Wszystko

Najnowsze

Archiwum

YaGo_
  • 2
#przegryw #nalogi no i pierwszy dzien rzucania nalogu jakim teraz byly snusy czas zaczac. Wzialem tym razem po taniosci jakies Denicit. Zobaczymy jak mi pojdzie. Bez snusa od 4 rano, pierwsza tabletka wleciala o 9.
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Pshemeck
  • 2
Od wielu lat nie piję alkoholu, chyba rok albo dwa później przerzuciłem sie na elektronicznego fajka.
Dzisiaj byłem na typowym spotkaniu facetów po pracy.
Wziąłem macha papieroska i popiłem alkoholem.
Mam swoje życiowe błędy, ale palenie i picie to dla mnie totalna abstrakcja.
#nalogi #p-------y #a-----l
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
niegwynebleid
  • 11
A pamiętacie, jak opresyjne lewackie rządy zakazały palenia w miejscach publicznych?
Ale był kwik w społeczeństwie, w którym połowa paliła.
Z dnia na dzień trzeba było zrezygnować z palenia w barach, dyskotekach, restauracjach.
Wykopki coraz starsze, więc młodsze może nawet nie wyobrażają sobie, że przychodziłeś do restauracji na obiad i w oczekiwaniu na posiłek połowa wyciągała pety i kurzyła przy stole w ogólnej sali xD
Albo idziesz do klubu, loże zadymione, ciężko się
niegwynebleid - A pamiętacie, jak opresyjne lewackie rządy zakazały palenia w miejsca...

źródło: IXok9kuTURBXy9hMTIyYTBiMi05MmM2LTQyZmQtYmIzZC1jNTQ5N2NiZjZkNzguanBlZ5GVAs0EsADDw94AAaEwBQ

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
fff112
  • 2
@niegwynebleid: nie no w ciul to super jest, nie ma smrodu wszędzie. Do dobrego się przyzwyczajasz, jak jedziesz np do Austri/ Chorwacji itd to strasznie wkurza, że smrodziarze są na każdym kroku na chodnikach, w barach, restauracjach czy na plaży i strasznie to irytuje, są 100 lat za nami jeśli chodzi o te kwestie. Docenia się to jak u nas jst pod tym względem zajebiście jak sie tam jedzie i
  • Odpowiedz
Adammik
  • 0
Trzeba być debilem, żeby planować z wyprzedzeniem, że będzie się chciało coś podłubać w garażu w drewnie czy stali i z tego powodu robić wcześniej zakupy w budowlanym. Nie każdy ma cały magazyn narzędzi i materiałów. Czemu ja mam mieć utrudniony dostęp do śrubek, wiertła czy farby, bo jakiś typ nie potrafi się powstrzymać od hałasowania w bloku wiertarką? Ja majsterkuję sporadycznie i wtedy, kiedy mnie najdzie. Nie robię wielkich planów i
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
  • 1
✨️ Jak radzić sobie z nieprzyjemnymi zapachami od sąsiadów? Ⓘ
#nalogi #p-------y #epapieros #epapierosy #vape #kadzidla #zapacgy #zapach

Mirasy, sąsiad w bloku pode mną produkuje jakiś dziwny chemiczny sztynks i nie moge załapać co to jest. Wali jak proszek do prania tylko jest "słodsze"
Nawet jak zamykam okno to jakoś to g---o mi wciąga do mieszkania. Jak otworze okno to już
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
  • 9
✨️ Frustracje z sąsiadami palaczami - co robić? Ⓘ
Przeprowadziłem się bo miałem nad sobą "hotel robotniczy" i sąsiadów którzy palili jak lokomotywa. Co ? Wszystko.... dosłownie. Pod drzwiami ich mieszkania śmierdziało jak by ktoś spalił plastik. Śmierdzało non stop więc to nie przypadkowo zhajana patelnia.

Tu gdzie sięwprowadziłem teraz mam pod sobą jakiegoś poyeeeba, który jak nie pali trawy albo petó to chyba Wapuje jakimiś syfami. CZasem zapach jak proszek do prania
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
mirko_anonim
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): @Just_Jump
Zdaje sobię z tego sprawę, że rozmowa z takimi ludźmi jest bezcelowa.

