✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam kompleksy bo w każdej pracy gdzie nie byłem to zawsze są ludzie typu "człowiek orkiestra", których podziwiam bo sam chciałbym taki być. Typy nawet młodsi ode mnie a są mega proaktywni we wszystkim co sie da.
- pokończyli fajne kierunki studiów i teraz robią sobie jakieś podyplomówki
- biorą udział w więszkości projektów w firmie
- anagażuja się w jakieś zbiórki charytatywne
- jakieś zajęcia sportowe po pracy
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam kompleksy bo w każdej pracy gdzie nie był...

źródło: 96WP5d64fYRD6f3xNMwF6wIMI_sMg4abaVybYqmyN0TLQczEg5UccF7KvWZn7jpX0ivKWFoRZGHQNqpmJuhvSPpJl70Em13cCxZFnfAvvAX97PJzEvPXZnVVeg

Pobierz
@Ignacy_Patzer nooo...coś to takiego może być. Może. Zwłaszcza w świecie korpo i lansu biznesowego tacy gwiazdorzy spamują choćby taki "Dziennik Gazeta Prawna" na okrągło (nawet jak ta gazeta zdobyła pewną renomę, ale widocznie i jej kryzys spadku dochodów nie omija, i bierze co jest)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak zwiększyć swoje IQ?? Przecież ja jestem taki tępy że szok... i pomyśleć że chciałem nauczyć się programowania i spróbować kiedyś w IT jak ja prostych rzeczy nie czaje. W ogóle to chciałem zmienić pracę na lepszą (praca biurowa, umysłowa) ale nawet jakbym przeszedł rozmowę to potrzebowałbym kogoś przy biurku to mi wszystko ciągle tłumaczy łopatologicznie xD mój mózg nie łączy na biężąco faktów i potrzebuje x10 więcej czasu na zastanowienie się jak jakiś upośledzony dorosły xD czemu mnie tak los pokarał...


@gnomol: też mam wysokie IQ, badane w klinice psychologicznej, top 10%, ale przez to że mam ADHD to nawet przy leczeniu farmakologicznym nie jestem w stanie kodować, parę lat się męczyłem będąc w IT, wpadłem w depresję, miałem lęki, problemy ze snem itd. Jak rzuciłem programowanie i poszedlem w bardziej fizyczne branże to wszystkie problemy zniknęły xD Po prostu moje adhd i mozg pozwala mi być zajebistym fizolem, a przy
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Był wpis gościa, że ma kompleksy na punkcie IQ, ja mam podobnie. Chciałym być inteligentny, chciałbym być pracoholikiem.
Będąc brzydkim chciałem postawić wszystko na jedną kartę, czyli jakaś nauka, skille, języki obce, ciągłe poszerzenia wiedzy. Zresztą zawsze miałem wizje siebie, że inni korzystają z życia, imprezują a ja skoro tego nie mogę to siedzę w domowym zaciszu ale ciężko pracuje by potem być w czymś dobry. Taki filmowy nerd, który żyje w ukryciu ale ciężką pracą jest potem górą. Moja frustracja wynika z tego, że jednak nie umiem tak choćbym chciał. Mimo, że siedzę w domu non stop to nie umiem tak przysiąść, coś mnie blokuje. Ciężko przyswajam rzeczy, ciężko mi wgl zacząć coś, wszystko mnie męczy. Nawet jak coś zaczne to wzrok mi ucieka, nie mogę się skoncentrować i po kilku min wysiadam. Nie wiem jak to naprawić, mam jakiś mózg zablokowany a poziom lenistwa i odkładania wszystkiego na później mam bardzo wysoki.


mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Był wpis gościa, że ma kompleksy na punkcie I...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 4
@mirko_anonim to coś ci cię blokuje to brak dyscypliny albo się tego nauczysz albo nic sam nie osiągniesz . Dyscypliny uczy sport , praca fizyczna , organizacje typu harcerstwo , wojsko
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
99% ludzkości jest bezużyteczne.

Masy (czyli większość ludzi, przeciętna do niskiej inteligencja) wykonują bezsensowne prace, które wkrótce zostaną zastąpione przez automatyzację. Większość z nich to genetyczne odpady wykonujące monotonne prace, zapędzające w ślepy zaułek. Edukacja nie jest w stanie im pomóc, ponieważ treści nauczania są dla nich zbyt trudne. Nie są w stanie zastosować w praktyce tego, czego się nauczyli, więc lądują w nisko płatnych i nierozwojowych pracach. Wpadają w panikę, gdy nie mogą znaleźć pracy, ale nic z tym nie zrobią, ponieważ są ograniczeni umysłowo. I stąd ich porażka. Przeciętna inteligencja na poziomie IQ = 100 wystarcza tylko do tego, żeby przeżyć i wykonywać trywialne zadania, które AI i komputery mogą wykonać w sekundy. Masy dostają tylko tyle, ile jest potrzebne, żeby przetrwać, stąd ich nędzne istnienie.

Wierzcie lub nie, ale widzę ten świat jako cyrk. Absolutny żart istnienia, z rządami bawiącymi się w kontrolowanie swoich niewolników (masy o niskim IQ).
Było ujęcie, że inteligencja to jest zdolność rozwiązywania problemów.
Ale można też po prostu znać gotowe rozwiązania problemów, po prostu wyuczone, wtedy wystarczy podążać ścieżką według gotowego rozwiązania, wyciągniętą z pamięci.

Jest ujęcie, że inteligencja, to jest dobra kompresja danych, że sztuczna inteligencja to też na tym polega, tak powstaje model. A kompresja, to po prostu odnalezienie analogii, żeby móc coś upakować w mniejszym rozmiarze.
W mózgu też tak to działa.

Jakby
  • 1
@ValandilNW: Nie napisałem, ale traktuję to jako rozkminę o naturze rzeczy, a nie jako propozycję zrealizowania jakiegoś rozwiązania konkretnego problemu, poprzez zastosowanie tego myślenia. :)

Podałeś inną definicję inteligencji, ale to już bardziej dobieranie, co się komu bardziej kojarzy, z którą definicją się ktoś lepiej czuje.

A według Mariana Mazura w zasadzie nie powinno się zaczynać od słowa i dobierać definicję według skojarzeń, tylko wziąć coś z rzeczywistości, zdefiniować, i
  • Odpowiedz
@look997: W porządku rozkmina :) Takie kwestionowanie zastanej rzeczywistości i zadawanie pytań niekoniecznie oczekując konkretnych odpowiedzi to paliwo rozwoju.

To co umieściłem w czwartym punkcie nie jest definicją. Ot, taki efekt wyprowadzenia jakiegoś tam quasi wnioskowania logicznego.

A najfajniejsze jest Twoje nawiązanie do AI i obracanie się w spektrum tego pojęcia z takimi rozkminami. Coś tam mam z tym wspólnego i prywatnie i zawodowo więc tym bardziej miło nawiązać dyskusję
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ktoś może mi wytłumaczyć ten fenomen? Zmieniałem już pracę kilka razy (#korpo) i zawsze napotykam ten sam tym człowieka. Pokończyli studia typu ekonomia/finanse/MBA + znają angielski + jakiś drugi język i uczą się trzeciego + udzielają się w dodatkowych projektach + robią jakieś podyplomówki + robią sobie jakieś szkolenia online z automatyzacji + ... itd. Już nie mówiąc o tym, że robią ciekawe rzeczy prywatnie.

Skąd ci ludzie się biorą? Co oni jakieś robocopy? Geny doskonałe? Rozmawiając z nimi mam wrażenie, że rozmawiam z kimś z innego wymiaru. Jak można być tak otwartym na nowe rzeczy? Jakim cudem nauka nowych rzeczy przychodzi im tak łatwo? To nie są ludzie z jakiś bogatych rodzin czy coś, tylko mega ogarnięci i kumaci a wyglądają jak każdy inny. I to nie jest udawania czy coś, faktycznie oni to umieją albo znają, a jak zabierają się za coś nowego to widać że faktycznie to zrozumieli.

#przemyslenia #korposwiat #praca #nauka #rozwojosobisty #samorozwoj #rozwoj #pracbaza #pracoholizm #mozg #dopingmozgu #inteligencja #przegryw
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ktoś może mi wytłumaczyć ten fenomen? Zmi...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 1
a średnia zawyża


@janciopan: średnia nic nie zawyża, inteligencja ma w obrębie populacji rozkład normalny. Jest tyle samo ludzi w Polsce o IQ 110 co 84. Mediana jest równa średniej w przypadku rozkładu IQ.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jako #przegryw o wiele bardziej wolałbym być ponadprzeciętnie inteligentny niż być chadem. Co mi z bycia chadem skoro i tak jestem introwertykiem, nie lubię imprez, wolę siedzieć w domu i nie podobają mi się atencyjne julki z napompowanymi ustami?

Zawsze mi imponowali ludzie z dużą wiedzą, inteligentni, błyskotliwi, łatwo ogarniający nowy temat, typ pracoholika. Inaczej mówiąc sam chciałbym taki być ale mam wrażenie, że jestem po prostu za tępy. Tak jak wyglądu nie da się zmienić, tak samo ja się dołuje tym że nie da się zwiększyć inteligencji. Chciałbym być takim typem co się zaszyje w domu i wałkuje jakieś tematy i potem jest kozakiem w jakiejś dziedzinie, potem zarabia dobry hajs i ma wywalone na wszystko. Uwielbiam pewność siebie, która bierze się z tego co umiesz i jak inteligentny jesteś. Sam mam pracę biurową (umysłową) ale:

- nie mam skomplikowanych zadań a mimo to dłużej niż innym zajmuje mi ich zrobienie, często panikuje jak jest coś nowego albo napotykam jakieś trudności, często muszę pytać o różne rzeczy, prosić o pomoc
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jako #przegryw o wiele bardziej wolałbym być ...

źródło: mr-robot-min14s

Pobierz
Co mi z bycia chadem skoro i tak jestem introwertykiem, nie lubię imprez, wolę siedzieć w domu i nie podobają mi się atencyjne julki z napompowanymi ustami?


@mirko_anonim: tylko, że będąc chadem nie byłbyś piwniczakim introwertykiem nielubiącym imprez xd
  • Odpowiedz