Brata dopadło wypalenie po latach w korpo i chciałby zająć się swoją pasją jaką są śmigłowce. Doświadczenie praktycznie zerowe poza kilkoma lotami widokowymi. Od lat zafascynowany jest #lpr i w końcu stwierdził, że może pora zacząć robić w życiu coś co dałoby mu jakąś satysfakcje. Odłożone ma jakieś 200k + możliwość kredytu na kolejne 300k.

Kręci się koło jednej ze szkół latania i instruktorzy twierdzą, że jak najbardziej takie przebranżowienie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WezniePrzestrzeleCiKolano jeśli chce niech robi PPL(H) relatywnie nieduży koszt za porównanie swoich marzeń i wyobrażeń z rzeczywistością. Na LPR niech się chłop nie nastawia bo droga długa kręta a gdy się okaże że już spełnia wymagania to nie będzie rekrutacji albo będzie innych 10 lepszych którzy robią to całe życie i mają dużo większe doświadczenie, jak chce wejść w lotnictwo to niech wchodzi ale bez nastawienia się na tylko jednego pracodawcę
  • Odpowiedz