Ojciec twierdzi, ze przesadzam bo boje się kierować samochodem po lekach psychiatrycznych. A ja w moim stanie psychicznym po prostu się boje jeździć. Czuje, ze łatwo się dekoncentruje, mylę proste rzeczy, zapominam się, odpływam w inny świat. A on mi tylko mówi tyle, ze sobie coś ubzdurałam gdy powiedziałam ze jestem chora, bo tak określiła psychiatra. Bardzo mi z tego powodu przykro. #psychiatria #rodzice #zalesie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak sobie radzić z toksycznymi rodzicami?
Moja mama zachęca mnie, bym próbował nowych rzeczy i poszerzał swoje horyzonty poprzez; pracę w różnych miejscach, aktywności fizycznej, wychodzenie do ludzi, czy czytanie książek. Też rozmawia ze mną jak widać po mnie, że coś nie tak i sama opowiada jeśli w pracy była jakaś niemiła sytuacja.
#psychologia #zalesie #rodzice
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirasy i Mirabelasy, córka dostała pierwsze zaproszenie na urodziny lvl4 na jakiejś sali zabaw no i szukam inspiracji na prezent dla czteroletniego chłopca - solenizanta :)

Może macie jakieś sugestie? Nie jest to nasza rodzina - tu nie miałbym problemu ze znalezieniem czegokolwiek.

#dzieci #prezent #rodzice #urodziny #kiciochpyta
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania

Pomóżcie bo czuje się trochę jak zły syn.
Mając 14 lat zmarł mi tata, było ciężko ale trzeba żyć dalej. Moja mama ma mnie i siostrę, daliśmy radę.
Siostra wyprowadziła się w wieku 25 lat za lepszą pracą do Anglii a ja jakiś czas później w wieku 20 lat do Krakowa.
Mamie niczego nie brakuje. Mieszka w domu jednorodzinnym wraz z wujkiem (który robi czasami awantury o pierdoły ale taki już jest).
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale czy to jest nasza wina?


@AnonimoweMirkoWyznania: ta kobieta skazała cię na życie. Wszystkie nieprzyjemności jakie cię w życiu spotkały, są wynikiem jej lekkomyślnej decyzji. Nie ma żadnego prawa czegokolwiek od ciebie wymagać.
  • Odpowiedz
Pomóżcie bo czuje się trochę jak zły syn.
Mając 14 lat zmarł mi tata, było ciężko ale trzeba żyć dalej. Moja mama ma mnie i siostrę, daliśmy radę.
Siostra wyprowadziła się w wieku 25 lat za lepszą pracą do Anglii a ja jakiś czas później w wieku 20 lat do Krakowa.
Mamie niczego nie brakuje. Mieszka w domu jednorodzinnym wraz z wujkiem (który robi czasami awantury o pierdoły ale taki już jest).
Minęły 3 lata, ja mam 23, siostra 28 i oboje czujemy, że mama ma ogromne wyrzuty do nas, ze wyjechaliśmy za lepszym życiem a nie zgniliśmy na tej wsi...
W sumie prosto nam to mówi, że czuję się samotna i nie ma z kim porozmawiać oraz jej się NUDZI samej w domu. Mówi to bardzo często, wypomina nam i gra na naszych emocjach. Ona jest zawsze tą najbardziej pokrzywdzoną.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do wypokowych #rodzice. Jaki #smartwatch ze śledzeniem GPS i rozmowami GSM polecacie? Zależy mi na jak najmniejszej ilości funkcji poza właśnie lokalizacja młodego i dwustronnym dzwonieniem, za to ogromnym plusem było by gdyby bateria trzymała kilka dni i był w miarę porządnie wykonany.

#pytanie #pytaniedoeksperta #dzieci
teddybear69 - Pytanie do wypokowych #rodzice. Jaki #smartwatch ze śledzeniem GPS i ro...

źródło: comment_1650205148ZwsAdszIKnaxpX5gBogT8K.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co???


@MiedzygalaktycznyMors: Pewno OPowi chodzilo o to ze w wieku 50 lat rodzic dziecko to troche nieodpowiedzialne.
Za 20lat to ona bedzie raczej potrzebowac pomocy a dzieciak bedzie dopiero wchodzil w dorosle zycie i jakos sie ukladal. A tu jest szansa ze bedzie mial stara schorowana matke ktora sie trzeba bedzie zajac.

