Witam Mirki i Mirabelki, to mój pierwszy wpis tutaj. Chciałem podpytać, czy komuś udało się na delikatnym deficycie lub delikatnej nadwyżce (lub okresowo raz na nadwyżce, raz na deficycie - w okolicach zera) zbudować sylwetkę "dwa razy w tygodniu basen" lub przynajmniej "basen raz na dwa tygodnie"? Mam za sobą 1,5 roczną redukcję ze 102,5 kg na 75 kg i wiadomo - skinny fat, natomiast od dwóch miesięcy macham sobie sztangą. Na
pp93 via Wykop
@PolowanieNaCzerwonyPazdzierznik: Oczywiście wszystko zależy od oczekiwań i tego co znaczy dla Ciebie “sylwetka osoby która chodzi na basen 2x w tygodniu”
Generalnie @Saprofit Ci dobrze napisał. Nie licz na rekompozycje, zwłaszcza w Twoim wieku. Mając 40+ ogólnie będzie Ci trudno budować mięśnie naturalnie, a Ty tak na prawdę nie ogarniasz jeszcze dobrze treningu.
Pamiętaj, że fajna sylwetka to nie będzie pół roku czy nawet rok treningów, tylko w Twoim
Generalnie @Saprofit Ci dobrze napisał. Nie licz na rekompozycje, zwłaszcza w Twoim wieku. Mając 40+ ogólnie będzie Ci trudno budować mięśnie naturalnie, a Ty tak na prawdę nie ogarniasz jeszcze dobrze treningu.
Pamiętaj, że fajna sylwetka to nie będzie pół roku czy nawet rok treningów, tylko w Twoim
Czynszojady robią flex na zakup nieruchomości za nie swoją kasę beka
#nieruchomosci
#nieruchomosci
źródło: temp_file2434461201070706216
PobierzZ rana trening siłowy, w po południu rowerek, trochę ten rower wadzi w nabieraniu wagi, tym razem delikatniej ale trochę dłużej ;)
Po rowerze wjechała cola, czekolada i batoniki kinderki oraz ryż z tuńczykiem, a na kolacje pizza oraz duużo nawadniania.
Waga z rana nie poleciała na ryj! Czuje się dobrze z tym faktem, a pizzy nie jadłem chyba od 6 miesięcy :)
#rower #mikrokoksy #dieta
Po rowerze wjechała cola, czekolada i batoniki kinderki oraz ryż z tuńczykiem, a na kolacje pizza oraz duużo nawadniania.
Waga z rana nie poleciała na ryj! Czuje się dobrze z tym faktem, a pizzy nie jadłem chyba od 6 miesięcy :)
#rower #mikrokoksy #dieta
źródło: strava
Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ostatnio zlapalem straszna demotywacje do silowni. Tak jak zawsze sprawialo mi to mega przyjemnosc, tak ostatnio czuje sie c-----o bedac tam. Patrzysz na tych wszystkich ludzi, ktorzy wygladaja zajebiscie, a cwicza ciezarami ktorymi ty sie rozgrzewasz. Potem patrzysz w lustro i wiesz, ze chocbys nawet wbil sterydy to i tak nie bedziesz tak wygladal przez c-----a genetyke. Cos, pod co ty musisz ustawic cale zycie i tryhardowac, ktos osiaga po prostu chodzac na silownie i cwiczac bez wiekszego sensu.
#mikrokoksy
────────
Ostatnio zlapalem straszna demotywacje do silowni. Tak jak zawsze sprawialo mi to mega przyjemnosc, tak ostatnio czuje sie c-----o bedac tam. Patrzysz na tych wszystkich ludzi, ktorzy wygladaja zajebiscie, a cwicza ciezarami ktorymi ty sie rozgrzewasz. Potem patrzysz w lustro i wiesz, ze chocbys nawet wbil sterydy to i tak nie bedziesz tak wygladal przez c-----a genetyke. Cos, pod co ty musisz ustawic cale zycie i tryhardowac, ktos osiaga po prostu chodzac na silownie i cwiczac bez wiekszego sensu.
#mikrokoksy
────────
pp93 via Wykop
@Saprofit:
Dokładnie to. Większość osób trenując wielostawy robiąc ciągle przysiady i mc nie będzie mialo zadowalających efektów sylwetkowych. Dodatkowo tak jak wspomniano - nie ma co się porównywać do wyretuszowanych ludzi z instagrama.
Jedna tylko uwaga - duże ciężary wcale nie oznaczają, że trenujesz w przemyślany sposób pod kątem sylwetki.
Dokładnie to. Większość osób trenując wielostawy robiąc ciągle przysiady i mc nie będzie mialo zadowalających efektów sylwetkowych. Dodatkowo tak jak wspomniano - nie ma co się porównywać do wyretuszowanych ludzi z instagrama.
Prędzej Jarosław Kaczyński publicznie przyzna się do błędu niż miki i grupa spadkowa doczeka się panic sella na nieruchach w Polsce XD
Można skrinować. To po 2008 nie było w Polsce panic sella, ale teraz już będzie! Na pewno.
Jeszcze tylko 2 tygodnie.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #polityka
Można skrinować. To po 2008 nie było w Polsce panic sella, ale teraz już będzie! Na pewno.
Jeszcze tylko 2 tygodnie.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #polityka
Chyba trzeba się w końcu wyprowadzić z domu rodzinnego. Zauważyłem, że gdybym to zrobił to odeszłoby mi wiele negatywnych emocji, których dostarczają mi inni domownicy. Ciągle na coś narzekają (nie dotyczy to mnie) i muszę tego słuchać. Z rzeczy które ja bym olał oni robią wielkie problemy i dyskusje. Rachunki będzie trzeba płacić 30 zł więcej i co? Oni co chwilę wracają do tego i narzekają jak to wszystko drożeje itp. Coraz
pp93 via Wykop
@thorgoth: logistyczne wyzwanie? ;)
Koleś jest po 30, kisi się u rodziców, a Ty piszesz, że to logistyczne wyzwanie?
Ludzie wyjeżdżają na studia w wieku ~19 lat, mieszkają sami, ze znajomymi lub obcymi ludźmi i dają bez problemu radę. Niektórzy wyjeżdżają do internatów do szkoły średniej. Oczywiście koszty ponoszą zwykle rodzice, ale to nie o kosztach tutaj mowa.
W wieku OPa masa ludzi jest w związkach, mieszka u siebie, ma
Koleś jest po 30, kisi się u rodziców, a Ty piszesz, że to logistyczne wyzwanie?
Ludzie wyjeżdżają na studia w wieku ~19 lat, mieszkają sami, ze znajomymi lub obcymi ludźmi i dają bez problemu radę. Niektórzy wyjeżdżają do internatów do szkoły średniej. Oczywiście koszty ponoszą zwykle rodzice, ale to nie o kosztach tutaj mowa.
W wieku OPa masa ludzi jest w związkach, mieszka u siebie, ma
pp93 via Wykop
@thorgoth: dziękuję, że martwisz się moją edukacją, natomiast o ile mi wiadomo, to szkoły były i są publiczne i koszty poniesione na szkolnictwo moi rodzice ponieśliby niezależnie czy mieli dzieci czy nie.
Natomiast wracając do Twojego komentarza. Skoro zachęcasz go do wyprowadzki, to nie wiem co chciałeś osiągnąć pisząc, że będzie to wyzwanie. Z jednej strony namawiasz, a z drugiej straszysz? Wiele rzeczy w życiu jest wyzwaniem, niektóre rzeczy mniejszym,
Natomiast wracając do Twojego komentarza. Skoro zachęcasz go do wyprowadzki, to nie wiem co chciałeś osiągnąć pisząc, że będzie to wyzwanie. Z jednej strony namawiasz, a z drugiej straszysz? Wiele rzeczy w życiu jest wyzwaniem, niektóre rzeczy mniejszym,
Siema.
Moja sytuacja jest następująca:
Kwiecień 2023 - zacząłem przygodę z redukcją . Zacząłem liczyć kalorie, robić jakieś cardio najpierw basen teraz bieganie. Do chwili obecnej zszedłem ze 121 do 92kg.
Jakieś 4 - 5 miesięcy temu zacząłem robić też pompki i podciąganie 2-3 razy w tygodniu.
Nadal liczę kalorie - jem między 2000 a 2200/dobę
Masa spada teraz bardzo wolno - około 1kg/tydzień.
Moja sytuacja jest następująca:
Kwiecień 2023 - zacząłem przygodę z redukcją . Zacząłem liczyć kalorie, robić jakieś cardio najpierw basen teraz bieganie. Do chwili obecnej zszedłem ze 121 do 92kg.
Jakieś 4 - 5 miesięcy temu zacząłem robić też pompki i podciąganie 2-3 razy w tygodniu.
Nadal liczę kalorie - jem między 2000 a 2200/dobę
Masa spada teraz bardzo wolno - około 1kg/tydzień.
pp93 via Wykop
@XenuneX: Po 1. tak jak już wspomniano - 1kg/tydzień to nie jest wolna redukcja. Po 2. wątpię, że Ci rosną mieśnie, raczej odsłaniasz to co masz. Po 3. trening EMS to scam i Ci nic nie da - idź na siłownię jak człowiek. Po 4. mięśnie będą Ci rosły jak będziesz na dodatnim bilansie kalorycznym (no ewentualnie w okolicach zera), a nie na redukcji (nie licz na rekompozycję, zwłaszcza mając
Ej chłopy, jak wy widzicie wasz związek w momencie gdy różowa zarabia np. minimalną? Jesteście gotowi na bycie bankomatem/sponsorem na całe życie czy jak? No bo z taką babą jak chcecie wziąć kredyt na chałupę to wam jeszcze obniży zdolność kredytową. Weźmiesz kredyt sam to co potem robisz, wpisujesz ją do własności 50:50 mimo że nie dała nawet złotówki? Czy może nic na nią nie przepisujecie, a ona musi wtedy mieszkać na kocią łapę całe życie i będzie Ci to wypominać dzień w dzień.
Jak widzicie jakieś bardziej wypasione wakacje, nie macie problemu ze sponsorowaniem, bo waszej lubej nie chciało się uczyć/rozwijać, tylko woli oglądać netflixa?
Wypadnie jakiś większy wydatek np. zakup telewizora i co, też sponsorujecie?
Jak można w ogóle planować wspólną przyszłość kiedy finansowo taka osoba to tylko kula u nogi?
I proszę bez pieprzenia typu 'patrzysz tylko na pieniądze' - nie, patrzę na wiele rzeczy, finanse to też ważny temat, np. w przypadku kupna mieszkania wręcz kluczowy - każdy zdrowo myślący chłop, będzie o tym myślał i jest to całkowicie normalne.
Chcecie czy nie chcecie pieniądze są bardzo ważne, każdy chciałby dzieciom zapewnić najlepsze warunki jakie się da i do tego potrzebne są pieniądze.
Jak widzicie jakieś bardziej wypasione wakacje, nie macie problemu ze sponsorowaniem, bo waszej lubej nie chciało się uczyć/rozwijać, tylko woli oglądać netflixa?
Wypadnie jakiś większy wydatek np. zakup telewizora i co, też sponsorujecie?
Jak można w ogóle planować wspólną przyszłość kiedy finansowo taka osoba to tylko kula u nogi?
I proszę bez pieprzenia typu 'patrzysz tylko na pieniądze' - nie, patrzę na wiele rzeczy, finanse to też ważny temat, np. w przypadku kupna mieszkania wręcz kluczowy - każdy zdrowo myślący chłop, będzie o tym myślał i jest to całkowicie normalne.
Chcecie czy nie chcecie pieniądze są bardzo ważne, każdy chciałby dzieciom zapewnić najlepsze warunki jakie się da i do tego potrzebne są pieniądze.
pp93 via Wykop
@4mmc-enjoyer: Co do zasady się z Tobą zgadzam. Jeśli miałbyś do wyboru dwie identyczne kobiety, z których jedna będzie zarabiała dobrze, a druga słabo, to lepiej w związku będzie Ci się żyło, w przypadku, kiedy oboje partnerów będą zarabiały porównywalne pieniądze (w domyśle jak najwięcej). Z drugiej strony wielu facetów nie ma problemu ze sponsorowaniem kobietom wszystkiego, niezależnie czy zarabiają 5k, 15k czy 150k. Więc tak - jest wiele przypadków,
pp93 via Wykop
@4mmc-enjoyer: Rozumiem, że to Cię boli, ale takie wpisy nic nie zmieniają, bo tak po prostu działa świat. Tak wygląda rynek matrymonialny, że do pewnego poziomu mężczyzny, to kobiety mają pełnię władzy. I po prostu faceci spełniają ich oczekiwania. Nieważne jak dużo postów na wykopie napiszesz, nic się nie zmieni. Argumenty typu "gdyby wszyscy faceci .... to wtedy kobiety musiałby zejść na ziemię" To podobnie jak osoby piszące o spadkach
485 606 + 16 + 127 = 485 749
Bolidowe trasy z tego tygodnia
Pierwsza - Kręcenie po Parku Śląskim
Druga
Bolidowe trasy z tego tygodnia
Pierwsza - Kręcenie po Parku Śląskim
Druga
źródło: 1000037380
Pobierz
pp93 via Wykop
@sylwke3100: szacun, ze cisniesz takim rowerem, już niejednokrotnie widziałem Twoje wpisy.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie wymieniasz „bolidu” na zwyklejszy rower. Np jakiś trekking/cross jeśli chcesz mieć normalną pozycję.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie wymieniasz „bolidu” na zwyklejszy rower. Np jakiś trekking/cross jeśli chcesz mieć normalną pozycję.
pp93 via Wykop
@sylwke3100: ma to sens. Na upartego pewnie mógłbyś powiesić rower na ścianie, ale z drugiej strony, jak tam Ci odpowiada, to nie ma co wymyślać
Ale sądząc po poście spodziewam się, że Ty jesteś z tych co narzekają i nic nie robią :)
Przecież taka sylwetka to nie jest 5 lat trenowania na towarze. Gdybyś trenował, to nie gloryfikowałbyś tego typu sylwetki, bo nawet jeśli Ci się podoba, to po prostu byś tak wyglądał i nie uważał tego za nic nadzwyczajnego.