gdzie jest granica między rozpieszczaniem, a nadmiernym rozpieszczaniem?

jestem jedynakiem, rodzice rozpieszczali mnie raczej całe życie (a przynajmniej ja mam takie wrażenie), zawsze jakieś kieszonkowe w sumie "za nic", nie musiałem nigdy sprzątać własnego pokoju, jedzenie praktycznie podsuwane pod buzię, nie miałem też jakotakich obowiązków domowych, a pomimo tego wyrosłem na normalną osobę, która kocha i jest wdzięczna rodzicom + pracuje i nie narzeka na pracę, ba, jest to praca, którą uwielbia
#anonimowemirkowyznania
Muszę się wygadać.
Zaparzcie sobie kawę, herbatę, skręćcie blanta. Będzie długo i pewnie też chaotycznie.
Mam 28 lat. Kiedy to się zaczęło miałem lat 22/23. Za szybko czas leci.
Moja żona ma popieprzoną rodzinę. Ojciec zmarł, matka leczy się u psychiatry/ubezwłasnowolniona. Niepełnosprawna siostra + dwie inne małoletnie. Sypnęło się kiedy moja różowa miała +/- 19 lat. Pieczę nad tym towarzystwem przejęła najstarsza siostra. Została rodziną zastępczą dla młodszych + przejęła opiekę
@AnonimoweMirkoWyznania stary, nie załamujcie się. Ja myślę że za kilka lat jak młoda zacznie sama myśleć racjonalnie to zrozumie że chcieliście dla niej dobrze. Niestety to jest czas i przez ten czas nie będzie wam łatwo ale macie przynajmniej pewność że teraz jej nie dzieje się krzywda bo jest u w miarę normalnej rodziny. Wróci jak zmądrzeje, tak myślę i tak często bywa. Trzymajcie się.
Szkoda mi dziecka. Starałem się, nie dałem rady. Jest mi tak cholernie przykro...


@AnonimoweMirkoWyznania: Człowiek kształtuje się latami, przechodzi wzloty i upadki, wyciąga wnioski i uczy się kolejne lata więc czemu uważasz, że nie dałeś rady.
Młoda przez wiele lat wychowywała się wśród patologii i siłą rzeczy wyuczyła się też takich zachowań ale... największą szansą dla takich osób jest to, żeby w ich otoczeniu pojawiła się chociaż jedna wspierająca osoba, o
Klucz do normalnego życia w dorosłości oprócz genów to normalne dzieciństwo. Z jednej strony chyba powinienem być wdzięczny losowi, że nigdy nie zostanę ojcem i dzieciaki nie poznają mojego nieudacznictwa, niezaradności życiowej. Przecież dziecko by tylko cierpiało z mojej strony i dla dobra siebie oraz innych muszę być sam.
PS. A poza tym, to nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.
#psychologia #przegryw #oswiadczenie #takaprawda #rodzicielstwo
Macie zabezpieczone telewizory przed dzieciakami? Zastanawiam się jak to najlepiej zrobić mając podstawkę taką jak na zdjęciu. Myślę żeby wkręcić na dwóch końcach nóg do komody wkrety - haczyki 90 stopni, zabezpieczyloby to przed przyciąganiem do siebie podstawy, gdy dziecko stoi przy komodzie, ale jak będzie większa to będzie sięgać do samego ekranu więc trzeba go zabezpieczyć przed przewróceniem. Macie jakiś sposób na to? Za tv mam gk więc nie chce się
Pobierz DzieckoNaLato - Macie zabezpieczone telewizory przed dzieciakami? Zastanawiam się jak...
źródło: comment_GiyuzZY2bIjEKquy1uHhHYDz68DL9kdD.jpg
#anonimowemirkowyznania
Czołem.
Mam pytanie, czy są tutaj jakieś Mirki i Mirebelki, którzy zdecydowali się na dziecko w wieku 37-39lat. Jeśli tak, to jak to oceniacie.

Wiem, głupie pytanie i sprawa totalnie idnywidualna, ale jednak proszę o wasze zdanie.

Wraz z żoną mamy po 39 lat, spłacony dom, brak długów, dobre zawody i nieźle pracę, bez zajobu, 8h dziennie. Zjechaliśmy z plecakami pół świata, zaliczyliśmy 100koncertow, festiwali, wystaw, spektakli itp. Mamy fajną grupę
@AnonimoweMirkoWyznania: W miarę się mieszczę w Twoich kryteriach wiekowych, bo dziecko mi się urodziło, gdy miałem 36 lat a różowa 32, więc się wypowiem. Jak ze wszystkim, także i w tej kwestii, sprawa nie przedstawia się czarno-biało.

