Mam zaburzenie lękowe.
Paroksetynę przyjmuję jakieś 2 miesiącę, najpierw 20 mg , potem 2 tygodnie 30 mg , i teraz ponad 2 tygodnie 40 mg.
Przeciwlękowo pomogła nieźle, dokonuje zmian w życiu i jest ogólnie nieźle.
Ale nic mi nie pomogła na senność, zmulenie , które także mnie męczą od jakiegoś czasu.
Nie wiem czy nie zejdę na 30 mg, na 40 wydaje mi się że zmulenie jeszcze większe, a przeciwlękowo bez
Paroksetynę przyjmuję jakieś 2 miesiącę, najpierw 20 mg , potem 2 tygodnie 30 mg , i teraz ponad 2 tygodnie 40 mg.
Przeciwlękowo pomogła nieźle, dokonuje zmian w życiu i jest ogólnie nieźle.
Ale nic mi nie pomogła na senność, zmulenie , które także mnie męczą od jakiegoś czasu.
Nie wiem czy nie zejdę na 30 mg, na 40 wydaje mi się że zmulenie jeszcze większe, a przeciwlękowo bez
@szymon-kowalski22: SSRI to nie speed aby aktywizował. Jeśli chcesz to zaproponuj Snri. Serotonina zamula a paro wychwytuje jej najwięcej. Jeśli masz lęki to noradrenalina może pogorszyć sytuację.
@szymon-kowalski22: paro to wielki zamykacz więc ta senność może nie minąć. Możesz poprosić lekarza a mianseryne na noc która doda trochę noradrenaliny.









#kononowicz