Jest tez szansa ze zostanie sierota zanim wejdzie w dorosle zycie i sie
  • Odpowiedz
@Zarzad_pana_areczka: Jeżeli chodzi do logopedy, to logopeda powinien dać ćwiczenia do domu. Trzeba ćwiczyć w domu i super, że chcesz to ogarnąć. Z mojej praktyki wynika, że większość rodziców myśli, że wizyta raz w tygodniu przez pół godziny wystarczy. A często nie wystarcza. Napisz, z jakiego powodu dziecko uczęszcza, to podam ćwiczenia przykładowe, które możesz robić w domu. Czy jest to wada wymowy w stylu seplenienie międzyzębowe czy po prostu
  • Odpowiedz
  • 129
Eh, przyjechałem na święta do rodzinki, akurat zadzwonili do mnie w pracy, że szykują mi awans i podwyżkę, no to się ucieszyłem, pobiegłem do mamy się pochwalić, a ta wyskoczyła z tekstem, żebym nie liczył na żadna podwyżkę, a jak mi dadzą to na pewno mi ją zabiorą niedługo, że za wysoko mierze i powinienem się cieszyć z tego co mam teraz XD
W takich momentach sobie przypominam dlaczego przestałem tu wracać
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dlaczego „pomagajmy ale z głowa” mówią/piszą najczęściej ci którzy dla #ukraina nie zrobili nic prócz narzekania np na to ze ZABIORĄ NAM PRACE!!!!1!!!1!1! (O ukrainkach które nie znają języka, a najczęściej zaczynaja tu od sprzątania czy lepienia pierogów na sztuki które sprzedają na fb) albo że te biedne ukrainskie #dzieci dostały plecaczki ze słodyczami, kolorowanką i sokiem po ciężkiej podróży?

Tak sobie ostatnio pomyślałam - znam naprawdę dużo #rodzice dzieci, różnych i w każdym wieku ale równo naprawdę każdemu pęka serce jak rozmawia się o tym co się dzieje w Ukrainie, a w internecie widzę komentarze (i to nie fejk konta) jakichś starych babur najczęściej z połowa galerii #!$%@?ą zdjęciami swoich dzieciakow, w stylu „nasze dzieci są drugiej kategorii, kiedy nasze polskie dzieci dostaną bajkę w kinie/plecak z kolorowanka i przytulanką/cokolwiek za darmo!?!?”, „tak tak dawajcie im wszystko jak leci a dla nas nie zostanie juz nic!!!”
Przecież to musi być jakaś głęboka #patologia i to taka która karmi dzieciaki najtańsza wędlina i serem topionym w bloczkach po 2,50, w sobotę najtańsze kruche ciacha z galaretką za 5zl kilo jak dobrze pójdzie, która w żaden sposób nie wykorzystuje pieniędzy od państwa które otrzymuje na dzieci*, której gul skacze ze dzieci uciekające z wojny mogą obejrzeć sobie film w swoim języku ZA DARMO naprawdę nie dostrzega w tym wszystkim co wysrywa nic złego

*nie sadze by ludzie którzy normalnie pracują i maja pieniądze, dostając dodatkowe pieniądze od państwa, nie wydawali ich i tak na dzieciaki, te komentarze musza pochodzić od ludzi którzy te wszystkie 500+ które Ukraińcom wyrzygują przy każdej okazji, po prostu wliczają sobie w budżet domowy (albo w sumie na tym ten budżet się opiera niestety) i poza chipsami, kolą i szlugami faktycznie może nie starczyć im hajsu na zabranie dzieciakow do kina, może właśnie nawet ta sytuacja z tymi bajkami za darmo dla ukraińskich dzieci pokazała im ze dzieci mogą od czasu co czasu chodzić do kina i to ich tak oszałamia, bo sami nie wpadli na ten pomysł?
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ojciec alkoholik bez prawka, ubezpieczenia jeździ czasami w UK po mieście i do tego jeszcze pijany,
Samochód jest tylko ubezpieczony na mamę ale on sam bierze kluczyki. Albo jedzie z nią. Ona nie potrafi mu powiedzieć nie.
Już mam na to wywalone ale nie chcę w razie ich wypadku mieć problemów.

Czy jeśli ojciec z matką pojadą samochodem zabiją siebie i kogoś przy okazji to wiadomo że matki ubezpieczenie nie zadziała.
Czy w takiej sytuacji ktoś z ubezpieczalni lub rodziną zabitego przez moich rodziców może się domagać odszkodowania odemnie jako od dziecka lub spadkobiercy? Słyszałem że długi się dziedziczy.
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie chciał bym się obudzić pewnego dnia i mieć kilkaset tysięcy £ do zapłaty komuś odszkodowania lub pokrycia szkód.


@adamsowaanon: No to może przestań stać biernie obok i zgłoś swojego ojca alkoholika na policję?
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Kurde, ale się zdenerwowałem.
Moja 10-letnia córka wróciła od koleżanek zapłakana. Pytam: co się stało? Ona nie chce mówić, ale po chwili powiedziała co się stało. Koleżanki się z niej śmiały, bo....

nie ma iPhone.

