Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
Mirki sprawa jest. Sercowa.

Jestem #rozowypasek i sytuacja wygląda tak:
2 lata temu, w trakcie lockdownu, poznalam typka na tinderze, pisaliśmy sporo, bardzo to dobrze szło, ja mu się podobalam i on mnie, planowaliśmy się spotkać.
Niestety nim się spotkaliśmy on napisał, że poznał kogoś. Więc kontakt się urwał, po kilku tygodniach on napisał że nie wyszlo, że jest wolny, ale ja wtedy randkowalam z pewnym kolesiem, więc kontakt się urwał. (Z tamtym kolesiem nic nie wyszło jakby co').
Teraz, we wrześniu 2022 przypadkiem zgadalismy się na Facebooku na planszowki w pubie (ja, on i 3 inne osoby). No i kurde... Od razu coś mnie tchnęło bo to ZAJEBISTY CHŁOP (w sensie nie że chad czy model, normalny kolo, ale ujmujacy i w moim typie po prostu, a takich facetów to jest bardzo mało).
No i gdy wróciliśmy do siebie to napisałam mu że hej, fajnie nam się kiedyś pisało, jestem wolna i możemy się umówić jak chcesz.
No to on: "mam problemy zdrowotne które chce wpierw zamknąć i nie mam teraz ochoty na randkowanie"

Co to znaczy? Mam u niego szanse?
Nie chcę go z góry skreślać bo żaden facet takich uczuć we mnie dawno nie wzbudzał, jak potem przejrzałam nasze stare rozmowy... Kurde, nawet flirtowalo się z nim fajnie...
Ech, czemu ja mam takie szczęście...
  • 89
kobiety lubią robić czyli doszukiwać się jakichś ukrytych znaczeń bo mężczyźni tak zazwyczaj nie robią

Dlaczego wy zawsze doszukujecię się podwójnego dna?


@TheGreenBastard: @megaloxantha: No offence, ale lubicie się idealizować. Stety niestety przez pracę spędzam teraz trochę czasu z koleżanką, która chciałaby kogoś znaleźć, więc rzuciła się w randkowanie i jakby takie kryształy spotykała, to byłby cud xD Jeden też jej napisał po kilku randkach, że ma problemy zdrowotne i