@Arstotzkaball: ćwicz techniki oddechowe, mindfulness, medytacja/joga. Ja polecam książkę potęga teraźniejszości, ale wystarczy że zrozumiesz że czas nie istnieje. Zawsze istnieje teraz. A teraz jest. Jeśli przeszkadza Ci teraz zmień to lub zaakceptuj. Zmieniając teraz ciesz się zmianą w TERAZ a nie czekaj na efekt bo on jest w przyszłości która nie istnieje, jest abstraktem produkowanym przez mózg. Wszelkie nerwice, lęki itd biorą się z mózgu który nie potrafi żyć
  • Odpowiedz
@Arstotzkaball: już żyjesz teraz. Uważnie obserwuj swój umysł. Zauważaj swoje myśli, zauważaj emocje i co najważniejsze zauważaj jak utożsamiasz się z nimi. Bądź uważnym obserwatorem w swoim życiu. To właśnie jest świadomość. Na początku będzie Ci trudno, myśli będą porywały Cie w swój niekończący się wir. Zauważaj je. Zauważaj jakie cierpienie wywołują w Tobie. Zgodzisz się że w pełni świadomy człowiek nie chce dla siebie cierpienia, co oznacza że dając
  • Odpowiedz
  • 3
Trzeci dzień na #ashwagandha i widzę znaczną poprawę. Mniej lęku i stresu. Jestem odważniejszy, mogę się na czymś skupić i robić kilka czynności na raz. Muzyka sprawia znów przyjemność. #depresja #stres
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 1
@Marvolauke Nie mam opinii porównawczej bo tylko jeden rodzaj brałem. Swanson 450 mg. Jedna tabsa rano i druga koło 16-00. Możliwe, że inne są lepsze. Musisz popytać bardziej doświadczonych.
  • Odpowiedz
@Matr0niXX: To nic. Daj im się otworzyć na moment. Niektórym lepiej jest zachować uwagę mając właśnie otwarte oczy. Daj im sobie być otwartymi przez jakiś czas, gdy poczujesz trochę spokoju, same zaczną się lekko zamykać. Po prostu nie walcz z niczym, daj temu popłynąć, daj sobie przyzwolenie na to i unikaj wewnętrznej walki z tym co się z tobą dzieje i bedzie git git.
  • Odpowiedz
W ub. czwartek dzwoniłem do CZD i IMiD. W CZD umówili mi syna na wtorek (czyli na jutro na jutro i jutro jedziemy - ale dziś też zadzwonili z Instytutu Matki i Dziecka z terminem na pojutrze, odmówiłem grzecznie bo jesteśmy już zapisani do CZD.


#zdrowie #dzieci #czerniak #nowotwor #rak #gorzkiezale #j--------e #stres
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PanBulibu: Po pierwsze to nie wygląda groźnie - mógł się syn uderzyć, nawet słabo i zrobił się krwiak, mógł się zrobić nawet po dwóch stronach paznokcia, bo takie uderzenia są często rozległe (nawet jak praktycznie nie bolą). Mogło dodatkowo uszkodzić macierz i dlatego to tak wygląda. Takie krwiaki schodzą dość długo. Synek jest mały, naprawdę małe szanse, by to było coś groźnego. Nie stresujcie się. Jutro się wiele wyjaśni. Poza
  • Odpowiedz
@PanBulibu: rozumiem, że pośpiech z jakim jesteście przyjmowani może budzić strach, bo jak by to było nic to przecież 2 lata w kolejce byście spędzili. Niemniej:
1. Nie ma potwierdzenia, że to rak (prawda?)
2. Nie ma powodu zakładać, że złośliwy
3. Nawet złośliwy ale wykryty w porę to jest wyleczalny
4. Nawet jak człowiek chodzi latami ze złośliwym nowotworem to może go pokonać a możliwości regeneracji dzieci są
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mam 30 lat, od 21 roku życia walczę z nasilonymi objawami #depresja i #nerwica - szczególnie uciążliwe są dla mnie problemy ze snem, stałe pobudzenie i niepokój, stany bliskie atakom paniki i ogólnie złe samopoczucie. Ostatnie dwa lata dodatkowo to nakręciły. SSRIs i psychoterapia nie pomogły.

- Czy przez ten czas mogłem zaszkodzić swojemu zdrowiu w stopniu, którego nie będę już nigdy w stanie odwrócić, skracając
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Mam 30 lat, od 21 roku życia walczę...

