Co jest z wami psiarze że pchacie narrację o przegrywach z wykopu którzy robią powstanie przeciwko wspaniałym, cudownym, natchnionym pieskom?

Jak wam się to gurwa w waszych pustych łepetynach spina?
Zachowanie psiarzy jest porównywalne z rozjeżdżaniem chodników i trawników w tym kraju - wszyscy znają problem ale nikt nic z tym nie robi. Z tym że z psami zaczyna się już to wymykać spod kontroli bo giną ludzie.
Nikt się nie p----------a
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 19
@Cogito-sum

>Nikt się nie p----------a do normalsów z Psami. Zrozumcie.


@kuba-rozpruwa: I dlatego padają hasła żeby truciznę rozrzucać w miastach? Żeby normalni ludzie z jamnikiem płacili wielkie OC, tak żeby ich nie było stać na jamnika? Idź pajacuj
  • Odpowiedz
Uważam, że we wszechświecie nie ma przypadków i że kompromitacja tagu #psiarze nie mogła wydarzyć się w lepszym momencie niż teraz, gdy cała Polska żyje tragedią z Zielonej Góry, a media chętnie podejmują temat.

Jeszcze parę tygodni temu tag zdominowany był przez antynaukową szurię, moralnych panikarzy, smród ruskich onuc i niedokochanych przegrywów, ale narracja w końcu zaczyna się zmieniać nabierając sensu i przystępności. Mamy tu ludzi, którzy zarówno kochają psy
KRCZVSK - Uważam, że we wszechświecie nie ma przypadków i że kompromitacja tagu #psia...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KRCZVSK: nie wytrzymali nawet jednego dnia od sytuacji z Zielonej Góry, żółć się wylała od razu.

To była perfekcyjna okazja by forsować sensowne postulaty, ale te bystrzaki wolały sobie potrolować i wrzucać hehe nożyk i hehe truciznę.
  • Odpowiedz
Trudna do przełknięcia pigułka i codzienny przypominacz.

W Polsce żyje ok. 8 100 000 psów, a w 2024 roku odnotowano 3 śmiertelne pogryzienia.
To oznacza, że 1 na 2 700 000 psów okazał się „psem zabójcą”, czyli prawdopodobieństwo wynosi 0,000037%.

W Polsce mamy 132 000 myśliwych, którzy w zeszłym roku zabili 5 osób.
Analny_Rozrabiaka - Trudna do przełknięcia pigułka i codzienny przypominacz.

W Polsc...

źródło: F587A3AA-BB3C-44FB-8191-1EDF823BA51F

Pobierz
  • 675
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Analny_Rozrabiaka: Codziennie będziesz spamował w obronie kundli?
Ofiary pogryzień na pewno lepiej się poczują jak im powiesz, że miały większą szansę na wypadek samochodowy xD
Masz na głównej artykuł o pogryzionej 10 latce ale tam nie byłeś taki mądry z obroną kundli.
  • Odpowiedz
@Analny_Rozrabiaka Problem z psami nie dotyczy tylko zagrożenia śmiercią, ale także pogryzień, brudu i hałasu i wielu innych czynników. Co rusz postulowane i podejmowane są działania względem kierowców i myśliwych i tak samo będą podejmowane działania względem psów, których w Polsce jest zdecydowanie za dużo. Obowiązkowe czipy, podatki, szeroki rejestr ras niebezpiecznych, OC, to minimum, które bezwzględnie zostanie wprowadzone. To, że problem z kierowcami jest większy nie oznacza, że mamy zostawić
  • Odpowiedz
A co jak psy się zezłościły bo skądś dowiedziały że są szkalowane po internetach i robią psie powstanie ?

Nie mamy pewności czy się nie komunikują,kto wie co oznacza szczekanie, pocztą pantoflową w całym kraju się zorganizują i będzie lipa.
Warto było by to zatrzymać w jakiś sposób.

#psy #psiarze #kryminalne #polska
NiezlyJestes - A co jak psy się zezłościły bo skądś dowiedziały że są szkalowane po i...

źródło: temp_file7396027529294745579

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kapitan_jaszczur: Rodzina na wsi miała takiego psa. A przynajmniej tak się o niej mówiło ale nie mam pewności czy to prawda czy nie (jak nie to wilczur). Chociaż widziałem ją tylko tak średnio raz do roku parę razy to nadal najwspanialszy pies jakiego w życiu spotkałem. I była łagodna ale nie strachliwa. O takich psach potem powstają książki. Jeszcze osoby młodsze ode mnie o niej wspominają więc coś musiało być
  • Odpowiedz
jest jeszcze jeden aspekt #psy o którym mało kto myśli. Nas to kosztuje realne pieniądze jako społeczeństwo. I oczywiście daleko mi od mówienia ludziom, jak mają wydawać swoje pieniądze. Ale fakty są takie, że jesteśmy w światowej topce, jeśli chodzi o wypieprzanie hajsu na utrzymanie psów w kraju. Te same pieniądze mogłyby iść na edukację, podróże, inwestycje, cokolwiek. Niech skalę tematu zobrazuje przykład Litwy, gdzie udział kosztu utrzymania psów w
KRS - jest jeszcze jeden aspekt #psy o którym mało kto myśli. Nas to kosztuje realne ...

źródło: kosztpsowwpkb

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Jak pogodzić się ze śmiercią psa?
Mam dość debilne pytanie do #psiarze z miast - co robicie jak wasz pies zdechnie? Ja u siebie na wsi kopie dół, ładuje na taczki, wywożę, odmawiam miłe słówko i zakopuje normalnie a na tym sadze drzewko. A w mieście co, sprochowanie i do domu czy jakiś psi cmentarz? Pytanie to nie bait, serio. Ja przynajmniej jak zrywam bez, to wiem że z
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Dlaczego przegrywy są toksyczni?
Dlaczego przegrywy są tacy toksyczni? Z jednej strony łapią na ckliwe historyjki i litość a z drugiej sami często szukają sobie ofiary żeby się wyżyć (np. jakiś youtuber) albo wroga który odpowiada za ich #przegryw. Albo złe kobiety bo zobaczył jeden z drugim tiktoka gdzie laska oczekuje dla beki milionera i oni teraz prowadzą krucjate przeciwko kobietom albo teraz psy winne wszystkiemu, a zwłaszcza
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przeraża mnie to jak wykopki dają sobie wmówić skrajne poglądy. Jest problem społeczny z którym zgadzałaby się normalnie większość społeczeństwa - agresywne rasy psów, hodowanie jak najbardziej agresywnych bestii tylko po to żeby ktoś z kompleksami mógł się poczuć groźnie.
Normalnie byśmy nagłośnili temat, może by doszło do uchwalenia jakichś przepisów i wszyscy oprócz patusów byli zadowoleni.

Ale to by było za proste. Na wykopie trzeba albo nienawidzić każdego jednego pieska, albo
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Fredi_Kamionka_Gmina_Burzenin: No właśnie ja mieszkam teraz trochę poza miastem i każdy na posesji ma psy i zdarzają się tacy, którym trzeba mówić wciąż i wciąż żeby zamykać bramę. Parę razy użyłem gazu, czasami ktoś na spacerze nie ogarnie że ktoś też idzie w tę samą stronę itp. do tego mam pewien lęk przed obcymi psami od dzieciństwa (i debilnego psa ciotki). Taka typowa historia. Ale to co się dzieje to
  • Odpowiedz