Lewica wydała poradnik dla prostytutek, w którym insynuuje m.in:
Jak prostytutka ma zdobyć klientów i "pracodawców" bo uwaza, że prostytutki to tez ludzie, którym należy się edukacja seksualna

Poradnik ten nosi tytul "Jak pracować seksualnie w sposób bezpieczny, świadomy i satysfakcjonujący”. XD

Napisano go – tu cytat - „z myślą o osobach zaczynających pracę w branży usług seksualnych lub tych, które dopiero rozważają taki zawód”. Zdaniem dziennikarzy „GP” mamy do czynienia z
Może i jestem prosty chłop ze wsi ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale co to do #!$%@? jest osoba niebinarna? XD przecież to jest kolejny chory wymysł lewaków masz tzipe kobieto to jesteś kobietą, a jak masz 20 cm kutange to jesteś typem, proste i logiczne, inne dewiacje typu jestem kobietą i czuje się meżczyzna mnie nie nie interesują, bo to zaburzenie tożsamości płciowej, a nie ze sobie nastolatka
u.....r - Może i jestem prosty chłop ze wsi ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale co to do #!$%@? jest osob...

źródło: comment_1646639830h2LUPnojRiPjk9fBEYhnQ1.jpg

Pobierz
Dobra, dzisiaj znowu mam coś dla mireczków co lubią tzw artrocity tourism, jak wcześniej było zooville (forum dla zoofilli) to teraz jest
https://breeding.zone/

forum dla gejów fetyszystów, czyli np. posty i opisy przygód z bezdomnymi, obdarzanie się wzajemnie wenerami typu HIV (tak to jest fetysz), bareback i inne ciekawe fetysze. Polecam poczytać, można się za łeb złapać czasem do czego ludzie są zdolni.

#patologia #heheszki #humor #chore
@Maedhros: Gościu, widziałem loszke z chaturbate która puka się jakimiś przypadkowymi typami na parkingach. I to nie byle jaka, tylko taka dobra suczka. Niektórzy serio mają chore fetysze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Qba1996: czuję się źle patrząc na to, bo mam taką samą umywalkę z szafką i też sram przy otwartych drzwiach, ale mieszkam sam i nikt nie robi mi zdjęć
  • Odpowiedz
Śmierdzi mi to inżynierią społeczną. Bardzo chorą. Jakby ktoś bardzo chciał, by prof. Płatek miała rację. W całej tej sytuacji zastanawia mnie jak to wpłynie na dziecko, fizycznie i psychicznie.
https://www.mirror.co.uk/news/uk-news/transgender-man-gives-birth-non-21177808.amp

#anglia #wielkabrytania #transplciowosc #4konserwy #neuropa #inzynieriaspoleczna #chore #lgbt #lgbtqwerty #lgbtrtvagd #bekazlewactwa #bekaztransa #bekazlgbt

Tak. Mają prawo to robić, a ja mam prawo to krytykować.
Bądź mną

Anon lvl 16

Trochę przegryw, ale tak... w 70%

masz pryszcze, rodziców, komputer i poszedłeś do niezłego liceum

nie masz dziewczyny, znajomych, IQ, wyglądu i przyszłości

#!$%@?.pkobp

A... zapomniałem- mam przyjaciela

nazywa się Ponton.

Pewnego dnia wracasz ze szkoły, otwierasz drzwi a tam Twoja matka (Grażyna w #!$%@?) płacze "OJCIEC NIE ŻYJE! ANON #!$%@?! ZNALAZŁAM GO RANO W KIBLU... WSZEDZIE PEŁNO KRWI! NIE CHCIAŁAM NA TO PATRZEĆ, WIĘC NIE WIEM
  • Odpowiedz
Równo 50 lat temu, nocą 8 na 9 sierpnia 1969 roku, członkowie sekty "Rodzina" Charlesa Mansona dokonali brutalnego mordu na żonie Romana Polańskiego, amerykańskiej aktorce Sharon Tate, jej przyjaciołach, nienarodzonym dziecku oraz przypadkowym mężczyźnie.

Tragiczna sierpniowa noc

Roman Polański przebywał wówczas w Londynie. Stale odwlekał swój powrót do Los Angeles, co nie podobało się Sharon. 8 sierpnia 1969 roku po posiłku w restauracji El Coyote, o godzinie 22:30 Sharon Tate, Jay Sebring,
Qba1996 - Równo 50 lat temu, nocą 8 na 9 sierpnia 1969 roku, członkowie sekty "Rodzin...

źródło: comment_gRwvzYT1YabKLVMJoFKLXYuAzLdx1EtJ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Bądź mną

Anon lvl 16

Trochę przegryw, ale tak... w 70%

masz pryszcze, rodziców, komputer i poszedłeś do niezłego liceum

nie masz dziewczyny, znajomych, IQ, wyglądu i przyszłości

#!$%@?.pkobp

A... zapomniałem- mam przyjaciela

nazywa się Ponton.

Pewnego dnia wracasz ze szkoły, otwierasz drzwi a tam Twoja matka (Grażyna w #!$%@?) płacze "OJCIEC NIE ŻYJE! ANON #!$%@?! ZNALAZŁAM GO RANO W KIBLU... WSZEDZIE PEŁNO KRWI! NIE CHCIAŁAM NA TO PATRZEĆ, WIĘC NIE WIEM
Młody chłopak siedział w cieniu drzewa w swoim ogrodzie za domem. Niewiele można było o nim powiedzieć. Był to zwyczajny dzieciak z rudawo-brązowymi włosami i oszałamiającymi piwnymi oczami.
Zasnął godzinę wcześniej w trakcie czytania książki. Teraz jego szczupłe ciało spoczęło oparte na pniu wielkiego dębu, jego klatka piersiowa unosiła się i opadała w rytm jego spokojnego oddechu. Tylnymi drzwiami domu, do którego należał ogród, weszła właścicielka i zbliżyła się do chłopca.
Uśmiechnęła