Właśnie się okazało, że #rozowypasek nigdy nie słyszał o maczkach. Spytałem dla potwierdzenia koleżanki z innej części Polski i to samo. Czy ja żyję w matriksie czy to tylko lokalny przysmak?
#jedzzwykopem #kiciochpyta #pieczzwykopem
Choir - Właśnie się okazało, że #rozowypasek nigdy nie słyszał o maczkach. Spytałem d...

źródło: comment_1648380818Bq6GVdoAke0t0V2Fw2CVB5.jpg

Pobierz

Czy słyszałeś/aś o maczkach?

  • Tak 26.1% (18)
  • Nie 73.9% (51)

Oddanych głosów: 69

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Sheta: takie trufle czekoladowe z ajerkoniakowym nadzieniem, dość popularne na Dolnym Śląsku we wczesnych latach 2000
  • Odpowiedz
@DamianoPL: Ty serio pytasz? szare myszki to są obecnie ale w przedszkolu. 14 latki w podstawówce obecnie ruchają sie częściej niż połowa wykopu, pominę fakt makijażu i stylu ubioru, to już nie to samo co było 10lat temu.
  • Odpowiedz
@DamianoPL: ładna, ale i tak zaraz wpadnie na chada. Jak chad będzie mieć 25-27 lat, to jest szansa, że znudziły mu sie ons i będzie próbował stałego związku. Młodszy zrobi z niej kolejny samobieżny zestaw 3 dziur w kolekcji.
  • Odpowiedz
@KolorowyEukaliptus: 200-300 zł jednorazowo. Utrzymuje się na każdym inaczej ale zazwyczaj 2-4 tygodni. Metodę dobiera zazwyczaj kosmetyczka na miejscu bo to zależy od oka ale zaczęłabym od 1:1 albo 2:1 bo więcej jest dla osób które często to robią i np straciły własne rzęsy. chociaż mi raz dobrali tak że wyglądałam jak stara baba w 1:1 xD Chyba takie najmodniejsze są Kim Kardashian ale one podobno mega krótko się trzymają
  • Odpowiedz
@KolorowyEukaliptus: Ja mam 3:1 i 170 złoty. W mieście u mnie najdrożej to chyba 200, ale za 5-6D. Kilka razy w zyciu robiłam i nigdy inaczej, niż 3D. Jeśli rozowa ma dużo rzęs, to będzie fajny efekt np. kociego oka, bardzo uniwersalne. Te wszystkie kim, Hollywood bardziej dla osób, które już dłuższy czas przedłużają i wiedza w czym wyglądają dobrze
  • Odpowiedz
Dobra wyjaśnię o co chodzi. Zawsze jak wołam swój #rozowypasek do kompa żeby jej coś pokazać to mam bluescreena albo coś innego się #!$%@? i nie mogę pokazać. ZAWSZE. No i zawołałem ją na walkę Popka bo tylko jego zna z tej gali i już sami wiecie co się stało, także przepraszam.
#famemma #patostreamy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pijcie ze mna kompot!
10 lat z moja #rozowypasek, dzis wlasnie rocznica pierwszej “randki”
4letnie dziecko
Dom, stala praca, dobra placa
Czasami pod gorke, ale w wiekszosci milo, przyjemnie i nie narzekam
Milego dnia!
#wyznaniezdupy
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej,
poszukuję fajnego czarnego tuszu do rzęs - istotne, by nie był obciążający i nie wpłynął negatywnie na sam stan rzęs potem. Nie musi być nie wiadomo jak wytrzymały, albo jakiś mega specjalny (typu mega wydłużający rzęsy), ważna natomiast dostępność. Nie musi być najtańszy, ale też żeby daleko było mu do tych z wyższej półki. Jakieś propozycje? Ja niestety nie znam się zbyt dobrze, a poszukuję dla kogoś fajnego produktu.

