Odkąd schudłem, to aż wróciła mi wena do zakupów ciuchowych. Przedtem przez jakiś czas kupowałem na Allegro tanie gównokoszulki XXL w kolorze czarnym albo białym, do tego kilka luźnych bluz i dużych spodni (które co kilka miesięcy były do wyrzucenia, bo się przecierały w kroku) – byle było wygodnie i nie eksponowało bebzuna i ud. A odkąd pasują na mnie L-ki i niektóre M-ki, to nawet polubiłem przebieranie ciuchów w sklepach. Na
- zelluss
- KsyzPhobos
- Kuork
- szzzzzz
- Verendal
- +3 innych
@Clermont Czyli razem z kilogramami zmieniłeś orientacje. Ciekawe.
https://www.biust.ac.bw/