Wpis z mikrobloga

  • 6390
Pracuję w salonie sprzedaży sieci komórkowej. Przed chwilą był starszy pan, który chciał najtańszy abonament z internetem domowym. On nie korzysta w ogóle, ale podobno jego wnuczek nie chce do niego przychodzić bo "dziadek nie ma internetu, więc po co skoro nie da się pograć". I ten smutek w oczach pana dziadka, gdy o tym mówił... ()

#pracbaza #feels
  • 212
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 2583
@Shiki znienawidzisz mnie jeszcze bardziej bo koniec tej historii jest taki, że pan wyszedł bez umowy. Okazało się, że ma zaległości u innego operatora()
  • Odpowiedz
@katf: jak pracowałem u pewnego operatora to był mój sposób na dodanie starym babciom internetu do telewizji (na moją obronę dodam, że było to 10zł/msc). Dzwoniłem do kilku później sprawdzić czy działało (z ciekawości, bo metoda sprzedaży była bardzo skuteczna) i.. działało, 100% zadowolenia (:
  • Odpowiedz
Idealna okazja, żeby nawciskać drogich abonamentów z milionami haczyków. Powinieneś się cieszyć z premii. Raczej średnio wierzę, że komukolwiek w salonie z usługami tele zależy na kliencie, widzę to po tym gdy piszę reklamacje, przedłużam umowę lub rezygnuję z usług. Jeszcze nie trafiłem na uczciwego handlowca w tej dziedzinie.
  • Odpowiedz