach na deficycie (choć w styczniu niewielkim, ale jednak), dobrze było zrobić chwile przerwy. I tak teraz będę próbowac przez kolejne 3 miesiące coś zrzucić.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@VanMiron: Obczaj sobie wpis startowy https://www.wykop.pl/wpis/54689723/czas-na-zagrubo2021-ok-jakies-zainteresowanie-wspo/

Generalnie chodzi o wspólne zrzucanie kilogramów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czasami ludzie wrzucają na tag jeszcze inne rzeczy, jakieś przepisy, motywacyjny stuff, info o swojej aktywności. Przejrzyj sobie tag #zagrubo2021, co miesiąc są raporty i @akeyo20 wrzuca podsumowanie co i jak. Ma chłopak łeb jak sklep i odpowiednio tak samo dużego excela ( ͡
  • Odpowiedz
  • 199
nsfw
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@karolinana: W sumie ciężko jednoznacznie powiedzieć - zawsze miałam problemy z tarczycą (niedoczynność, ale nie autoimmunologiczna typu Hashimoto, tylko wrodzona ze względu na jej ultramaleńkość xD), ale lekarze (jak i Mireczki) zgodnie zawyrokowali, że za szybko schudłam i dowaliłam organizmowi. Myślę, że skutecznym odchudzaniem po prostu dowaliłam organizmowi, który i tak miał problemy z ogarnięciem swojej sytuacji i tak się postresował, że zaczął ucinać procesy, które w zdrowym ciele powinny
  • Odpowiedz
@siona: Zgłosiłam się do znajomej dietetyk. Próby nżt kończyły się na tym, że przez 2-3 tygodnie głodziłam organizm (nie liczyłam kcal, nie do końca byłam świadoma, że schodzę poniżej 1200 kcal), a następnie przychodziły 2-3, czasem 4 dni wpieprzania bez opamiętania głównie słodyczy - waga bardzo pomalutku rosła, aż dobiłam do 70 kg. Dopiero dietetyk uświadomiła mnie, co odwalałam. NŻT wbrew pozorom tylko dla ludzi z głową na swoim miejscu
  • Odpowiedz