Ej czegoś nie kumam w rekrutacji dzieciaków do żłobków i przedszkoli.
Według systemu punktowego matka która siedzi cały dzień w domu bo jest bezrobotna (więc w sumie mogłaby się zajmować w tym czasie dzieckiem) ma większe szanse na miejsce w żłobku/przedszkolu, niż kobieta która pracuje i dzięki temu że dziecko miałoby opiekę mogłaby do tej pracy wrócić bez problemu.
Co do #!$%@??
#dzieci #patologia #przedszkole
Według systemu punktowego matka która siedzi cały dzień w domu bo jest bezrobotna (więc w sumie mogłaby się zajmować w tym czasie dzieckiem) ma większe szanse na miejsce w żłobku/przedszkolu, niż kobieta która pracuje i dzięki temu że dziecko miałoby opiekę mogłaby do tej pracy wrócić bez problemu.
Co do #!$%@??
#dzieci #patologia #przedszkole
- wojna_informacyjna
- zenold
- gimemoa
- Dolan
- dejvo
- +130 innych
Dosłownie krew mnie już zalewa. Niech ktoś coś doradzi.
Syn chodzi pierwszy rok do przedszkola. Wychowawczynią została jakaś baba "na zastępstwo" - za rok jej już nie będzie. Owa kobieta uwzięła się i czepia się bo to dziecko się nie słucha, bo nie je śniadania, bo nie umie wyrazów układać, bo jest ciche, bo źle trzyma kredki.
Każe mi iść z dzieckiem do psychologa, bo chce się