Ależ jestem dumna z moich kolegów z #pracbaza! (。◕‿‿◕。)
Przed weekendem jeden z moich współpracowników wylądował na dywaniku u dyrektora swojego działu za nieodpowiedni strój. W związku z coraz większymi upałami odważył się założyć do pracy spodnie do kolan. Pracując przy biurku, praktycznie w piwnicy, bez żadnego kontaktu z klientem. Bo jak tak można, nie wypada, zero szacunku do miejsca pracy i współpracowników.
Ale
Przed weekendem jeden z moich współpracowników wylądował na dywaniku u dyrektora swojego działu za nieodpowiedni strój. W związku z coraz większymi upałami odważył się założyć do pracy spodnie do kolan. Pracując przy biurku, praktycznie w piwnicy, bez żadnego kontaktu z klientem. Bo jak tak można, nie wypada, zero szacunku do miejsca pracy i współpracowników.
Ale
Aż mi się przypomniał jakiś rynek w Polsce, na którym po "rewitalizacji" #!$%@? cały betonem xD (a wcześniej było zielono :( )
@Arkil: tak wyglądają wszystkie rynki w miastach i miasteczkach w Polsce które "zrewitalizowano", betonowe pustynie