Co sądzicie o czymś takim , kobieta lat 28 po rozwodzie z dwójką dzieci w wieku 3/4latka wszystkie poprzednie związki z typowymi sebiksami , zaburzenia narcystyczne kompleks Boga i ogólnie twierdzi że lubi takie typy czuję się wtedy słaba😅.Ogólnie ona sama nie wie czego chce . I teraz jest próba uderzania do chłopa który ma 46 bo ja uwiódł wzrokiem i za nią teoretycznie goni i czują "Vibe" do siebie.Chlopa nie znam
@Emka5: nic ciekawego od strony psychologicznej tu nie widzę. Pato karynka i pan z kryzysem wieku średniego, historia do bólu banalna i nie trzeba nostradamusa żeby znać jej zakończenie.

Nie ma męczenników, są tylko ochotnicy.
  • Odpowiedz
co robicie po randkach jak z #rozowypasek dobrze się gada, bardzo spoko osoba, ale jednak is not a match?
Utrzymujecie dalej później kontakt? Luźny, normalny, dodajecie do znajomych?
Zaznaczacie na początku, że nic z tego nie będzie? Czy chcecie się przekonać później i jest więcej spotkań?
Co robicie jak #rozowypasek sie bardzo angażuje emocjonalnie w tym czasie?

#pytanie #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #randki
@walking_on_the_moon: coś w tym jest że czuje się to przeważnie od razu. mam dokładnie tak samo. laska może być hot, ale jeżeli nie ma za tym jakichś innych cech emocjonalnych, osobowościowych które mnie pociągają to czasami nawet może mi się nie chcieć jej specjalnie wyruchać.
od siebie proponuję po prostu nie analizować i przejmować się zbytnio, tylko poznawać nowe osoby i dobrze się bawić.
patrickwro - @walkingonthe_moon: coś w tym jest że czuje się to przeważnie od razu. m...
  • Odpowiedz
@walking_on_the_moon: im wcześniej tym lepiej. Nie widzę sensu tłumaczyć się. Dalsze utrzymywanie znajomości... to zależy, zwykle nie jestem zainteresowany. Ale mam kilka takich znajomych, z którymi utrzymuję kontakt, mimo, że nie widzę ich jako swoich partnerek. Mam też kontakt z większością moich byłych, głównie dlatego, że kończyłem relacje, zanim dochodziło do kryzysów i rozchodziliśmy się w zgodzie. W kilku przypadkach uciąłem znajomość do zera, poblokowałem kontakty, bo były ku temu
  • Odpowiedz
Chłopaki z @dbijou , jesteście niesamowici! Zrobić taki pierścionek zaręczynowy to prawdziwa sztuka, a Wy daliście radę na 200%! Od samego początku kontaktowałem się z Kamilem, który był mega pomocny i zaangażowany w każdy etap tworzenia tego wyjątkowego pierścionka.

Od pierwszego kontaktu wiedziałem, że jestem w dobrych rękach. Kamil i reszta ekipy pokazali pełen profesjonalizm i pasję do biżuterii. Każda moja sugestia była brana pod uwagę, a Wasze doświadczenie i wiedza
Uzapi - Chłopaki z @dbijou , jesteście niesamowici! Zrobić taki pierścionek zaręczyno...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
Mirki muszę Wam się z czegoś wyżalić.
Od miesiąca jestem w związku z dziewczyną. Bardzo się kochamy, dlatego zdecydowaliśmy się zamieszkać razem. Wiadomo, wspólne życie, wspólne wydatki, więc mamy konto, wspólne konto w banku. Ustaliliśmy, że cały hajs z naszych wypłat leci właśnie na to konto.
Niestety w miniony wtorek pokłóciliśmy się dość mocno, do tego stopnia, że mój #rozowypasek nie odbierał telefonów.
Wracając z pracy musiałem zatankować samochoód, bo rezerwa się zbliżała, a nie lubię, gdy świeci mi się żymianin na desce.
Zajechałem na stację, zatankowałem, idę do kasy. Okazało się, że w portfelu pusto, na moim prywatnym "koncie na życie" też pusto.
Dzwoniłem do kobiety, żeby przelała mi pieniądze z naszego wspólnego konta na zapłatę rachunku. Oczywiście ona dalej obrażona, nie odbiera.
Wiadomo, wspólne życie, wspólne wydatki, więc mamy konto, wspólne konto w banku. Ustaliliśmy, że cały hajs z naszych wypłat leci właśnie na to konto.


@PukierCud3r: XD 'Wszystko' ląduje na 1 konto. Po co komu własny hajs. No może właśnie na takie sytuacje jak teraz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zajechałem na stację, zatankowałem, idę do kasy. Okazało się, że w portfelu pusto, na moim prywatnym
  • Odpowiedz
Mirasy, doradźcie. Od paru dni mam mega spinę z różową - chodzi o mieszkanie. Generalnie sprawa wygląda tak że mieszkamy w 6 osób na mieszkaniu (jest ono całkiem spore, stara kamienica więc nie ma problemu). Rozkład mniej więcej taki jak na obrazku. W pokoju nr 1 mieszka para (znam babkę ze studiów, a jak faceta nie), w pokoju nr 2 mój kumpel ze studiów, w pokoju nr 4 jakiś random na doczepkę,
duszanzkapitana_dupy - Mirasy, doradźcie. Od paru dni mam mega spinę z różową - chodz...

źródło: mieszkanie

Pobierz
Miałem kilka krótszych związków kilku miesięcznych, trochę tzw przygód ogólnie spotykałem się w życiu z 10+ #rozowypasek ale nigdy nie doszło do przedstawiania rodzicom, myślą oni, że nikogo nigdy nie miałem i nawet mi nie wierzą gdy mówię, że miałem, ojciec to myśli, że jestem gejem XD nie jest lekko znaleźć dziewczynę do związku, ale zacząłem czuć presję przez nich zawsze ta sama gadka czyli „kiedy kogoś przyprowadzę”

#tinder
  • 10
@Desire22 To jest efekt braku dobrego fryzjera i obecnie panującej mody, wynikającej z braku dobrego fryzjera. Laski teraz nie strzygą włosów, żeby zrobić fryzurę, "tylko same końcóweczki poproszę",więc fryzjerzy przestali się wychylać i proponować cokolwiek, wiedząc, że zarobią taką samą kasę za podcięcie 1cm włosów. Tym samym wiedza wśród wchodzących w zawód fryzjerów kończy się na cięciu końcówek, robieniu finezyjnych kolorków(blond) i na regeneracji #!$%@? rozjaśnianiem włosów. Lat temu 10-15 był
  • Odpowiedz
  • 0
@t2000 'To' czyli co? Zabiegi medycyny estetycznej i operacje plastyczne, czy makijaż?
I nie, na tym drugim zdjęciu to nie tylko kwestia makijażu.
  • Odpowiedz
Jak laska nie kuma waszego poczucia humoru nie ma sensu iść dalej w taką relację, spotykałem się ostatnio z #rozowypasek która była tak sztywna, że codzienne rozmowy wyglądały z jej strony: co tam, co robisz, ogólnie była nakręcona inicjowała wszystko itd ale totalnie nudna laska siedząca tylko w domu, jak walnąłem mema o żydach to jeszcze dostałem zjebke XD

#tinder #rozowepaski #niebieskiepaski #badoo
@PanNieznanypl może dostałeś zjebkę, bo spaliles ten żart? ;)
To ważne, żeby partnerka przynajmniej częściowo podzielała poczucie humoru. Ja np. lubię humor sytuacyjny, czarny humor i żarty nieoczywiste oraz niektóre rubaszne. Nie licząc tych ostatnich, to żona nie tylko podziela moje poczucie humoru, ale i łapie te mniej oczywiste (co jest jej bardzo dużą zaletą!).
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, tak w skrócie to jestem w długoletnim związku, ale od kilku miesięcy podoba mi się koleżanka z pracy o której ciągle myślę i przestać nie mogę... Mam 32 lata. Ona trzyma mnie na dystans bo wie, że mam narzeczoną. Nie mam pewności, że ja też jej się podobam, więc gdybym postawił wszystko na jedną kartę to możliwe że bym został sam. Wiem tylko tyle, że jak z nią rozmawiam to czuję że nadajemy na tych samych falach i jest tak zwane flow. Kocham moją narzeczoną i ogólnie jest nam dobrze razem, ale chyba czegoś jednak mi brakuje. Uważam, że to co wyprawiam to nic innego jak zdrada emocjonalna.

Co by było gdybym zerwał z narzeczoną i próbował sił z koleżanką?
Jaka będzie nasza wspólna przyszłość, gdy zostanę z obecna narzeczona?

Często