@cartman_troll Ty tak na serio? Czy jesteś po prostu palaczem który nie rozumie jak bardzo to czuć, tym bardziej, że osoby z chorymi płucami reagują znacznie gorzej i czują to g---o
  • Odpowiedz
Anonimuspolak
Anonimuspolak
  • 6
#rzucaniepalenia #nikotyna #nalogi #zdrowie #uzaleznienie #p-------y #epapierosy #depresja
Minęło właśnie 10 miesięcy odkąd rzuciłem palenie. każdego dnia tak samo o tym myślę, bardzo mi tego brakuje, na zajadanie tego wydaje 2x więcej niż na sam nałóg. Nie cieszy mnie absolutnie nic w tym życiu, jedyne o czym marzę codziennie to zapalić tego papierosa. Nie ma znaczenia czy pierwszy,
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Anonimuspolak
Anonimuspolak
  • 3
@crystalmethh byłem zmuszony rzucić, bo rozpoczęły się u mnie problemy z sercem, płucami i szlugi wywołały u mnie mocny rodzaj refluksu, przez który gorzej czuję smak, węch, zęby zaczęły mi się psuć od kwasowej erozji szkliwa i ogólnie czuję się jak wrak człowieka przez to wszystko. Pomimo tak c-------o stanu zdrowia i tak myślę o tych papierosach. Gdybym palił szlugi, to bym żył 30 lat mniej.
  • Odpowiedz
smiley8
  • 3
W nawiązaniu do tego wpisu: https://wykop.pl/wpis/82079363/no-dobra-czas-i-na-mnie-13-lat-palenia-na-poczatku

Poddałem się po 4 dniach. Natomiast od miesiąca czyli od 27 lipca jestem wolny.
Najgorsze było parę dni w pierwszych dwóch tygodniach, teraz już rzadko myślę o fajkach a jak już to bardzo szybko odchodzą te myśli. Przy alkoholu też już tego nie potrzebuje(może dlatego że pije dość rzadko :D). Z korzyści zauważyłem to że już się nie martwię czy IQOS jest naładowany, czy mam heetsy, czy
smiley8 - W nawiązaniu do tego wpisu: https://wykop.pl/wpis/82079363/no-dobra-czas-i-...

źródło: e173b00b-d6b8-44a2-a220-fd68fca7748b

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
arkadi2020
  • 3
@smiley8: Gratki, pierwsze pół roku nie schodzi z licznika. Jeszcze będą momenty "a zapalilby jednego". Będą myśli "sentymentalne", będą gorsze momenty do 3 miesięcy. Po pół roku glowa się oczyści całkowicie i tego ci życzę.
  • Odpowiedz
lukija
  • 0
@chado_podobny jak się chce nie palić to da radę to zrobić z dnia na dzień, jak chciałam przestać to się zaparłam i z dnia na dzień rzuciłam na 3 miesiące, ale z racji tego, że dzięki fajkom strasznie się „resetowałam” w chorobie to postanowiłam wrócić, poza tym często odwiedzam szpital i tam dosłownie nie ma nic do roboty oprócz palenia
  • Odpowiedz
Cudi3
  • 2
@mirko_anonim: Zgłoś sprawę właścicielowi, opisz sytuacje jak sprawa wygląda. Spróbuj go przekonać że sposób życia tego człowieka będzie przeszkadzał także kolejnym osobom, które on załatwi na twoje miejsce. Innymi słowy spróbuj aby wywalił jego, wtedy ty nie będziesz musiał się przeprowadzać. Tak jak ktoś wyżej wspomniał umów go na konkretną godzinę albo zadzwoń do niego jak kolejny raz zacznie mocniej śmierdzieć.
  • Odpowiedz
WrzeCiOna
  • 2
@mirko_anonim jak masz duszność to wezwij karetkę i się nie zastanawiaj. Nawet psikanie aerozolem na robale może dać takie efekty, i jak dostaniesz obkurczu oskrzeli, To bez leku wziewnego możesz miec problem, bo im więcej kaszlesz tym więcej ci podrażniają się drogi oddechowe i jeszcze więcej kaszlesz. Do tego teraz masz sezon pylenia traw, co też mogło się dodać do zanieczyszczenia powietrza.

Najsensowniej byłoby wynieść się gdzie indziej, zaprosić właściciela i
  • Odpowiedz
rkore
rkore
  • 1
@lemur-najleniwszy aha! Wiadomo, zgniły tęczowy zachód nie bez powodu ma dwa razy zgonów wśród mężczyzn przez rozwiązłość i oderwanie się od konserwatywnych wartości. Nie ma się dziwić
  • Odpowiedz

Powiązane tagi