@BArtus: Pies bez smyczy to jak kibol chodzący wyciągniętym nożem - ale on przecież nie dźgnie.
Jasne, oczywiście "Twój nic nie zrobi" i tak dalej, ale to nie o Ciebie chodzi; a nie chciałbyś chodzić na spacery wśród kiboli z wyciągniętymi nożami - nawet jeśli przecież nie dźgną.
Dziś (tzn. w piątek) żona zorganizowała u nas babską imprezę. Naturalnie się straciłem. Zgodnie z umową przychodzę ~20:00 by wyprowadzić psa. Wracamy po prawie godzinie. A pies zamiast się położyć na jakimś meblu. Wyjątkowo nie odstępuje mnie na krok i ciśnie się do wyjścia. To, że świetnie się bawiły słyszałem jeszcze zanim wszedłem do mieszkania. Ale pierwszy raz widziałem psa, który za wszelką cenę chciał się ulotnić z imprezy, na której amatorzy
@Sla_Voy spalbym z pieselem i dlaczego masz taki sam nick jak chłop z YouTube, który raz na jakiś czas wrzuca testy sprzętu dla elektroników (slavoy) ( ͡º͜ʖ͡º)
No i tym sposobem dotrwaliśmy razem do końca #nocnazmiana :) Jeszcze 2h i z resztą #patologiazmiasta wyjdziemy terroryzować okolicę, a zwłaszcza: biegaczy, rowerzystów i spieszących na modły ;) #pokazpsa