18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

O co chodzi z obecną modą na miłość do PIESKÓW? Sporo znajomych jak tylko widzi losowego psa na ulicy, to przechodzi w tryb absolutnego zachwytu nad nim. Każdy kuźwa pies jest ZAJEBISTY. Koniecznie muszą go dotykać. Wymieniają się książkami o wychowaniu psów, uczęszczają razem do jednej szkoły (klasy xD) dla psów, nazywają te psy "synek/córeczka". Rozmowa w sytuacji kiedy jest pies w pobliżu jest niemożliwa, bo lecą zajmują się tylko nim XD
Dziś znów na mnie i mojego psa rzucił się jakiś inny pies, którego właściciel chyba nie wie do czego służy smycz... Ani nie wie jak wychować psa!!!
Już rozumiem jak to jakiś mniejszy pies, ale taki bydlak spuszczony bez kagańca w małym parku xD
Od następnego razu na spacer z psem zabieram petardy, bo wiatrówka to chyba trochę za grubo.
#zwierzaczki #psy #zwierzeta
cześć, u mojej prawie 9 miesięcznej suczki goldena, wykryto dysplazje na obu biodrach - nie wiem jaka dokładnie klasyfikacja, lekarz tylko stwierdził że "mocno widoczna". Poza tym, że pies siedzi czasami jak taka 'melepeta', to nie widać, żeby ją coś bolało - ogólnie bawi się z psami, biega, czasami tylko jak wstanie po długim leżeniu/spaniu, to lekko utyka przez chwile. Byliśmy u jednego ortopedy - babka zaleciła albo rehabilitacje albo zabieg DPO
@tomekszklanka: dlatego najlepiej fizjo + orto, nawet ostatnio miałam przypadek, że dwóch orto zakwalifikowało psa do operacji a fizjo się uparł, że wyciągnie psa ćwiczeniami na ten moment. Faktycznie, dwa miesiące minęły i na kontroli orto uznali, że faktycznie jest ok i na razie operacja zbędna, bo mięśniami trzyma wszystko na miejscu
  • Odpowiedz
@tytanowyy: w pepco są przezroczyste gumowe kości z piszczałką. mam kilka sztuk, niektóre przestały piszczeć po jednym dniu, niektóre piszczą od 2 lat. ale są na tyle tanie że można kupować regularnie,
  • Odpowiedz
Czołem mirabelki i mireczki, przychodzę do was z prośbą o poradę, pacjentem jest 7 miesięczny west terrier.
Na ogół jest raczej ułożony, w domu nie ma z nim żadnych większych problemów, ale takowe pojawiają się jak wychodzimy na spacer i widzi coś poruszającego się szybciej niż idący człowiek/pies tj. rower/hulajnoga/wózek/samochód, wtedy wstępuje w niego szatan, zaczyna szczekać i wyrywać się w kierunku tego obiektu.
Staramy się wtedy odciągać go w innym kierunku,
@Vegetable_Broccoli_2: poczytaj o metodzie BAT. W skrócie - dobierasz intensywność i odległość od bodźca tak, żeby pies widział, ale nie dostawał jeszcze #!$%@? i nagradasz jak odpuści. Czyli pomysł twój z rowerem spoko, ale najwyraźniej musisz zwiększyć odległość, a nie puścić go luzem pod koła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A pomysł z behawiorystą spoko, bo może ogarnie dodatkowe powody, czemu pies aż tak reaguje (jakieś frustracje i
  • Odpowiedz
@4nietwojinteres4: szukaliśmy na olx pieska, znaleźliśmy ogłoszenie, w rejestrze FCI sprawdziłem czy aby na pewno taka hodowla istnieje, znaleźliśmy stronę hodowli na fb, przejrzeliśmy ją, wszystko było ok i to w sumie tyle, zarezerwowaliśmy po zdjęciach tak naprawdę i na żywo widzieliśmy pieska pierwszy raz dopiero przy odbiorze, pani przedstawiła nam wszystkie dokumenty, sprawdziliśmy czy numer chipa w dokumentach się zgadza z tym co ma wszczepione, pokazała nam dokument od ZKwP
  • Odpowiedz
Ej to normalne, że ludzie... zamykają psy w klatce W DOMU jak z niego wychodzą? Rozmawiam z laską i dowiaduje się takich rzeczy.
Pierwsza moja myśl to "wtf, czemu więzisz biednego psa? Wypuść go!". Sam miałem w domu rodzinnym dużego psa i jak zostawał sam to zostawał sam i tyle, nikt go nie trzymał w klatce tak małej że nie mógł się w niej ruszyć. Co to, #!$%@? więzienie?
No i teraz
Bunch - Ej to normalne, że ludzie... zamykają psy w klatce W DOMU jak z niego wychodz...

źródło: images

Pobierz
  • 14
@Bunch: w klatce kennelowej nie zamyka się psa za karę. To forma azylu dla psa, gdzie najlepiej dać mu święty spokój żeby pies miał poczucie, że ma gdzieś swoje miejsce gdzie nikt nie będzie go niepokoić i może tam spokojnie odpoczywać albo się schować. Klatka powinna być też odpowiednio dobrana do psa pod względem jej rozmiaru - nie powinna być za duża, tym bardziej nie powinna być za mała. Jak ktoś
  • Odpowiedz
@Bunch mam dużego psa i gdy był jeszcze młody to miałem z nim lekcje z behawiorystą który polecił mi klatkę i sam na początku bez wcześniej znajomości tematu byłem takiego zdania że nie będę miał klatki ale po wytłumaczeniu i zapoznaniu się z tym jest to faktycznie forma azylu dla psa, musi być to miejsce w którym pies może się zrelaksować i nikt mu nie może przeszkadzać, ja nie muszę go zamykać
  • Odpowiedz