Od dwóch tygodni spotykam na przystanku do kołchozu julkę około 20 lvl z sąsiedniej wioski. Jesteśmy tam tylko ja i ona i nawet parę razy pracowaliśmy parę razy na tej samej maszynie.

No i tu się kończy początek romantycznej opowieści bo nie zamieniliśmy nigdy ze sobą ani słowa. Oczywiście chodzi o to że jestem paskudnym ścierwem ze 170cm wzrostu i różowe unikają mnie jak ognia.

Jednego dnia widziałem jak sama pierwsza podawała
Sandevistan - Od dwóch tygodni spotykam na przystanku do kołchozu julkę około 20 lvl ...

źródło: IMG_2151

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mieli szukający pracy - zaniżacie swoje wykształcenie? Albo ściemniacie na jego temat? Jakoś głupio mi wpisywać dyplom z architektury i aplikować do prac nijak niezwiązanych z branżą za 3,5k-4k na rękę. Niedługo pyknie rok bez pracy, a moim głównym oczekiwaniem jest brak mobbingu. I mały kontakt z ludźmi. #fobiaspoleczna #bezrobocie #przegryw #przegrywpo30tce
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tymczasem_zajac: A support w IT? To jest robota, gdzie mniej niż te 4k do łapyna start nie dostaniesz, trzeba znać tylko angielski i mieć minimalną chęć do poznania narzędzia, jakie w danej firmie będzie. Grunt, żeby to był support, a nie infolinia to nawet kontaktu poza mailami nie będziesz miał. Totalnie to nie jest sexy teraz, bo każdy wielki programista a inni poganiacze typu PM/PO nie chcą się "zniżyć" do
  • Odpowiedz
Ja już przestałem wierzyć że ta rzeczywistość w ogóle istnieje. Przecież ja musze być zamknięty w jakiejś symulacji. Bo niby dlaczego inni mogą korzystać z życia, a ja mam pełno ograniczeń typu lęki, p--------a aspołeczność i paskudny wygląd? Jeśli jakieś ufoludy albo inne byty których istnienie wykracza poza moją umiejętność pojmowania to czytają, to proszę o wypuszczenie mnie z symulacji bo nie ma c---a aby prawdziwa rzeczywistość była gorsza od tego gówna.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy jakiś #przegryw próbował myśleć pozytywnie xD?
Wiem jak to głupio brzmi - sam odrzuciłem ten cały positive mindset z góry. Problem w tym, że przez całe moje 30 letnie życie próbowałem już wszystkiego żeby coś zmienić w swoim życiu i nic. Od aktywności poza domem, wychodzenia do ludzi, sport, po sumplementy, jakieś noopepty, epizody z marihuaną czy cope'owanie poprzez konsumpcjonizm [i wiele innych]. Więc wracam do podstaw..

Tak na logikę, skoro mam 24h negatywne myśli i podejście do świata i nic mi to nie daje a wręcz szkodzi to może trzeba mieć pozytywne xd? Po prostu wmawiać sobie, że wszystko jest super i zawsze dam radę, nawet jeśli to kłamstwo. Oczywiście to na pewno będzie trudne się tak przeprogramować ale mam jakąś małą nadzieje, że może pozytywne myślenie sprawia że masz większą skłonność do działań? może jesteś lepiej odbierany w relacjach? może to też ma jakiś wpływ na twoje zdrowie a nawet twarz (która jest posępna)?
Życie obiektywne jest ciężkie i problematyczne, więc naturalne że nasz mózg ma opory przed wszystkim i nakłada niewidzialne łańcuchy? Może wmawianie sobie, że wszystko będzie ok to właśnie droga to sukcesu? Ale nie dlatego, że to jakaś magiczna siła tylko większość rzeczy które moglibyśmy zrobić nie robimy bo sami się blokujemy?
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy jakiś #przegryw próbował myśleć pozytywni...

źródło: unsplash-image-_6HzPU9Hyfg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim dokładnie o to chodzi żeby kierować własnych myślami aby ci służyły. Gadzi mozg podsyła jakieś ściemnione mysli abyśmy się bali i nie wychodzili ze strefy komfortu. Potęga podświadomości człowieku. I oczywiście to pewnie zostanie wyśmianie przez ukrytych pesymistów nazywających siebie realistami ale tak to jest
  • Odpowiedz
Nie warto wyciągać ręki do zbyt samotnych ludzi:
po otrzymaniu odrobiny basic human decency im o--------i i będzie się miało taką męcząca s---------ę na głowie która cały czas zaczepia i szuka interakcji bo nie ma nikogo innego od kogo mogłaby je otrzymać
To jest taki "paradoks"/"błędne koło" s----------a - najlepiej jest nie dotykać samotnej osoby przez co pozostaje ona samotna i robi się coraz bardziej zdziczała i "wygłodniała" przez co jeszcze bardziej nie warto jej dotykać przez co pozostaje ona w samotności i robi się jeszcze bardziej zdziczała i wygłodniała...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie spotykał się poza murami domu, kochał życie w ciemności, nie znosił światła [...] nie zbliżał się do innych z obawy przed złym potraktowaniem, upokorzeniem, ze strachu, że zrobi lub powie coś głupiego, lub że się rozchoruje. Miał wrażenie, że każdy mu się przygląda.


Hipokrates już takich dziwaków jak my w IV wieku pne opisywał ehhhhh

#przegryw #s----------e #fobiaspoleczna
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#przegryw #wakacje #psychologia #fobiaspoleczna
Przypomniało mi się, że kiedyś, gdy miałem 10 lat to nad morzem skakałem na takiej jakby trampolinie i tam też skakała taka dziewczynka o głowę mniejsza ode mnie, więc pewnie troche młodsza.

I ona co chwile mnie się pytała jak masz na imię - i tak chyba z 20, 30 razy.

A ja nic nie odpowiadałem, bo nie wiedziałem jak
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W sumie fobii społecznej jako takiej już nie mam, jednak jest problem przy rodzinie. No bo z obcymi to mogę gadać na pełnym luzie, mogę, że tak powiem, pokazać całego siebie takiego, jakim jestem. Natomiast przy rodzince? Tragedia. Boje się odezwać, jak już to zrobię to mam jakiś dziwny, nieswój głos. Jestem spięty, ktoś mnie zagada to się od razu czerwienię, nie umiem się uśmiechnąć bo mam paraliż twarzy. Pewnie wynika to
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No i jak zwykle. Przychodzi nowa osoba do kołchozu, parę dni i ze wszystkimi się zna. A ja tobie tu z 7 lat i mnie prawie nikt nie wie jak mam na imię.
Ale ta nowa osoba pewnie musiała napierdlac na tarapie że potrafi tak w kontakty międzyludzkie i na pewno włożyła w to mnóstwo pracy a nie że przyszło to samo z siebie i zdobywanie kolegów to dla niej czynność tak
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sandevistan: Jak coś robisz od przedzszkola potem w podstawówce potem na studiach potem w pracy to nawet o tym nie myslisz. Jak ktoś nie zadbał i nie zauważył że odstajesz tylko to olał to za h-j nie odrobisz - jesteś w innym świecie na innej planecie.
  • Odpowiedz
@Sandevistan ja też mam problem w kontakcie z ludźmi. Czesto wbrew sobie zagadam. To co mi zawsze pomagało to jak otwarta osoba wychodziła do mnie z kontaktem.

A terapia to swoją drogą. Ja u siebie musiałem gadać dzień w dzień przez 27 miesięcy. Z początku pod rygorem oddziaływań korekcyjnych (pompki, przysiady, bieganie w drelichu, pisanie wypracowań, brak papierosa), a potem jakoś już samo szlo
  • Odpowiedz
Podczas mojej walki z fobią społeczną w wieku nastoletnim i nerwicą lękową, moja mama, terapeuta i inni "mądrzy dorosli" mówili zawsze - "Mirek, olej innych ludzi, oni nie zwracają uwagi jak wyglądasz, jak sie ubierasz, mają swoje sprawy". Obserwacja mediow spolecznościowych takich jak Wykop utwierdza mnie jednak w przekonaniu, że nie jest to prawda. Owszem, ludzie na ulicy przecież ci nie powiedzą prosto w twarz coś w stylu -"łeee w---------j jesteś gruby/jesteś pedalem bo torebkę założyłeś, idź się zabij", ale po wynalezieniu social mediów znaleźli sposób aby bezkarnie, na odległość i anonimowo przekazać obserwacje życiowe, przez co powyższa rada nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Nie generalizuję, bo są jeszcze normalni ludzie na tej ziemi, którzy naprawdę maja w------e w czym chodzisz, jak wyglądasz (o ile to nie dewiacja) i cenią ludzi za cechy charakteru i ich pozycję życiową, lecz przytłaczająca większość jednak uwielbia wyśmiewać i n---------ć w bogu ducha winnych ludzi np. za załozenie meskiej torby zwanej "listonoszką", insynuując, że osoby je noszace są gejami, frajerami pedałami bo ZAŁOŻYŁY KAWALEK MATERIAŁU ABY UŁATWIC SOBIE ŻYCIE, chowajac w nim wszystkie rzeczy potrzebne im do życia. A w komentarzach atak i licytacja co jest potrzebne, co wypadło ze "świętej trójcy" i inne przepychanki.

Mam dobrą radę - szanujmy się wzajemnie, niech kazdy nosi co chce i trzyma przy sobie co potrzebuje, nie potrzeba dorabiać stwierdzeń i generalizować na podstawie kawalka materiału. A jeśli już ktos ma jakies wąty to moze zawsze powiedzieć to w twarz osobie na żywo. Ale zapomniałem, jesteśmy w internecie, tu wszystko można. I niestety wniosek z tego jeden - ludzi obchodzi w czym chodzisz i jak wyglądasz, wiec albo trzymasz się schematu i chodzisz jak kopia typowego Oskarka czy Julki albo jesteś frajerem/przegrywem/pedałem/idiotą i czym tam jeszcze sobie ktos wymyśli.

Masakryczne czasy dla indywidualistów. Niech Bóg już robi porządek bo na tym świecie nie da się wytrzymać...

Dziękuję
ProfesorDynamo - Podczas mojej walki z fobią społeczną w wieku nastoletnim i nerwicą ...

źródło: temp_file5548798609585020835

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ProfesorDynamo: od zawsze i na zawsze sprawy między ludźmi rozbijają się o brak szacunku. W szkole powinno się kłaść nacisk na tłumaczenie dzieciakom jak bardzo szacunek jest ważny w życiu. I nauczyciele powinni ten szacunek okazywać
  • Odpowiedz
Podczas rozmowy z kimś mam jakieś dziwne blokady i sobie myślę,że mówię zbyt cicho albo bardzo zwracam uwagę czy ktoś na mnie patrzy kiedy coś mówię i potem obserwuje też jak ktoś inny mówi i wszyscy się patrzą na niego a na mnie… nie mam kompleksu co do wyglądu ale coś jest nie teges z psychiką.

Ma ktoś może podobnie?Udało wam się z tym poradzić?

A bym zapomniał ostatnio mam takie rozkmine
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Onaaa20 Ja nie muszę myśleć że cicho mówię, bo tak jest...niestety dość często to słyszę. Czy tobie mówią że za cicho mówisz albo czy proszą o powtórzenie, bądź też mówią ci że nie rozumieją co mówisz ?
  • Odpowiedz
@Sandevistan: Dałbym ci plusa ale za ostatnie zdanie nie dam, są ważniejsze rzeczy. C--j ci z wyglądu jak masz poważne choroby czy jesteś spie...ny mentalnie i nie potrafisz normalnie funkcjonować, albo żyjesz w biedzie/patologii...
  • Odpowiedz
#przegryw chłop jest chory na #samotnosc #fobiaspoleczna #uzaleznienie i #tfwnogf i zrobił taką zadymę, o mało nie popełniając #samobojstwo, ze az mu stwierdzili #schizofreniaparanoidalna ale chociaż dali #renta , ale ja to wyjaśnie, zostanę oczyszczony z zarzutów i niech mi ją zabiorą.. znajdę se swoje środowisko kołchoźnicze gdzie bede sie dobrze czuł i będzie cacy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#wojsko #wojskopolskie nareszcie wzięło się za robotę, szkoda tylko że ze późno, idealnie by było 30 lat temu to robić gdy mój ojciec był jeszcze w miarę normalny, a wojsko zrobiło z niego jeszcze większego alkoholika, który zniszczył mi życie, brawo wojsko polskie dopiero się zorientowaliście ze zdrowie psychiczne jest ważne smutne to i smutno mi bo generałowie i ludzie w wojsku i tak pewnie będą mieli to
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#chwalsie
Jeśli do tej pory zachomikowałem 760 K PLN , w wieku 31 lat to mogę się nazwać #wygryw?
Do tego auto i motocykl około 70K
Posiadam też Mieszkanie w centrum ( miasto 50K ludzi) , bez kredytu to mysle conajmniej 250k+

Szkoda ze powinienem być szczęśliwy a nie jestem bo #depresja #fobiaspoleczna
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach