Jeśli PKW nie odbierze PiS subwencji, to będzie dla mnie bardzo jasny i czytelny sygnał że znowu dałem się zrobić w trąbę, tj. że tak naprawdę żadnego konkretnego rozliczenia wałów nie będzie. Do paki wsadzą tych którzy odstawili najbardziej rażące wykroczenia po czym wrócą do poklepywania się po pleckach.
W gorszym przypadku - wykorzystają to w zakulisowych rozgrywkach. Np. zaproponują kaczafiemu układ: zatrzymujesz subwencję, w zamian za to pomagasz
#stalker
Stalkery od samego początku były nastawione na KLIMAT - Zona to bardzo niebezpieczne miejsce gdzie pełno jest anomalii i groźnych mutantów oraz wrogich frakcji realizujących własne interesy. Graczy przyciągało właśnie to poczucie zagrożenia i konieczność ciągłej walki o przeżycie. Tu nie ma systemu RPG w którym rozwijasz siłę lub poziom życia, tutaj możesz zginąć łatwo i szybko praktycznie na każdym etapie.
Takie animacje to jeden z elementów które mocno przyczyniają się do budowania klimatu i pomagają wsiąknąć w
Gram w Stalkery od 2008, przechodziłem wszystkie trzy części zaraz po tym gdy dorobiłem się dobrego sprzętu (SoC miał wtedy nieliche wymagania) a same gry stawały się grywalne. Owszem - były uważane za trudne, przynajmniej w porównaniu do innych "strzelanek". Bo trzeba było dbać o sporo rzeczy a nie tylko iść i beztrosko nawalać. Owszem, dawało się tam bardzo szybko leczyć (gwoli ścisłości - bandaże leczyły słabo, ich główną rolą było zatrzymywanie krwawienia), ale i tak można było szybko zginąć. Pierwszej prawdziwej misji z Cienia Czarnobyla - odbicie farmy z rąk bandytów - nie zapomnę chyba nigdy. Mechanika strzelania z rzeczywistą muszką i szczerbinką (a nie tylko teksturą jak w Operation Flashpoint) oraz odwzorowanie pocisków (można było dostrzec przelatującą chmurę śrucin) to było coś niesamowitego.
Zresztą - to były początki rasowych FPS w otwartych światach. Far Cry 2 już miał animacje leczenia oraz naprawy zacięć - z tym że to była gra czysto arcadowa nastawiona na zabawę.
Twórcy
Właśnie o tym mówię. Pisałem że gusta są różne i są ludzie którzy nie lubią tego, co (teoretycznie) jest popularne. Szanuję to.
Dalej próbowałem wytłumaczyć specyfikę świata Stalkera i skąd bierze się sympatia ludzi dla mechanik które Tobie się nie podobają.
Szkoda było klawiatury. Graj w to, co Tobie się podoba.