[Maxterix]

Dobra, oświadczam wszem i wobec, że zaczynam odchudzanko. Mam nadzieję, że jak napiszę to na wypoku to będę czuł się bardziej zmotywowany, zobowiązany i właśnie dlatego tutaj to piszę xD
Wszystkie protipy są bardzo mile widziane. Sytuacja wyjściowa nie jest zbyt wspaniała, zapuściłem się koszmarnie, moja kondycja wynosi 0 ale to chyba ten moment gdy człowiek mądrzeje i chce walczyć o lepsze jutro. Nie mam pojęcia o odchudzaniu wiem tyle, że trzeba ucinać kalorie - to nie będzie coś trudnego bo sporo kalorii pochłaniałem pijąc codziennie 2-3 piwka regularnie od jakiegoś czasu także z marszu mam te ~600kcal mniej do tego dołożę regularne odżywianie i bardziej zdrowe. Smażone zamieniam na gotowane, chleb #!$%@? i będę monitorował co się dzieje.
Czytałem, że chudnie się deficytem kalorycznym i moje zapotrzebowanie wynosi ok. 2500 kcal także tego będę się trzymał bo obecnie pochłaniałem spokojnie 3k kcal + dziennie głównie przez piwo i smażone potrawy bo jakoś nigdy do słodyczy, tłuszczów mnie nie ciągnęło.

OBECNE DANE DLA WYKOPOWYCH ANALITYKÓW KTÓRZY CHCĄ POMÓC
aktywność fizyczna - nie istnieje, dziennie robię może 500m, praca siedząca
wiek - 25+
waga - 135kg
wzrost - 180 cm
płeć - M
cel - zejść do 100kg
#zagrubo2021 - chcę dołączyć do was bo widzę, że tutaj aktywnie działacie na tagu ale jakby ktoś mógł niech mi przedstawi jak działacie
#odchudzanie #chudnijzwykopem

[Norkanerka]

@Maxterix: Powodzenia Mirku!

[pianinka]

@Maxterix: Oprócz trzymania deficytu (który możesz też trzymać z chlebem czy kotletem, jakby cię nosiło bez jakichś potraw to je przywróć i po prostu wliczaj w deficyt), zdecydowanie zwiększ swoją aktywność, spróbuj chociaż te 8k kroków dziennie robić, jak nie lubisz spacerować dla samego spacerowania to możesz pomyśleć o jakimś Pokemon Go na przykład. Przy zerowej aktywności te 2500 może być na wyrost.

[Maxterix]

@pianinka: Oooo właśnie takie pro tipy bym chciał bo to co wiem do tej pory to jakieś pewnie zasłyszane głupoty. Dziękuję! :) 8k kroków to ile czasu trzeba spacerować? W sumie gdybym zaczął do pracy chodzić to dziennie bym robił ok. 4km to myślę, że spoko by było

[pianinka]

@Maxterix: 8km wystarczy, teraz większość telefonów ma wbudowany krokomierz, poszperaj w opcjach, ewentualnie Xiaomi oferuje mibandy za ok. 100 zł, mnie one bardzo zmotywowały do aktywności, bo masz na nadgarstku na bieżąco liczbę kroków i aż człowiek ciśnie dalej byle przebić kolejny tysiąc ;) Dodatkowo liczą też kalorie podczas ćwiczeń, monitorują sen itp.

Nie wiem jaka jest Twoja kondycja, ale spróbuj najpierw może zrobić spacer z pracy do domu, żebyś nie

[Maxterix]

@pianinka: Akurat do pracy na spokojnie przejdę bez zadyszki. Dziękuję za suuuper rady! Nad opaską pomyślę w sumie kolejny motywator mi się przyda.

[pianinka]

@Maxterix: Spoko, powodzenia ʕ•ᴥ•ʔ

[MegaZU0]

@Maxterix: nie lepiej poczekać do stycznia? Eliminując smażenie, eliminujesz część przyjemności z życia. Może serniczek zjedz i zastanów się czy warto chudnąć.

[Maxterix]

@MegaZU0: Nie no słodkiego raczej nie lubie XD No i elegancko królu złoty za takie rady całuje rączki to duuuużo pomaga dla takiego jak ja!!! Szczerze to po polsku lepiej bym zrozumiał bo tam już leci specjalistyczne słownictwo, także masz może coś w naszym języku?

[MegaZU0]

@Maxterix: dobra okazja by nauczyć się angielskiego. Jak pada nowe słówka.
https://www.youtube.com/watch?v=g65fLF6M2ok ogólnie polskiego nie słucham bo albo wybrakowane materiały albo zbyt mało wiedzy i promowanie swojego ogródka i wojny z innymi

[Maxterix]

@MegaZU0: o kurde to moj przypadek, dzieki

[MegaZU0]

@Maxterix: szczerze to podobnych do ciebie przypadków od stycznia na #zagrubo2021 było wiele do teraz dochowały się może 2-3.

[Maxterix]

@MegaZU0: pozyjemy, zobaczymy :)

[tomkol]

@Maxterix: Ja doradzam zachowanie deficytu kalorycznego. Kup sobie wagę kuchenna, zainstaluj Fitatu i licz. Jedz co chcesz tylko nie przekraczaj założonegobdziennego spożycia kalorii. Do tego co najmniej spaceruj lub jakiś może rower i zacznie iść spokojnie. Ważne żebyś od początku nie narzucił zbyt dużego rygoru bo ciężko będzie wytrwać.

[Maxterix]

@tomkol no właśnie wagę kupiłem i zważyłem swój obiad 200g makaron 300g mięso mielone z sosem i cyk ze 1500 kcal, a to tylko jeden posiłek. To ile ja wcześniej bez wagi jadłem to nawet nie chce wracać myślami... Tak dokładnie, chce to zrobić z głową i po kolei, systematycznie eliminować to co mnie tuczylo. Na samym piwsku + smażonym pewnie jestem 1k kcal dziennie do przodu więc już samo to powinno

[tomkol]

@Maxterix no to jest właśnie problem, po czasie sprawdzania i liczenia patrząc na sklepowa półkę będziesz umiał określić co bardziej Ci się 'oplaci' zjeść. Wiele z rzeczy, które jesz na co dzień możesz trochę np przerobić żeby miały mniej kalorii ale żeby nadal były smaczne. Jeśli masz możliwość i gotujesz sobie sam to super i będzie Ci łatwiej zachować kontrolę.

[Maxterix]

@tomkol Tak, sam gotuję. Dokładnie tak jak mówisz. A na przyszłość z takiego obiadu mogę zawsze 100-200g zamienić na warzywa. Jakoś będę tutaj kombinował, jestem dobrej myśli. Dziękuję Mirku za pomoc!

[tomkol]

@Maxterix jakbyś miał jakieś pytania to pisz na priv, znawca nie jestem ale już kilka sposobów na redukcję za mną, więc może coś tam mogę podpowiedzieć na początek.

[Maxterix]

@tomkol dzięki wielkie, jak będę potrzebował to się odezwę

[Czarendze1r]

@Maxterix: Jedz co chcesz, tylko licz kalorie. No i rower, bieganie, długie spacery.