Ten dzień to jest jakiś kvrwa żart.
- 2 x kurier, bo nie było opcji paczkomatu
- listonoszka z poleconym
- kot nie daje spokoju, wyjątkowo dzisiaj tyłek zawraca
- telefon od jakiejś kvrwy z fotowoltaiki
- teraz jeszcze jakiś sąsiada wierci
- jeszcze wczoraj nie pobzykałem, bo mnie brzuch yebał po czipsach i mi się nie chciało
Co chwilę coś mnie wkvrwia i żeby się wyluzować to wchodzę na wykop i
- 2 x kurier, bo nie było opcji paczkomatu
- listonoszka z poleconym
- kot nie daje spokoju, wyjątkowo dzisiaj tyłek zawraca
- telefon od jakiejś kvrwy z fotowoltaiki
- teraz jeszcze jakiś sąsiada wierci
- jeszcze wczoraj nie pobzykałem, bo mnie brzuch yebał po czipsach i mi się nie chciało
Co chwilę coś mnie wkvrwia i żeby się wyluzować to wchodzę na wykop i
Kłócę się właśnie z koleżanką jak poprawnie powinno się mówić, kiedy wychodzisz z domu. Ja z Kociewia jestem ona Bydgoszcz.
Kiedy wychodzicie z domu to: