Poza tym co to znaczy:
W pewnym momencie obchodów Frysztak musiał zająć się czymś w swoim smartfonie...
Musiał? Kazał mu ktoś? Usiadł taki pajac w pierwszym rzędzie i ostentacyjnie bawi się smartfonem na tyle długo, że taki Bąkiewicz zdążył to zauważyć, wyciągnąć telefon
























Zarobek... W tym kraju jak ktoś kogoś oszuka / okradnie, to mówi że zarobił, a oszukany / okradziony to "frajer".
Tytuł raczej powinien brzmieć: "Ukrainiec okradał sprzedawców"