#nieruchomosci Pytanie do prawdziwych ekspertów.
Co jakiś czas przewijają się różne artykuły o tym że ktoś latami zajmuje mieszkanie mimo wyroku sądu o eksmisji i zastanawiam się jakie faktyczne konsekwencje siłowego "wyrzucenia na bruk" poniósłby w tym momencie właściciel. I czy rzeczywiście te konsekwencje są tak straszne że ludzie wolą by ktoś im zadłużał całymi latami mieszkanie zamiast wziąć sprawy we własne ręce.
Czy ma ktoś może informacje o tym jakie konkretnie
Co jakiś czas przewijają się różne artykuły o tym że ktoś latami zajmuje mieszkanie mimo wyroku sądu o eksmisji i zastanawiam się jakie faktyczne konsekwencje siłowego "wyrzucenia na bruk" poniósłby w tym momencie właściciel. I czy rzeczywiście te konsekwencje są tak straszne że ludzie wolą by ktoś im zadłużał całymi latami mieszkanie zamiast wziąć sprawy we własne ręce.
Czy ma ktoś może informacje o tym jakie konkretnie
Rzut sytuacyjny: mam całkiem dobrze płatny i wygodny etat, hipotekę na 6% do połowy 2027 i spore oszczędności które sukcesywnie powiększam. Choć początkowo nastawiałem się na nadpłacanie kredytu, ostatnio zacząłem kombinować nad lepszym spożytkowaniem oszczędności (czytaj - ogarnięcie zysku wyższego niż z nadpłaty kredytu, z akceptowalnym poziomem ryzyka). Celem jest zysk netto przekraczający 7,2% w skali