Funkcjonariusze pobili na stacji benzynowej mężczyznę z chorobą Parkinsona.

Pan Mirosław ma chorobę Parkinsona. Kiedy tankował na stacji benzynowej, uznano, że jest pod wpływem narkotyków. Niespodziewanie pojawili się policjanci po cywilnemu, którzy zaatakowali mężczyznę, mimo że ten tłumaczył, że jest chory.
z- 338
- #
- #














po 1 nie pobili. Ja wiem, że na nagraniu z tego monitoringu przedstawionego przez UWAGE to wygląda, jakby (zwłaszcza ten z podartą koszulką bił), ale oni starali się wyrwać kluczyki i nie używali do tego pięści. Pan po obdukcji miał tylko otarcia naskórka - co jest wynikiem stawiania oporu.
Tak czy siak sprawa się toczy w prokuraturze, a
Tutaj pewnie do całej akcji włączy się BSW i Komenda Główna, więc nie ma mowy o zamieceniu sprawy pod dywan. Wszystko zostanie szczegółowo wyjaśnione.
Coś absolutnie przykrego,