Producenci zastrzegają sobie prawo do użycia tego co sobie asystent wygrzebie w IDE i zanim tego się użyje w firmowym projekcie to lepiej się 2 razy zastanowić i nie mówić nikomu jak nie ma na to zgody. Oczywiście oficjalnie zastosowanie tego wyciekającego kodu nie wygląda groźnie ale nie wiadomo co się z nim dzieje. No i jak się ktoś dowie że kod firmowy leci nie wiadomo gdzie to może być nieprzyjemnie.
Najczęściej te gówno-spaghetti nie ma żadnej wartości, oczywiście.
Oprócz firmowego gówno kodu nie widzę dużego zastosowania bo do swoich prywatnych projektów tego nie potrzebuję.
Jakiś czas temu spotkałem znajomego że szkoły. Niegdyś wielki kibol a kiedy dorósł to jedyna praca jaka znalazl to ręczne sortowanie śmieci. Tym młodym rozjebusom nie wróżę lepszej przyszłości