#rozowepaski
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Jestem #!$%@? i mam słaby humor, moja sytuacja jest dość średnia. Od 2019 roku pracuje w IT, najpierw jako 1sza linia wsparcia, potem wdrożeniowiec ERP, teraz 2 linia wsparcia + adminka. Pochodzę z małego miasta 30k ludzi, przeprowadziłem się w 2k19 do Warszawy, mieszkałem tam do czasów znanego nam dobrze wirusa czyli jakoś do kwietnia 2020 (potem zdalna praca), później wróciłem znowu pod koniec 2020 roku - w październiku, i wtedy zamieszkałem z moją ówczesną #rozowypasek mieszkaliśmy razem rok, potem cele i plany się zmieniły, mi zezwolili na pół roku pracy zdalnej więc wróciłem do swojego miasteczka, ona do swoich rodziców i po kilku miesiacach się rozstaliśmy. Teraz niestety moja praca zdalna dobiega końca i nie ma szans na jej przedłużenie, od 4 kwietnia musze być na miejscu. W międzyczasie poznałem kolejny #rozowypasek który wynajmuje mieszkanie w #warszawa no i decyzja padła na wprowadzkę do niej. Problem z tym ,że ja nie chcę opuszczać swojego miasteczka, na samą myśl o mieszkaniu znowu w tym perfidnym mieście odechciewa mi się wszystkiego, mam stany depresyjne, podniesiony poziom agresji, brak chęci do życia i wszechobecny smutek. Nienawidzę dużych miast i nie są one kompletnie dla mnie, wole swoją ciszę i spokój. Mam też zaburzenia lękowe, które lecze od 5 lat, jest już sporo lepiej i tylko dzięki temu dostałem robotę w wawie i zdołałem się tam przeprowadzić. Lecz dalej nie mogę się przekonać do tego miasta, denerwuje mnie zgiełk, wszechobecne bloki, zbyt duża ilość ludzi na ulicach, brak znajomych (oprócz tych z pracy i różowej). To wszystko mnie na prawdę dobija, muszę to z siebie wyrzucić bo nie wyrobię nerwowo, na prawdę. Jak mówię o tym swojej różowej to słyszę klasyczną śpiewkę "czyli nie chcesz ze mną mieszkać?" :/ Kolejnym problemem jest to ,że w moim mieście i okolicach nie ma pracy IT w której zarobię więcej niż te 3,5k netto, gdzie jest to 2/3 moich zarobków w warszawie. Więc jedyne co mi pozostaje to szukać pracy 100% zdalnej, co oczywiście robię ale jakoś słabo to idzie, odkąd znany nam wszystkim pan wirus podupada i ucieka, to i pracę zdalne powoli padają na łeb. Dużo zdalnej roboty widzę tylko dla seniorów 15-20k+ a ja jestem takim juniorem+ ze swoim 2,5 letnim doświadczeniem...
Jedynie co mnie motywuje do siedzenia tam to zarobki, ale kompletnie nic poza tym, tu powstaje pytanie czy jest sens mieszkać tam gdzie się nie lubi tylko po to by miesięcznie móc odłożyć te 1-2k netto? Poradźcie coś mireczki i mirabelki..

#zalesie #gorzkiezale #depresja #feels #psychologia #smutek

Kliknij
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: zmień pracę, proste, ew. powiedz pracodawcy wprost że albo 100% zdalnie albo nara. Roboty jest teraz w tym sektorze do diabła, mnóstwo firm nie ściąga ludzi do biura, mnóstwo pracodawców boi sie że specjaliści nie wroca do biur i zgadza sie żeby ich utrzymać. U mnie w robocie mnostwo ludzi powiedzialo twardo, nie wracam, a jak nie pasuje to niech sobie managerowie sredniego szczebla sami robia i wyzsze szarże
  • Odpowiedz
Poradźcie coś mireczki i mirabelki..


@AnonimoweMirkoWyznania:
1. nie przeprowadzaj się na siłę. życie w niekomfortowym środowisku zniszczy Cię psychicznie.
2. zastanów się, czy chcesz być z kobietą, która ma w dupie Twoje samopoczucie i komfort. rozumiem, że ona ma uregulowane życie w Wwie, ale argument "no to nie chcesz ze mną mieszkać?" jako jedyna jej odpowiedź to kiepski prognostyk na przyszłość
3. szukaj zdalnej roboty tak, żeby móc mieszkać tam,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: ludzkie i rozsądne jest uśpić psa który się męczy. Nie powie Ci że go boli. Daj mu bez męczarni zamknąć oczy.