Są oczywiste plusy. W takim wieku często ludzie są ustawieni, mają za sobą trochę życia zawodowego, uregulowaną sytuację mieszkaniową, jest komfort finansowy. Tak to wyglądało u nas. Kolejna kwestia, to dojrzałość życiowa. Po trzydziestce
  • 0
Murki, dla znajomego poszukuje całych kolekcji starych, dobrych bajek.
Mis Uszatek, Było sobie.../Byli sobie..., Krecik/Krtek, Sąsiedzi i Rumcajs to pierwsze co przychodzi mi do głowy.
Najlepiej gdyby to było dostępne do pobrania.
Niby na YT jest, ale nie są kompletne i często w jeszcze gorszej jakości niż oryginalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ktoś/coś ma może pod ręką?

#bajki #bajkidziecinstwa #rodzicielstwo
Gdybym miał mieć dziecko i mógł wybrać płeć, wybrałbym córkę. Dlaczego nie chciał bym syna?
-W wieku 15 lat wysyłałaby swojego benka to randomowych lasek
-w wieku 16 lat uprawialaby swój pierwszy raz z wałem z kołdry
-w wieku 17 lat nigdzie by nie wyjechał, siedział ciągle w domu i założył konto na wykopie
-w wieku 18 lat zostalaby młodym korwinistą spamującym cytatami o wolnym rynku
-w wieku 19 lat na opłaconych
Gdybym miała mieć dziecko i moglabym wybrać płeć, wybrałbym córkę. Dlaczego nie chciała bym syna?
-W wieku 15 lat wysyłałaby swoje zdjęcie suchoklatesa do randomowych typiar
-w wieku 16 lat uprawialaby swój pierwszy raz z byle karyna zarazajac się pewnie przy tym byle gownem
-w wieku 17 lat wyjechalaby na wakacje i tam miałby swoje bzykanje do woli
-w wieku 18 lat zostalaby ojcem dwóch gowniakow z ubiegłorocznych wakacji
-w wieku 19
Gdybym miał mieć dziecko i mógł wybrać płeć, wybrałbym syna. Dlaczego nie chciał bym córki?
-W wieku 15 lat wysyłałaby nudesy to randomowych typów
-w wieku 16 lat uprawialaby swój pierwszy raz z byle typem
-w wieku 17 lat wyjechalaby na erasmusa i tam miala orgie z murzynami
-w wieku 18 lat zostalaby samotna matka spamującą cytatami o macierzyństwie
-w wieku 19 lat na opłaconych przeze mnie studiach gówno by zrobiła i
niech jakiś ktoś obeznany w #rodzicielstwo albo #wychowanie powie mi dlaczego pomimo tego, że jestem jedynakiem i byłem przez całe życie raczej rozpieszczany i moi rodzice w wuj rzeczy robili za mnie i we wczesnych latach życia byli niemalże zbyt opiekuńczy i nie musiałem właściwie nigdy sprzątać swojego pokoju, nie mówiąc o innych obowiązkach domowych
to NIE wyrosłem na osobę, która nie potrafi sobie dupy podetrzeć, zrobić jedzenia i być niesamodzielnym? właśnie
@niochland: Bo wychodzi na to, że rodzice rozpieszczali cię z głową. Co innego jakby robili z Ciebie księcia bananowca :D U mnie w rodzinie był taki przypadek, tylko że to była ona akurat. Taka super wszystko hiper a w wieku 15 lat dzieciak ;) Też jestem jedynakiem, rodzice jak mogą to mi pomagają, ale na swoje zachcianki typu samochód, gierki czy coś odkładam sam.
szkoda gadać, dosłownie nic nie potrafią zrobić samemu + mają zbyt duże poczucie własnej wartości i uważają, że są najlepsi

@niochland: Byc może jednak masz problemy, z poczuciem wartości, skoro potrzebujesz się tak dowartosciować przez #!$%@? głupot o innych xdd. Bo wiesz - jest zwykłą bzdurą, że inni jedynacy sobie nie radzą. Wyjątkiem nie jesteś, no chyba że mówimy o emocji, jaka sprawiła, że aż wynurzyłeś się z tą bzdurą (