Wpis z mikrobloga

gdzie jest granica między rozpieszczaniem, a nadmiernym rozpieszczaniem?

jestem jedynakiem, rodzice rozpieszczali mnie raczej całe życie (a przynajmniej ja mam takie wrażenie), zawsze jakieś kieszonkowe w sumie "za nic", nie musiałem nigdy sprzątać własnego pokoju, jedzenie praktycznie podsuwane pod buzię, nie miałem też jakotakich obowiązków domowych, a pomimo tego wyrosłem na normalną osobę, która kocha i jest wdzięczna rodzicom + pracuje i nie narzeka na pracę, ba, jest to praca, którą uwielbia + w domu potrafi posprzątać i uwielbia gotować i stać przy garach kilka godzin

ale znam wiele inaczej "rozpieszczonych osób" (a może i nawet mniej niż ja), którzy dosłownie nie potrafią sobie dupy podetrzeć, a najchętniej to by siedzieli w domu i dosłownie nic nie robili (sam tak lubię, ale wiem kiedy przestać xD)
mają dwie lewe ręce do wszystkiego co się chwycą i nudzi im się po 5 minutach

więc pytanie w skrócie: gdzie jest granica między zwykłym rozpieszczaniem, a przesadnym rozpieszczaniem dziecka?

#pytanie #pytaniedoeksperta #rodzice #rodzicielstwo #wychowanie #dzieci #dziecinstwo może trochę #psychologia
  • 1