Przyznam,
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Kurde, ale się zdenerwowałem.
Moja...

źródło: comment_1649884654GyaE2X1i5jyDLJTKAPBIXT.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania:

a dzieci są podatne na modę i manipulacje ze strony rówieśników. Małe dzieci to potrafią być okropne gnoje dla rówieśników.


Jak nie nauczy się odbić zaczepki, to w dorosłym życiu też będzie ulegać otoczeniu.
Nie załatwiaj tego z rodzicami, tylko wytłumacz córce o co chodzi. 9 lat to już ogarnia rzeczywistość i że ogólnie nie jest tak różowo, jak było w przedszkolu ( ͡
  • Odpowiedz
Po ogólnej gównoburzy czas na refleksję.

Nie jest prawdą, że małe dzieci muszą spać same, a spanie z rodzicami to jakaś patologia, odbieranie samodzielności dzieciom i gwałt na zdrowych relacjach między rodzicami jak sugeruje wiele osób w tym wątku https://www.wykop.pl/wpis/64870175/spie-w-lozku-pelnym-dzieci-w-zwykly-poranek-budze-/

Ludzkie potomstwo przez setki tysięcy lat spało z rodzicami. To jest naturalne.

Dopiero
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krytyk__wartosciujacy: w osadzie w Biskupinie są fajne rekonstrukcje takich wielkich piętrowych łóżek, na których spały całe rodziny. Wszyscy gnietli się razem, bo to było naturalne i bezpieczne, łatwo było się ogrzać. Do tego zwykle nie byłoby miejsca na osobne legowisko dla każdego dziecka.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Gwoli ścisłości należałoby dodać, że w tamtych czasach i w takich warunkach, w jakich żyła lokalna ludność, gniecenie się razem było podyktowane koniecznością. Domostwa miały zapewniać schronienie ludziom i zwierzętom, trzeba było jakoś utrzymać ciepło, plus względy bezpieczeństwa - dlatego mężczyzna będący głową rodziny często spał z brzegu, żeby móc w razie czego szybko zareagować w razie zagrożenia. Chodziło tu o czyste przetrwanie i ludzie nie bardzo mieli wybór
  • Odpowiedz
Zaintrygował mnie męski punkt widzenia w wątku o spaniu w łóżku z dziećmi i dlatego taguję #dzieci #rodzicielstwo #rodzice #sex

Drogie Mireczki posiadajace już dzieci..
Jak oceniacie częstotliwość waszego pożycia seksualnego z żoną/partnerką?
#ankieta

Jak oceniacie częstotliwość waszego pożycia seksualnego z żoną/partnerką?

  • Jestem zadowolony 26.0% (20)
  • Jestem niezadowolony, zbyt mała częstotliwość 32.5% (25)
  • Jestem niezadowolony, za duża częstotliwość 11.7% (9)
  • Nie mam pożycia z kobietą 29.9% (23)

Oddanych głosów: 77

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Śpię w łóżku pełnym dzieci. W zwykły poranek budzę się z nogą na twarzy, głową na mojej piersi i kimś, kto krzyczy mi do ucha lub siedzi na mojej głowie i mówi: "Mamo obudź się!".

Mój instynkt zawsze nakazywał mi spać blisko moich dzieci. Nie znałam swojego przeznaczenia, dopóki nie urodziłam noworodka i nie wzięłam go w ramiona.

Będąc świeżo upieczonym rodzicem, który z trudem karmił piersią, to po prostu się stało. Moje pierwsze dziecko nie było zadowolone, dopóki nie leżało na mnie. Gdy podrosło i zrobiło się bezpieczniej, weszło do naszego łóżka. Za każdym razem, gdy się przewracałam lub obracałam, ono poruszała się razem ze mną, upewniając się, że nasze ciała są nadal połączone.

Z
ciemnienie - Śpię w łóżku pełnym dzieci. W zwykły poranek budzę się z nogą na twarzy,...

źródło: comment_1649232782AplDgBkLBxMw7myTJi7ggt.jpg

Pobierz
  • 341
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do #lekarz a także #rodzice #dzieci

Młody ma 3 lata i złapał infekcję siurka. Lekarka wysyła na zabieg odklejania napletka.
Niespecjalnie mi się to widzi, uważam że jeszcze jest czas. Po maściach się bardzo poprawiło i się trochę odsłania. Sam zabieg jest ponoć bolesny, a nawet jak pod znieczuleniem - to podanie znieczulenia też może boleć. Wg różnych źródeł, ten proces naturalnie zachodzi do nawet 11-12 roku życia, więc póki co wolałbym oszczędzić młodemu takich wrażeń.

Miał
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach