Producent paluszków "Beskidzkich" wznawia produkcję w spalonej hali
Firma Aksam, w której fabryce doszło do pożaru, przekazała informację, która powinna ucieszyć entuzjastów paluszków "Beskidzkich". Udało się odbudować jedną ze zniszczonych hal i wznowiona zostanie produkcja.
z- 128
- #
- #
- #
- #
- #
A co ma wybudowanie ściany oddzielającej starą hale produkcyjną od przyczyn pożaru. Ściana pewnie będzie oddzieleniem pożarowym od pozostałych budynków które powstaną w przyszłości. Pewnie wyciągnęli wnioski z tego pożaru i podzielą obiekty na strefy pożarowe.
"Dla przypomnienia: w nocy z 12 na 13 lipca w zakładzie produkującym m.in. paluszki "Beskidzkie" w małopolskiej miejscowości Malec wybuchł pożar. Po kilku godzinach zawalił się dach hali. Również druga z hal produkcyjnych została potężnie uszkodzona, a zdołano uratować tylko trzecią — największą — z nich."
Kilka linijek dalej w tekście napisane jest że uruchomią produkcję na największej hali.
"Teraz natomiast — niespełna miesiąc po pożarze — firma przekazała bardzo pozytywne wiadomości. Jak donosi "Gazeta Krakowska", 12 sierpnia zostanie uruchomiona produkcja właśnie w największej hali. "Trzeba było odbudować ścianę i całkowicie oddzielić budynek od spalonej części. Wszystkie hale na terenie zakładu były z
Zacznij brać koleś podwójną dawkę leków albo udaj się do specjalisty.