Miej też swoje pieniądze tylko #!$%@? dla siebie.
Zarabiasz - wydajesz na co chcesz.
Ale wy się wykopki w dziwne relacje wikłacie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli piszesz "spróbować" wlewów, to znaczy, że one mogą nie zadziałać?

Trudna sytuacja, w sumie rozumiem obie strony. Ja bym tego psa nie męczył. Jeżeli widać, że zbliżają się jego dni, to ja na twoim miejscu bym pozwolił mu spokojnie odejść, a nie męczył go wlewami, które przedłużą mu życie może o kilka miesięcy (może rok?), ale jakości życia zbytnio mu nie poprawią. To leczenie bardziej uspokoiłoby jedynie twoje
  • Odpowiedz
bez sensu, jak szukasz używanego to bierz to co jest w dobrym stanie, a nie najpierw model potem poszukiwania bo lata stracisz a wybór malutki wtedy
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki potrzebuję waszej opinii bo biję się z myślami od kilku dni.
Ostatnio po imprezie z dużą ilością alkoholu wylądowałem z #rozowypasek w łóżku. Problem polega na tym, że jestem aktualnie w związku i ta dziewczyna z imprezy to wiedziała i nie miała żadnych oporów. Jeszcze po wszystkim jak zapytałem się czy to powtórzymy kiedyś, to ochoczo przytaknęła. Jednak na drugi dzień napisała, że ma wyrzuty sumienia i nie powinniśmy tego robić i że już nic więcej nie będzie. Mimo to rozmowa dalej klei się i nawet potrafi sama zagadywać i widzę że wykazuje zainteresowanie moją osobą. Pytanie brzmi jak i czy w ogóle jest szansa namówić ją na dłuższy romans czy to raczej sprawa przegrana i lepiej odpuścić?

Wszystkim hejterom i umoralniaczom z góry dziękuję (zgadza się, jestem zdemoralizowany totalnie)

#
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: jeden z bardziej znanych "paradoksów"(patrząc jako facet) - laski jarają się wyrywaniem zajętych facetów, bo w ich oczach są od razu bardziej atrakcyjni. Jeśli tak sam typ byłby wolny, automatycznie w jej oczach jest mniej atrakcyjny. Stare, jak świat.
Jak się Tobą jara, to bierz, co się zastanawiać. Zdradziłeś swoją obecną - słabo ale stało się. Jak różowe tak robią i będąc z kimś skaczą po innych i znajdą
  • Odpowiedz
@smutny_login: to jest Hiperteloryzm oczny może stanowić izolowaną anomalię lub wchodzić w skład zespołów chorobowych wad wrodzonych

Izolowana anomalia to cos nie wiem jak pieprzyk na czole czyli nic
  • Odpowiedz
#alkoholizm #pijzwykopem

mam mocne podejrzenia, ze #rozowypasek dosypuje mi jakiegos gowna do alko.
ugulnie jak wypije flaszke na hejnal to zyje i mam sie dobrze.
ale niedaj bog jak zostawie i pojde do kibla czy spac.
jeden kieliszek i niesamowite bole calego ciala. bezsennosc. goraczka. no chce sie zdechnac.
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 21
@comfyStefan: to fajnie masz na chacie, nie dość, że jesteś pijakiem to jeszcze świnia Cię podtruwa, co tam jeszcze masz w zanadrzu? Przemoc domowa, komornik, pedofilia? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Doświadczacie tego że na ulicy/sklepie/komunikacji miejskiej uśmiecha się do Was Mireczki kochane nieznajoma dziewczyna albo łapiecie dobry kontakt wzrokowy a potem normalnie do niej podbijacie? Bo ja już dawno nie miałem takiej sytuacji ze zostałem obdarowany przez #rozowypasek uśmiechem właśnie #tinder #blackpill
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach