Moja matka poszła w pole pod las i nie wiem czy palila słome, trawe czy co, nie wiem, ale przyszła do domu i caly czas ledwo dyszy. Nie wiem co robic, dzwonic po pogotowie czy mozna jej jakos pomoc?
Teraz lezy i ledwo zyje, tzn. jęczy i oddycha tak jakby nie mogla zlapac oddechu
Nie wiem czy dzwonic czy moze jej przejść???
Jest też brudna i dlatego tez nie
Czytając ten wpis napiszę coś podobnego.
Jakoś parę lat temu miałem podobne zdarzenie. Mianowicie podczas nocnej zmiany, tak po godzinie 3 rano zauważałem przez okno leżącego człowieka. Z uwagi na moją pracę nie wolno mi było opuścić budynku - pracowałem sam. Jedynie co mogłem to zadzwoniłem pod 112. Zanim przyjechało pogotowie to miałem myśli, że za późno go zauważyłem i być może człowiek stracił życie. Po nie całych 10 minutach zjawiło
@Dzyszla:
Podkreślmy, na kursie PIERWSZEJ POMOCY :)
Jednym z pierwszych elementów badania jest szybkie określenie stanu świadomości poszkodowanego (skala AVPU). Jeśli poszkodowany nie reaguje na głos udzielającego pomocy to sprawdza się, czy zareaguje na ból.
To jest istotna informacja ;)