Patrzcie huopy co huop stworzył aby nagrać filmik jak sam siebie strzyże co by niedowiarkom udowodnić ( ͠° °)
Zamontowałem DJI na elastycznym mini statywie ten na większy i obwiązałem taśmą. To samo powerbank do tego większego i kabel USB C do ładowania kamerki aby prądu nie zabrakło podczas nagrywki. Do dodatkowego doświetlenia akcji lampa ringowa z power bankiem zamocowanym na taśmę. Teraz pozostaje naładować jedynie maszynki.
Zwierz33 - Patrzcie huopy co huop stworzył aby nagrać filmik jak sam siebie strzyże c...

źródło: temp_file1024705973435795602

Pobierz
Zwierz33 - Patrzcie huopy co huop stworzył aby nagrać filmik jak sam siebie strzyże c...
Luty
Namiętności i emocje


11 lutego
Bohater czy Neron?


Nasza dusza raz jest królem, a raz tyranem. Król, mając na względzie szlachetność, dba o dobry stan ciała, o które się troszczy, i nie nakazuje mu nic nikczemnego ani podłego. Jednak nieopanowana, sterowana popędami i nadmiernie rozpieszczona dusza zmienia się z króla w rzecz budzącą grozę i wstręt — w tyrana”.
— Seneka, Listy moralne do Lucyliusza, 114.24

Mówi się, że
Dzień dobry!

Szukam aplikacji do pilnowania codziennych i cyklicznych aktywności. Prosta checklist, która powtarza się w zależności od ustawienia.

Do tej pory korzystałem z google keeps, jednak tam to prosta to-do-lista bez powtarzalności zadań.

Zależy mi na tym aby była darmowa i prosta, nie potrzebuje wymyślnych funkcji. Byłoby ekstra gdyby była synchronizacja telefon/przeglądarka na kompie.

Z czego korzystacie?

#rozwojosobisty
Boje sie iść na siłownię XDDD.
Od dłuższego czasu chciałbym się wybrać na silownie, bo myślę że wyjdzie mi to na zdrowie bo nie mam praktycznie żadnej aktywności fizycznej.
Niestety siłownie w mojej miejscowości są bardzo oblegane, a czuje się trochę nieswojo wśród obcych ludzi, zostaje też aspekt finansowy nie mam żadnego źródła dochodu mam tylko oszczędzone parę tysięcy złotych i szkoda mi kasy, obawiam się że mogę sobie tylko krzywdę zrobić
Luty
Namiętności i emocje


10 lutego
Gniew jest złym źródłem motywacji


Nie ma nic bardziej zaślepiającego niż gniew, nic bardziej napędzanego własną siłą. Nic nie jest tak pyszne, gdy odniesie sukces, ani tak szalone, gdy dozna niepowodzenia. Nawet w obliczu porażki gniew nie cofa się z wyczerpania, a gdy los wyeliminuje przeciwnika, zwraca swe kły przeciw samemu sobie”.
— Seneka, O gniewie, 3.1.5

Stoicy wielokrotnie powtarzali, że wpadanie w gniew
Luty
Namiętności i emocje


9 lutego
Nie musisz mieć opinii na każdy temat


Możesz nie mieć zdania w danej sprawie i nie pozwalać jej zakłócać stanu umysłu. Rzeczy nie mają bowiem same w sobie mocy kształtowania naszych sądów”.
— Marek Aureliusz, Rozmyślania, 6.52

Oto zabawne ćwiczenie: pomyśl o wszystkich irytujących rzeczach, o jakich nie wiesz. O tym, co inni mogą mówić o Tobie za Twoimi plecami, o popełnionych przez Ciebie,
Gdy zobaczę 30 letniego, wysokiego, przystojnego, napakowanego Chada w nowym Mercedesie, który jedzie dobić kolejny deal za 50k to myślę sobie, że fajnie byłoby tak wyglądać i mieć tyle pieniędzy, ale wiem, że jest to wręcz niemożliwe do zrealizowania dla mnie. No i zdaję sobie sprawę, że takich ludzi jest 1% populacji, w Warszawie może 3% max. Więc po prostu spływa to po mnie, ten człowiek po chwili konsternacji mnie nie obchodzi.
Luty
Namiętności i emocje


8 lutego
Czy poprawiło to Twoje samopoczucie?


»Bardzo mnie boli!« — krzyczysz. Czy jednak złagodzisz swój ból, zachowując się w sposób niegodny mężczyzny?
— Seneka, Listy moralne do Lucyliusza, 78.17

Gdy następnym razem ktoś w Twojej obecności utraci panowanie nad sobą — zacznie płakać, krzyczeć, rozbije coś, stanie się sarkastyczny lub okrutny — obserwuj, jak szybko uspokoi się, gdy powiesz: „Mam nadzieję, że dzięki temu poczułeś
@ZalgoZalgo: tutaj można to interpretować dwojako. Jednak często wypłakanie się, zezłoszczenie sprawia, że czujemy się o wiele lepiej, trzymanie w sobie emocji jest mocno zatruwające dla psychiki i samego organizmu, natomiast bycie przez to okrutnym wobec kogoś to forma nieradzenia sobie z własną frustracją i tego powinniśmy unikać.
@Filem00n: zgadzam się, jest gdzieś ta granica pomiędzy zwierzaniem się, dzieleniem się (nie patrząc na kulturowe standardy, jestem silnym mężczyzną, WSTYD mi przyznać się do problemów, a potem pikawa staje w wieku 60 lat). Tutaj warto mieć kogoś zaufanego, bo są też w życiu sępy, które mój gorszy moment mogą wykorzystać przeciwko mnie, gdy sami będą mieć gorszy okres, potrzebę dowartościowania się czyimś kosztem. Takie sytuacje u mnie miały miejsc.

Dlatego