źródło: comment_1644792116AfGcpNrutopBQbkmsNi96D.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hejka, mam takie pytanko, to jest normalne, że mam losowe zjazdy humoru i przypływy takiego jakby stresu bez powodu? Nie mam żadnej depresji normalnie, przynajmniej nie odczuwam tego, ale mam tak, że w jakiś losowy dzień wstanę czy nawet jak posiedzę chwilę, to nagle potrafi mi się odpalić taki zjazd, że nie potrafię myśleć pozytywnie, nie potrafię odpalić jakiejś pozytywnej energii, nie mam ochoty się z---------ć, ale nie jestem w stanie odejść
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@howtowisnia: no ogólnie to podobno stan organizmu ma też wpływ na psychikę więc pewnie najlepiej by było zacząć od zrobienia sobie chociaż jakiegoś podstawowego kompletu badań, a jak nic nie wyjdzie zawsze można się udać do jakiegoś psychologa, najwyżej Ci powie że to normalne jeśli tak jest ale jeśli nie jest to chociaż będzie Ci łatwiej coś z tym zrobić jeśli będziesz już miał chociaż podstawową diagnozę. Każdy czasami ma
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki, doradźcie.

Mam problem z kontaktami z ludźmi bo po prostu mnie stresują. Ostatnio na nauczaniu zdalnym musiałem opowiadać o sobie nowej grupie ludzi - wszyscy zaprezentowali się swobodnie i z humorem. Mi sprawiło to ogromna trudność. Zawsze w takich sytuacjach skacze mi tętno, oblewa mnie pot, głos drży i zapominam co mam powiedzieć.
Gdy mam komuś zwrócić uwagę, że robi coś źle albo jest sytuacja jakiegos sporu z kimś kogo
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Handuo: Śmiałość i obycie to jak wszystko i nie, kompetencja. Kompetencje miękkie nabywa się wraz z dorastaniem i wtedy. Mówi się o normikach. Failed normie musi sam zbudować te kompetencje, w sposób świadomy nieustannie wchodząc w niekomfortowe sytuację tak jakby chodził na siłownię i co rusz wydłużać dyskomfort czy zwiększać jego natężenie. Innej drogi nie ma.

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
MikroblogowaŻona: @bulwapospolita: dobre podsumowanie tego co OPowi moze dac terapia. Czasami mam wrazenie, ze na wykopie ludzie opowiadaja o terapiach nierealne rzeczy tak jakby OP po roku chodzenia miał stać się pewną siebie duszą towarzystwa lwem salonowoym. Chodzę od prawie roku na terapie z dokladnie tymi samymi problemami co OP, dokładnie te samo źródło problemów i idzie to właśnie jak pisałaś na przykład w obiektywne przeanalizowanie róznych sytuacji, szybsze
  • Odpowiedz
Dlaczego stresujemy się coraz bardziej?
Dlaczego współczesny człowiek jest znacznie bardziej zestresowany, psychicznie zmęczony i impulsywny, niż w przeszłości? Wiele wskazuje na to, że współpraca z ludźmi przychodzi nam coraz trudniej. Znalezisko: https://www.wykop.pl/link/6485129/dlaczego-stresujemy-sie-coraz-bardziej/

#ciekawostki #stres #psychologia #kultura #zdrowie
wojna_idei - Dlaczego stresujemy się coraz bardziej?
Dlaczego współczesny człowiek j...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W tym roku juz 26 lat, więc pasuje zrobic jakieś podsumowanie.
Pracuje w jednym z większych zakładzie w mieście, zarabiam dość przyzwoicie 4-5 k jako szary pracownik. Mieszkam dalej z rodzicami, nie opłaca mi się wydawać 2k na wynajem mieszkania które i tak nie będzie moje.
Dorobiłem się samochodu na kredyt do którego trzeba dokładać, ale to chyba normalne.
Odkąd zacząłem pracować tak na poważniej, odstawiłem sport, chce wrócić, ale brakuje mi motywacji...
Odstawiłem palenie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ma ktoś może lęk przed przemijaniem/starzeniem się? Od kilku miesięcy mnie to dotyka, ciągle o tym myślę, liczę lata, mam ledwo 24 lata a boję się starości i przemijania, że życie tak szybko leci. Miał ktoś kiedyś z tym problem? Może warto zgłosić się do psychologa? Bardzo mi to przeszkadza w życiu i wprowadza w depresję.. #psychologia #depresja #stres
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach