✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#siedlce #uczelnia #uph #uws
Lasce po latach przypomniało się, że dostawała takie esemesy od rektora XD. Jakoś wcześniej jej nie przeszkadzały SMSy o takiej treści. Pewnie przeciwstawił się jej w nieznanej nam sprawie i upubliczniła screeny z rozmowy.

PS Zwykły student/pracownik uczelni nie ma numeru (prywatnego) do rektora. ( ͡° ͜ʖ
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Nawet jesli. Nawet jesli utrzymywal stosunki takie lub owakie ze studentkami, wysylal sprosne smsy do swoich ekhem naloznica itd. To oznacza, ze typ nie dosc ze nie ma dosc oleju w glowie by nie romansowac ze studentkami, to jeszcze dodatkowo sam sie podkladal i dostarczal potencjalne materialy do szantazu, lub wykorzystania przeciwko niemu.

Zbierajac to wszystko do kupy, mozna uznac ze typ jest po prostu glupi, wiec tak czy
  • Odpowiedz
To co sie dzieje na polskich uczelniach to jest jakiś szok. Widziałem, że na polskich uczelniach poziom nigdy nie był wygórowany, ale to co się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie. Ostatnio wchodzę na wykład, lekko spóźniony, bo wiadomo. Na ekranie za wykładowcą obraz pustej kartki z jego stolika. Od razu widziałem, że jest lekko nadpobudliwy, jakby wczorajszy (po czymś mocniejszym)? Na sali poszło info, że ostatnio przeszedł przez ciężki proces rozwodowy -
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam klasyczny problem pierwszego świata. Nie potrafię sobie wyobrazić gdzie się widzę za 5 lat i przez to nie potrafię podjąć decyzji co do pracy. Dostalam 2 propozycje pracy na stanowiskach okoloinformatycznych w 2 roznych firmach a jednoczesnie aktutalnie pracuje na uczelni (kierunek daleko od #it - nauki przyrodnicze ale nic w rodzaju biotechu). Troche wypalilam sie na uczelni, poza tym wiadomo jakie sa zarobki.

No i
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Miałem podobnie. I też się wypaliłem XD W moim przypadku rozwiązaniem okazał się pragmatyzm i brak stawiania pracy w centrum życia. Niby oczywistość i prosta sprawa, ale nie taka prosta do zrobienia xD Ja na siebie przestałem w ogóle patrzeć przez pryzmat tego kim jestem zawodowo, a zacząłem przez pryzmat tego jakie mam zainteresowania pozazawodowe i zacząłem je rozwijać. Piszę artykuły w dziedzinie, która mnie interesuje (na razie do
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: U mnie "pogoń za karierą" oznaczała bardziej pogoń za stymulacją intelektualną, czy też pracy nad czymś nieszablonowym i myślenie na zasadzie "za 10 lat będę miał depresję, jeżeli nie zrobię czegoś znaczącego" xD W kwestii finansowej nie ma praktycznie żadnej różnicy, a wiąże się to z paradoksem, w myśl którego ludzie chcący robić coś stymulującego intelektualnie, czyli trudniejszego, wcale nie zarabiają lepiej, bo tego typu pracy jest mało, a
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dostałem ofertę pracy w programowaniu za ponad 16k b2b (bedzie to moja pierwsza praca w #)
Pracuje aktualnie na uczelni na kierunku nie zwiazanym z programowaniem i zarabiam 8k brutto.
Uczylem sie programowac do doktoratu, poniewaz moja praca wykorzystywala troche takiej wiedzy.
Prace przyjalem ale nie potrafie sie pogodzic z mysla ze porzucam uczelnie.
Wybijcie mi to z glowy, bo od kilku dni mam panike ze popelniam blad zycia -
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach