@Julius_90: lepsze świeże, ale to niewielka różnica, szczególnie jak będziesz je suszył w miarę rozsądnie na jakimś grzejniku, a nie rozbuchanym piekarniku

świeże też chyba łatwiej wchodzą, bo nie są takie wstrętne w smaku, suszone smakują jak rzygi, ale imo lepiej je zeżreć jak najszybciej i czymś popić, żeby pozbyć się smaku z ust niż kombinować z jakimiś musami czy innymi wynalazkami. mój kumpel z kolei zrobił jak, że je bardzo
  • Odpowiedz
  • 1
@moll w zeszłym roku też na działce miałam, ale wtedy nie byłam na 100% pewna, że to smardze. Teraz jestem! A mam bo to efekt wysypania kory dwa lata temu xD
W sumie teraz właśnie jest smardzowy sezon: wiosna, ciepło, ziemia mokra. Nic tylko smardzy szukać! Tylko pamiętaj, zbieranie w lesie słono kosztuje
  • Odpowiedz
Wyrosło mi na działce po babci chyba trochę prawdziwych Smardzów, Smardzy?
Jak je odróżnić od tych podobnych trujących. Boimy się ich, ale może uda się coś z nimi ugotować, albo sprzedać, bo jakieś chore ceny mają.

#grzyby #grzybobranie
No to wracam i wołam zainteresowanych

2019 - 45-46 grzybów
2020 - 25 grzybów

Niestety od 2021 do 2023 trwała posucha ( ͡° ʖ̯ ͡°)
w 2021 - 4 grzyby
w 2022 - 0 grzybów
w 2023 - 1 grzyb
w 2024 - 8 grzybów (òóˇ) jednak przeniosły się o 6-7metrów bardziej na drogę polną w stosunku do pozostałych lat, jednak są
Lukardio - No to wracam i wołam zainteresowanych

2019 - 45-46 grzybów
2020 - 25 grzy...

źródło: Bez tytułu

Pobierz