Znalezisko powinno zawierać zdjęcie faceta które zostało użyte do eksperymentu. Z samych danych można wywnioskować, że to był średni facet ze średnim zdjęciem i średnią rozmową.
Autor tekstu sugeruje, jakoby mielibyśmy mieć dowolność w zakresie wyboru dostawcy. To nie jest ekogroszek! Uran będziemy musieli kupować od tego kto wybuduje elektrownię do końca okresu gwarancyjnego/eksploatacji. Chcecie żeby ktoś wpychał tańszy zamiennik do reaktora Elektrowni Jądrowej!? Zapytajcie na Ukrainie jak idzie uniezależnianie ich EJ od rosyjskiego paliwa.
Gaz w górę (zależność od Rosji), prąd w górę (bo zależność od spekulantów limitami CO2). Tylko czekać aż wjedzie elektrownia jądrowa jako lekarstwo na wysokie ceny. Skończy się tak, że dostawca uranu będzie nas golić przez kolejnych 100 lat bo praktycznie nie da się użyć paliwa od innego dostawcy.
a dokładniej problem pojawił się w momencie kiedy do rynku dopuszczono wielkie podmioty finansowe które nie potrzebują praw do emisji CO2, a kupiły je tylko po to, żeby sprzedać z zyskiem. Od kogo kupujemy te uprawnienia?
F5 = Pseudo-artystyczno-dizajnerska lewicowa tuba propagandowa. Ich strategia jest prosta: wabią młode kobiety na sztukę, a potem obrzydzają macierzyństwo, promują homoseksualizm i uchodźców.
@jatutaktylkonachwile: dane są neutralne światopoglądowo. To kontekst i narracja kreują poglądy. Prawaki też mogą używać tych samych danych do realizacji swoich celów.
Ciekawe co się stanie z cenami jak od nowego roku przedsiębiorcy zwiększą ceny o dodatkowy podatek - 4.9% składki zdrowotnej wprowadzonej razem z Nowym Wałem.
Project Manager to najlepsza fucha - change my mind. PM tak naprawdę ogarnia parę rzeczy w ciągu dnia i może się #!$%@?ć. W doinwestowanych projektach to już w ogóle jest jak pączek w maśle i tylko czasami ma jakieś spotkanie, machnie maila, lub potwierdzi grafiki. "W doinwestowanych" rozumiem jako projekt gdzie jest product owner, analitycy różnego rodzaju, scrum master (xd), dużo testerów i developerzy. PO generalnie imho zawsze ma dużo pracy bo